To nie chodzi o zlapanie agro po tym AoE i knockback'u. Chodzi raczej o to ze zasieg tego AoE jest porazajacy i rowniez caly ranged dps oraz heal dostaje dmg. Tak samo dostaje sie za rogiem, wiec chowanie sie nie ma sensu...

A ten poradnik to jest dobry, ale dla poczatkujacych
BTW boss jest "dziwnie" tauntowalny...

Knockbackiem nie ma sie co przejmowac przeciez. Wazne zeby leczyc tanka/npc.

Czy ktos na swiecie polozyl juz ouro?

Bo Viscidus down by Death and Taxes http://forums.worldofwarcraft.com/threa ... &tmp=1#new

Nikomu sie nie chce. Pewnie tez rzuci buty z +15 NR.

pewnie dt poprostu mialo pecha i dostali "najgorszy" loot, bo patrzac po Vem'ie calkiem ladne rzeczy rzucaja te opcjonalne bossy

Komentarz do tego killa na stronie DT > all (dtguild.com).

hahaha a czytales post o rekrutacji?

kolesie maja strasznie zryte berety i sa zarozumiali

Tylko, ze oni sa na nieporownywalnym poziomie trudnosci. Wiekszosc naprawde dobrych gildii wipe'uje na Viscidusie na 90% i daje sobie spokoj.

Co ma pech do tego, ze boss ktory wymaga kolosalnych ilosci NR rzuca loot z ... nature resistance? Itemizacja lezy i kwiczy, ludzie maja prawo byc wkurwieni tbh.

Dokladnie. To mniej wiecej tak (zachowujac proporcje) jakby Rag rzucal troche lepsze Dark Iron Boots.

Przeciez blizz zaraz nerfnie te opcjonalne bossy, juz jest placz na ich forum to zmiekna.

Nie musi nerfowac, wystarczy ze dopracuje loot table i doda craftowane NR. Viscidius taki jaki jest atm to bardzo fajna i wymagajaca walka, nie chcialbym zeby cokolwiek w niej zmieniali.

No ale znasz blizza...

To jest specyficzna sytuacja akurat. Jedna sprawa jest kiedy ludzie placza, ze Hakkar jest teraz za trudny, bo sie przyzwyczaili do czasow kiedy byl automatem z epikami, a inna kiedy faktycznie jest jedna gildia na swiecie ktora byla w stanie pokonac bossa i przyznaje, ze nie beda go juz probowali bic, bo sie po prostu nie oplaca.

ktos mi moze powiedziec jak zabic fankrisa poza zerg taktyka ktora od 1.10 ma nie dzialac

Zerg + zabijanie wezy. Male pajaki mozna fearowac spokojnie [nam zginelo niewiele osob dzisiaj za pierwszym razem]
Weze maja jakies 30k hp, to przyszcz dla rogusow i padaja w kilka sekund. Casterzy Dpsuja u nas fankrissa ciagle a fearerzy robia ladny fear chain. Jak sie zrobi ciezko na koniec, to zawsze warriorzy moga zrobic z siebie zywe tarcze.

ok padl

nasz 1 kill http://files.filefront.com/ravenous_vs_ ... einfo.html

A jak wam poszlo z sartura btw? Cos tam ludzie narzekali ze nie mogliscie ustawienia ludzi na addy wypracowac.
O ile na pierwszym bossie czy rodzinca, jedna osoba moze wiele zepsuc i zwipowac raid, to po pierwszym zabiciu sartury pada teraz u nas przy pierwszym podejsciu.

hmm na sarturze bylem tylko na pierwszej probe na 1 killu mnie nie bylo teraz po resecie dopiero poszedlem to padla za 1 razem wiec ludzie raczej szybko pojeli jak ja trzeba bic i kiedy uciekac a tu filmik sogroma jak zwykle z jej 1 killa

http://files.filefront.com/ravenous_vs_ ... einfo.html

No gratki dla wszystkich, widze ze niektorzy juz ladnie wypasieni hihihi.

EDIT: teraz wiem, czego mi brakuje w trakcie raidowania. Tugakilt i jego niesmiertelne "heal" FTW...