Aldatha napisał(a):
przedewszystkim pozwy w US sa na porzadku dziennym jak poranne stawianie klocka , wygrac ma szanse niewielka , albo wygra na zasadach Blizzarda /Vivendi .
Ja akurat mysle, ze szanse ma spore. Powoluje sie przede wszystkim na Pierwsza Poprawke (wolnosc religii, wolnosc slowa, wolnosc prasy i wolnosc zgromadzen) a amerykanie maja jobla na punkcie konstytucji i Pierwszej Poprawki. Ma prawo (jak pisze w pozwie) opisywac i komentowac (a on opisuje i komentuje WoWa), oprocz tego wszedzie pisal/pisze, ze sam nie ma nic wspolnego z Blizzem, a poradnik jest nieoficjalny
whiteman napisał(a):
Moim zdaniem szanse wygranej ma całkiem realne.
Po pierwsze primo nie jest sam, na pewno ma wsparcie jakiejś korporacji adwokackiej.
Po drugie primo sprawa jest nagłośniona w mediach, więc szanse automatycznie rosną.
Po trzecie primo Blizz ma słabe argumenty imho.
A po czwarte primo ULTIMO, powinien wygrać, bo na świecie powinna być jakaś sprawiedliwość
.
1) Odnosze wrazenie ze to jakies obywatelska inicjatywa. Korporacje adwokackie sie mieszaja tam gdzie jest duza kasa, tu nie ma ... ot, pare dolkow za poradniki, ktore chodzily po 15$ (przecietnie, jak pisze w pozwie)
2) Juz pare spraw bylo naglosnionych w mediach, wszyscy byli niewinni i smazyli sie na krzesle elektrycznym.
3) Przypieprza sie do nazw wlasnych itd. ... tak mi sie wydaje
4) Zapomniales dodac "do kurwy nedzy !"
5) ZTML