Widze ze sporo osob w tym poscie znalazlo szanse na powiedzenie wszytkim, ze tak naprawde sa zajebsici
Rozwalaja mnie te gadki w stylu "ja tam rozwalam ich"/"9/10 walk wygrywam", "rozwalil warka z 14 rank" itd. zadnych konkretow, nickow, charakteryzacji jaki przeciwnik, no normalnie gadki w stylu: "trenuje judo a kickboxerzy to leszcze, rozwalilem ostatnio 3ech"
Apropo skilla, w wow'ie za duzo miejsca na niego nie ma. To nie cs, dochodzi sie do pewnego momentu ze robi sie wszysko bezblednie i pozostaje kwestia udania sie podejmowanych akcji w swiecie gry, np.czy wejdzie cs, czy uda sie zblindowac, czy gouge dojdzie do celu itd. I co? gdzie tu miejsce na skill, np. u rogue z 5 minutowymi cd'ami na skille, ktorego napada warek majacy pojecie o tym co robic?
Jeszcze jedno na koniec, zaistnial stereotyp, ze gosc z rank14 to mega mastah. Ogladalem sporo filmikow z rogue rank14 i jedyny gosc ktory widac, ze ma skilla to Dunczyk o nicku Nuc. Reszta, ktora widzalem to nolify ktore wyfarmily range tak jak inni farmia golda i o zadnym skillu to nie swiadczy. Co prawda trzeba przyznac, ze po takiej ilosic AB jaka grali, sa b.dobrze obyci w walce i wiedza co robic, ale nic po za tym ich nie wyroznia od reszty.