Stanisław Lem nie żyje

Mirtul · **Posty:** 3478 **Dołączył(a):** 27.05.2005

Ashton napisał(a):

I tak nie jest zle, przynajmniej nam nie zablokuja znow tv na 2 tygodnie ;D

Ta, pamietam jak jakiegos filmu nie moglem sie doczekac, a tu żaloba z powodu katastrofy w Katowicach - jednoczesnie zalowalem ich smierci i wspolczulem rodzinom oraz bylem mocno wkurzony :|

minuta STFU [onetowa swieczka]

SniperX · **Posty:** 517 **Dołączył(a):** 4.02.2004

nie jestem fanem takich forumowych swieczek i placzow...
ale musze przyznac Stanislaw Lem byl dla mnie kims, jako wielki fan Si-Fi bylem fanem jego ksiazek... jeden z dwoch Polskich pisarzy ktorych naprawde szanowalem za to co napisali.

MoPs · **Posty:** 357 **Dołączył(a):** 4.12.2003

MoPs napisał(a):

a niektórzy chcą się na tym dorobić :<
ilość nowych aukcji dt Stanisława Lema od dzisiaj: 14

Już 26 :< i rośnie

Xanth · **Posty:** 10599 **Dołączył(a):** 26.02.2002

Jesli ktos kojarzy Ijona Tichego, to prosze:
http://www.xanth.eu.org/rozne/Lem-Dzienniki.zip

X.

PS. Jedna z najlepszych powiesci Lema

Obi'v · **Posty:** 1030 **Dołączył(a):** 11.11.2004

ten, kto wymysli te swieczki powinien dostac dozywocie...

Kvazar · **Posty:** 201 **Dołączył(a):** 17.03.2005

Odszedł kolejny wielki Polak bez dwóch zdań, choć ja tego sceptycznego klimatu jego felietonów nie ogarniam. Zawsze tak pisał czy na starość znudziło mu się życie? No offence, po prostu znam pobieżnie jego twórczość (czyt. słabo).

PS. Onet jak zwykle organizuje księgę kondolencyjną dla wszystkich żałobników po wielkim pisarzu (Żydowskie płaczki?). h8 it...

[onetowa kurde świeczka]
[gie gie świeczka]
[...]

Shadhun · **Posty:** 5321 **Dołączył(a):** 19.11.2004

Szanuje go jako pisarza i tylko jako pisarza. Jego pierwsza ksiazke przeczytałem mając 6-7 lat, po niektóre z nich sięgam po dziś dzień. Szkoda.

ps. Podobnie jak z Łysiakiem, uwielbiam jego sposób pisania mimo że nie podzielam poglądów.

mrynar · **Posty:** 19066 **Dołączył(a):** 31.08.2003

Niestety Lem byl bardziej znany i szanowany np w Niemczech niz w Polsce.
Byl z jednej strony ateista, a z drugiej strony antykomunista i nijak nie pasowal do dwoch "wielkich" polskich swiatopogladow.

Dla mnie to czlowiek genialny. Bylem pewien, ze bedzie zyl conajmniej 100 lat...

xyz · **Posty:** 104 **Dołączył(a):** 25.10.2005

Odszedł Mistrz. Rozwodził się nie będę bo wstyd w wątku ku Jego pamięci pisać banały.

Ostatnimi czasy chyba bardziej ceniony za granicą niż w Polsce. Przykro.

Ashton napisał(a):

Zyjemy w takim dziwnym kraju gdzie zawsze po smierci znanej osoby masy idiotow obnazaja sie we wszystkich miejscach swoja zaloba, mimo ze za jej zycia mialy ja w dupie :<

Nie lubisz zwyczaju wirtualnej świeczki? A może chociaż sobotnie gaszenie świateł ?

Mark24 · **Posty:** 24059 **Dołączył(a):** 6.04.2003

MoPs napisał(a):

DaveJ napisał(a):

Aż skocze jutro po Solaris do biblioteki.

Spodziewać się można teraz okresu wylęgu nowonarodzonych fan-boyów książek Stanisława Lema w autobusach i na przystankach, bo nic tak nie zwiększa popularności pisarza jak jego śmierć...

niektórzy jeszcze doczytują trylogię Tolkiena...

SwenG · **Posty:** 4474 **Dołączył(a):** 20.11.2001

Mark24 napisał(a):

niektórzy jeszcze doczytują trylogię Tolkiena...

Hmm, to trochę im zleciało... od 1973 r.

Mirtul · **Posty:** 3478 **Dołączył(a):** 27.05.2005

Mark24 napisał(a):

niektórzy jeszcze doczytują trylogię Tolkiena...

Raczej ogladaja na dvd :| Dla mnie to debilizm ogladac film na podstawie ksiazki bez poprzedniego przeczytania jej.
Nie ma zadnego porownania (i tak wiadomo, ze film gorszy), a nie znam nikogo, kto po obejrzeniu siegnalby po ksiazke.

SwenG · **Posty:** 4474 **Dołączył(a):** 20.11.2001

Mirtul napisał(a):

Dla mnie to debilizm ogladac film na podstawie ksiazki bez poprzedniego przeczytania jej.

A dla mnie nie. I jak sięgnę pamięcią to chyba coś oglądałem nie czytając książki, a już wiem, Wołodyjowskiego. I nie mam zamiaru sięgać po książkę. ICMPTZ ?

Neonin · **Posty:** 2451 **Dołączył(a):** 10.03.2004

Mirtul napisał(a):

Raczej ogladaja na dvd :| Dla mnie to debilizm ogladac film na podstawie ksiazki bez poprzedniego przeczytania jej.
Nie ma zadnego porownania (i tak wiadomo, ze film gorszy), a nie znam nikogo, kto po obejrzeniu siegnalby po ksiazke.

A ja znam - moja żona

Mirtul · **Posty:** 3478 **Dołączył(a):** 27.05.2005

SwenG -> nic :wink:

Neonin -> "wyjątek potwierdza regułę" ; ]

Moze przesadzilem z debilizmem, ale moim osobistym zdaniem to naprawde glupota jest.

Stanisław Lem nie żyje

Kto przegląda forum