Wklejam post Trigger-a bo uważam że jest tego wart, a ostatnio się zajęłem fishingiem i gromadzeniem wiedzy na ten temat:
Trigger - 300 base fisher tu.
lowie rybki w bay of storms gdzie na 320 fishingu nawet nie masz szans zarzucic
przed nerfem fishingu bylo to bardzo zabawne zajecie i bardziej oplacalne.
Dosc spora byla szansa na wyciagniecie green itemka i w zaleznosci od poziomu trudnosci akwenu a nie lvl'a wedkarza! .
Teraz szansa na itemki jest prawie zadna.
Ponadto nerfneli vendor value rybek o ponad 90% - za stack (20) wiekszosci ryb nie dostaniesz nawet 1c od vendora x_O.
ze niby obrona przed makrowaniem ale tak naprawde po dupie dostali milosnicy tego zajecia - bo w fishingu nadal sa pieniadze (choc moze troche mniej funu) tylko trudniej je zarobic = wiecej czasu spedzonego na lowieniu a im wiecej czasu potrzeba spedzic na jakims monotonnym zajeciu tym lepiej czuje sie bot a tym gorzej gracz - gj blizz!
W parze z lowieniem doskonale idzie gotowanie. Po pierwsze bardzo latwo sie lvluje coocking fishingiem - poza tym nie mato jak sobie samemu za darmo przygotowac zarelko. Potrawy z ryb miewaja zazwyczaj ciut mniejsze bonusy niz regularnego miesa ale to male wyrzecznie bo nalowic ryb jest latwiej niz specjalnie farmowac okreslony gatunek mobow.
ja sobie gotuje zazwyczaj:
http://thottbot.com/?i=17357
http://thottbot.com/?i=17362
umiem i czasem gotuje:
http://thottbot.com/?i=17360
http://thottbot.com/?i=10334
http://thottbot.com/?i=5766
http://thottbot.com/?i=10066
nadwyzki sprzedaje (tip najlepiej w ah schodza niegotowane ryby)
Imo fishing jest jednym z lpeszych sposobow farmowania kasy na lvl 60.
Spedzajac 1-3 h na lowieniu nie robisz xp, ponizej 60 jest to jakas wada
ale dla 60tki w sumie zadna .
60ki jesli akurat nie raiduja,pvpuja to ... farmuja. Grinduja kase, albo lataja za ziolami, kopalinami czy skinuja moby. Herb i mining wymaga dobrej znajmosci licznych spotow i zawsze moze okazac ze ktos juz zebral - duzo biegania i rownie czasochlonne jak fishing i imo mniej intratne, tym bardziej ze lowienie to ty i akwen (nikt ci nie wyczysci spota z ryb ^^)
Ponizej przyklad lowienia w high lvl zone.
2 godziny w Bay of Storms (320+ fishing zone)
wymaga: 300 base skill. +20 pole (nie da sie jeszcze zarzucic), przynenta +50 (mozna zarzucic sporo sie zrywa z haczyka), 75 (optymalna -niedroga i trwa 10 minut) lub +100 (stosunkowo droga trwa 5 minut)
4-6 stacks lobstera (
http://thottbot.com/?i=14652 ) - schodza w ah po 1.20g za stack.
2-4 stacks mightfisha (
http://thottbot.com/?i=14653 ) -schodza w ah po 1.50g za stack
2-3 stacks eela (
http://thottbot.com/?i=4263 ) schodza w ah po 6.50 g za stack
spora ilosc (30-40) malz w ktorych zazwyczaj jest zesty clam meat stackuje sie po 10 schodzi w ah za 35-45s - od czasu do czasu w malzy sa perly
moj rekord to 2 perly w jednej malzy black+gold ;].
1-3 locked skrzynki - w ktorych zazwyczaj jest jakis bolt of mageveawe, mithril casing, jakis leather czy inny tradeskill item (raz mialem 2h green hammer ale to rzadkosc) .
to przykladowy end game fishing. Tego typu ryb w ah jest bardzo malo.
Bowiem ludzie nie lowia juz tyle po nerfie, gdyz wydaje im sie ze to sie juz nie oplaca.
Dla horde (czesciowo allies) na rozne lvle fishing :
barrens oazy (glownie deviate fish - skladnik do alchy ora do gotowania funny halucynek ;p)
ratchet (dosc dobre rybki spozywcze, blackmouthy (alchy rybka) skrzynki, malze, messages in the bottle (stat scrolle czasem recipes)
ashenvale nad morzem (rybki, alchy rybki - blackmotuh, fireffiny, skrzynki, butelki kilka dobrych spotow blisko siebie na strangekelpa pod woda dla herbalisty)
desolace (tip nie lowic z molo w shadowpray village - na strand poza village zone sa lepsze dropy )
dustwallow march - plaza,wyspy (rockscale cod), oraz akweny slodkowodne (yellowtail)
feralas nad morzem oraz akweny slodko wodne bardzo ciekawe i unikalne ryby ( jest jeden akwen w polnocno zachodnim feral gdzie mozna lowic dosc zadkie white scale salomony oraz bardziej powszechne w feral lightning eel)
tanaris - morze dobry fishing (stonescale eel) 225 skila zeby zarzucic
260+ zeby za czesto nie zrywaly sie z haczyka.
booty bay fishing.
azshara -> bay of storms (wyspy na srodku zatoki to end game fishing zone - plaze sa "zaledwie" na poziomie tanaris !)
to sa zones na ktorych sie szkolilem, w ktorych lowilem na dluzsza mete.
oczywiscie jest duzo innych alternatywnych.