a ja bym zaglosowal na Wiedzmina ;] ale nie ma w ankiecie :P najbardziej oczwkiwana przezemnie gra ;] na drugim miejscu Kotor 3 a na trzecim NWN2 :P

namiętnie gralem w Gothic-a, potem zaczęła się era mmo.

Gothic 2 - wkurzyłem sie jak zginąłem po raz 3 i wszyscy przeciwnicy których ubiłem 2min wcześniej juz się zrespawnowali Wykasowałem.

Morrowind mnie w ogóle nie wciągnął. Cholera wie gdzie iść co robić, wpadłem do jakieś miasta okradłem bibliotekę, jakąś zbroję i wykasowałem.

No i tu widzimy problem osob ktore wola gothica... morrowind jest dla nich zbyt skomplikowany... LOL

Hehehe, Mark, szkoda, że jednak nie ściagnąłeś tego TES-a, dostalibyśmy jeszcze jedno spójne zdanie w stylu jak powyżej. "Odpaliłem, na najwyzszych ustawieniach na takim i takim sprzęcie się tnie, system walki do dupy, odinstalowalem"

[edit] Asthon, nie, nei skomplikowany, chodzi o to, że nie ma tego czegoś, co wciąga, dla mnie morek był jakiś taki (szukam słowa) oschły ? To już lepsza była Ultima IX (chyba nie pomyliłem numerka )

Pewnie chodzi ci o klimat z grzybami etc ? :D

Oblivion nie bedzie mial tego problemu ;D Imo krajobrazy ze screenow/filmikow kojaza mi sie ze starymi rpgami w stylu might&magic etc, z tym ze z porzadna grafika :D

Zreszta, idz na strone elderscrolls.com i posciagaj se filmiki (olej countdown'y sa nudne imo ;)) szczegolnie tailer e3 i te demka pokazujace mozliwosci gry ;)

Szczerze powiedziawszy mialem podobne wrazenia jak Mark. No moze troche bardziej pozytywne, ale jednak...


Pierwsza próba:
Pogralem w Morrka, potem sie znudzilem

Druga( po kilku miesiacach)
to samo ale doszedlem troche dalej

Proba trzecia( wmowilem sobie ze musze przejsc, zeby zobaczyc co na koncu)
Prawie przeszedlem ale sie znudzilem.

Co bylo powodem? Wymienie kilka
- Po pewnym czasie postac jest tak dopakowana ze nikt nie robi na nas wrazenia.
- swiat... podoba mi sie np. ze moge wyruszyc na polow malz zeby wyciagac perly, ale to straszne nudne przechodzenie miedzy jakimis lokacjami. Wygladalo to tak: teleportuje sie do najblizszego miasta gdzie niedaleko mam wykonac zadanie. Biore ksiazke, czytam, co jakis czas patrze czy przypadkiem zle nie ide. Ktos mnie atakuje? Co za problem, dwa ciosy i po nim.
- No i nie umiem tego wytlumaczyc, ale... To co najwazniejsze, grywalnosc. Po prostu strasznie sie nudzilem. O zadanko, kupa lazenia, i na koniec nacisniecie ctrl :/ Zero sily przyciagania. A np. taki Alien Shooter. Dupna gierka, ale ma jakos moc przyciagania, bawi. Mnie tam Morrek nudzil. Nudzil, nudzil. Ani grama zabawy.

Za to Gothic wypadl w moich oczach o wiele lepiej. Troche humoru, ciekawa fabula, gdzie sa zwroty akcji( mowie o jedynce), walka ktora wymaga zaangazowania, no i ciekawe postacie. Postacie- mozna bylo kogos lubic a kogos nie, bo kazdy gadal, mial wlasny charakter, a w morrowind to byli statyscie.

Tyle w skrocie.

Witam

Moim zdaniem nie powinnien być taki temat ponieważ GOTHIC III jeszcze NIE MA!!!!! Gra dopiero wyjdzie we Wrześniu a nikt nie zdaje sobie sprawy jaka będzie grafa i grywalność dam wam lika żebyście zobaczyli screenshoty i może zmienicie zdanie a tak wogule to inne części gothica są nie podobne do 3 więc może być lepiej niż przedtem no główną stronke o gothicu możecie przejśc przez ten link >> <<

Odnosnie obliviona, wczoraj sie troche bawilem, fajna muzyka, fajny wstep, az doszedlem do tworzenia postaci...
OMG nadmiar opcji, to co bylo w swg czy eq2 to pikus w porownaniu z oblivionem. Niestety imo ten nadmiar ma swoje minusy, trzeba troche posiedziec by stworzyc cos, co by nie wygladalo jak andrzej golota po walce ;/

Lecz później można zachwycać się jaką to super postać się własnoręcznie stworzyło i jak to ona Ci pasuje.

i tak to gra offline, wieć co najwyżej naszą dopieszczoną postać wydrukujemy, powiesimy na ścianie, by na nią zerkać i wzychać jacy to jesteśmy zajebiści. Laski w szkole pewnie sie posikają.


SwenG - szczerze mówiąc prawie trafiłeś w sedno. Grę zainstalowałem w piątek. Chodzi 1280x1024 przy średnich ustawieniach, ale kiepsko, a rozdziałki nie chcę zmieniać bo to LCD. Połaziłem po jakichś lochach, zginąłem i wyłączyłem.
Tak jak juz wspomniałem, dla mnie gra offline w którą mogę się pobawić to cos w stylu Tekken-a na dwóch z braciakiem przy piwku, jakiś Time Crisis z gunami (zastanawiam się nad jakąś nową konsolą soon, jednak mają power-a sprzęty i dają niesamowity fun w offlinówkach), ewentualnie najnowszy Quake III do pooglądania shaderów i posłuchania bazooki (jedyna ostatnio gra offlina w którą pograłem dłużej niż trwał proces instalacji). RPG offline do mnie przestało docierać. Po cholerę koksować, robić questy, ubierać się w błyszczące zbroje, zabijać smoki jak nikt tego nie widzi?
bleh, offline RPG nie daje nawet 1% co najbardziej chujowy mmorpg.

Ooo kozas15 - przypomniało mi się, system skilli z Morrowinda, zresztą w Oblivionie jest chyba ten sam to parodia. Pamiętam wysiadam ze statku i cały czas skaczę by nabić sobie "athletic" czy coś tam i skakać coraz wyżej, podobnie z innymi rzeczami - szkoda, że to nie mmorpg, ale byłaby komedia - 100 graczy stoi w startowej lokacji i podskakuje

Myślę, że większość graczy gra dla funu i przyjemności a nie żeby podniecić siebie i innych ilością swoich epixów. Ale skoro dla ciebie cel gry w RPG to zbieranie błyszczących zbroi po to aby się pochwalić przed innymi nie dziwię ci się dlaczego uważasz Obliviona ze grę chujową.

A system skilli w Morrowindzie imo był świetny, jeśli coś trenowałeś byłeś w tym dobry.

Po to sa fansity ;]

Zainstalowalem Obliviona, minimalne detale, 800x600, gra wyglada bardzo fajnie, pogralem troche i IMO Morrowinda bije na glowe.

Ale zaraz odinstaluje, bo 15fps psuje caly fun gry :\

Mareczek, nie lapiesz sensu, gry sa po to by bawic a nie po to by zbierac wirtualne itemki :<

Jezeli na tym polega twoj ukochany wow, to ciesze sie ze w niego niegram :<


15 fps to ja mialem na 1280x1024 ze spora iloscia wlaczonych opcji, dzis stweakuje troche ustawienia i powinno byc ok :P

Nie denerwuj mnie juz, ze mam taki prehistoryczny sprzet ;(
P4 2,4GHz 512 RAM gf fx5900xt 128mb :|

niechce mi sie pisac wiec przekleje info ze skryptu.

(CPU) 1-AMD Athlon™ 64 Processor 3000+, 1809MHz (0% Load) .:. (RAM) usage: 414/1024MB (40.43%) .:. (GFX) NVIDIA GeForce 6600 GT, (Display) 1280x1024/32bit/85Hz

Moj sprzet jest juz stary, i dosyc slaby jak na te czasy, wiec twoj jak najbardziej jest prehistorycznym zabytkiem.

myśle że był beznadziejny z jednego powodu ... mogłeś sie trenowac za kase .... i kończylo sie na tym że wiekszośc kretynów biegalo i okradało każdy dom ... sprzedawało to i w tydziń grania mieli wszystko po 100 ... bo wszystko kupowali u trenerów .. gdyby nie było tej opcji ... a przynajmniej była ograniczona bylo by znacznie lepiej ...

jeśli ktos grał dłużej w morrka to gierka niestety kończy sie tak , że biegasz max przypakowany ... mój kumpel grał w morrowinda baardzo długo .. doszło do tego że porobił sobie rózne czary zwiekszające staty ... i zrobił coś co mu dawalo 3k zreczności ... dzieki temu mógł przeskoczyc całą wyspe w dwóch -trzech podskokach ... bardzo rozbudowany sytem oddany w 100% w rece graczy ma tez właśnie takie wady ... wystarczy poznać mechanike gry i traci klimat

Ale co ci to przeszkadzalo ze ktos tak robil ? Lepsze to niz wpisywanie cheatow, grindowanie tlukac mobki etc.

Pozatym tydzien to imo strasznie dluuuuuuuuuuugo

Pozatym czemu te skoki wg ciebie traca klimat ? tzn, imo jezeli koles tyle gral to normalne ze zacza wykorzystywac mozliwosci by byc jeszcze lepszym... rozwoj ponad numerki i tyle.

No juz nie wiem czy zbierac dalej na porzadny TV i na PS3 / x360, czy zaczac myslec o upgradzie kompa :|

tydzień na gre taką jak morr to bardzo krótko ...

jest cos takiego jak wykorzystywanie mechaniki gry ... i to właśnie mozna pod to podciągnąć ... dla mnie to praktycznie to samo co cheatowanie


morrowind mial jeden bardzo duży minus .... ujowy na maxa dziennik ... nic sie w nim nie dalo znaleść , a jak sie rozrósł do 400+ stron to przekartkowanie go w poszukiwaniu notatki o jakimś quescie to schodzilo z godzine albo wiecej ... ;/

edit
dlaczego tracą klimat ? dlatego że mi radoche w grze sprawia jakieś wyzwanie , jak czegoś nie mozesz i grasz po to żeby to osiągnąc .. dochodzenie doczegos daje mi satysfakcje ... jak masz juz wszystko to traci sęs i klimat .... moja subiektywna ocena

Ja bym zbieral na uber TV + konsole, komp i tak ci sie zestarzeje po roku.

Tydzien to imo wystarczajaco dlugo by miec uber postac, no ale inaczej gramy widocznie.
Kolejna sprawa to to ze wszedzie takie cos jest, chocby sportowcy uzywajacy lepszego sprzetu, roznych odzywyek (nie mylic z uzywkami ;)) etc ktore zwiekszaja chocby o troche ich mozliwosci.
Pozatym nie rozumiem w czym masz problem ? sam tak robiles i winisz tworcow za to ze se popsules klimat ? TO BYLA GRA SP, wiec uj z tym ze ktos se psul granie, ci to nie powinno przeszkadzac bo nie mialo to wplywu na twoja gre...