Ekhm Jako pracownik TP chce zaprzeczyć tym pomówieniom. TP SA szanuje i dba o swoich klientów

Pytam dlatego ze mam windowsa ktorego dostalem od przedstawiciela handlowego Microsoft w polsce. I ten windows ma taka dziwna blokade ze moge go 12 razy aktywowac na rok. Przynajmniej tak mi sie wydaje poniewaz juz raz udalo mi sie dobic 12 razy aczkolwiek wtedy bylem ociemnialy jesli chodzi o XP i chyba w ogole w sprawach komputerow. Format pare razy w tygodniu jak cos zle dzialalo. Ale mniejsza z tym. Co bylo a nie jest nie pisze sie w rejestr.
A czy wiecie moze czy Microsoft FrontPage 2003 to calkowicie inny program od FrontPage 2000? Bo mam takze oryginalnego OFFICE 2000 + FrontPage 2000 i chcialbym sie dowiedziec czy da sie upgradowac mojego FrontPage do najnowszej wersji czy musze sie meczyc jak cos z tym ktorego mam.

No miedzy Office 2000 a 2003 jest duza przepasc w mozliwosciach i funkcjonalnosci. Sam Outlook 2003 to juz zupelnie inna bajka niz 2000. Podejrzewam, ze Frontpage tez. A pomiedzy 2000 i 2003 byl jeszcze Office 2002 (znany jako Office XP).

X.

PS. Zreszta, popatrz sobie tutaj:
http://www.microsoft.com/poland/office/ ... mpare.mspx

O ile Outlook 2003 skusil mnie swoim obliczem i przez niego wypieprzylem Thunderbirda (niestety nie radzil sobie z tonami emaili o duzej zawartosci i ludzie z firmy krzyczeli, ze sie odpala sto godzin :O ), to niestety Word i Excel 2003 zalatuje kakaukiem z jednego prostego powodu - nie jest w 100% kompatybilny w dol, a to w firmach jest WYMAGANE. :[

I dobrze, ze nie jest do konca kompatybilny. Przez durne patrzenie na kompatybilnosc wsteczna przez lata nie moglismy sie uwolnic od nalecialosci architektury x86 (co jest odczuwalne do dzisiaj). Trzymanie sie na sile kompatybilnosci wstecz to nic innego jak zatrzymywanie sie w rozwoju, a czesto nawet uwstecznianie.
Popatrz na taka Amige i jej utrzymywanie kompatybilnosci wstecznej. Dopiero jak od tego odeszli w kierunku PPC [AmigaOne] to komputerek zaczal odżywac, ale w miedzyczasie zabil pare firm z Commodore na czele.

X.

No ok masz racje. Ale ja nie mowie o kompatybilnosci na zasadzie rzezbienia nowego oprogramowania bazujac na starym. Nie moze byc tak, ze otwierajac arkusz kalkulacyjny sprzed 2-3 lat pojawiaja sie dziwne artefakty badz nie dziala w ogole. Rzadko bo rzadko ale sie niestety zdarza.