Zoltan napisał(a):
Mowilem o tym siedzacym magu. Co do video shamana to szkoda komentowac. Kazdy moze wyciac te momenty kiedy mu weszly crity i proce WF. Zrobie video krecone co 30 minut jak bede mial recklessness, czy to o czyms bedzie swiadczylo?
o niczym tylko jest subtelna roznica miedzy WF a recklessness. WF ma 20% proca, a recklessness mozesz uzyc raz na pol godziny.
Cytuj:
Raczej o czym Ty mowisz. Zobacz gdzie wypada Ashkandi.
pomylilo mi sie myslalem ze mowisz o Ashbringer'ze. ale tak czy siak sulfuras to non-end mc boss "drop", Ashkandi end bwl boss drop. Taka mala subtelna roznica to tak jak bys porownywal tier1 z tier2
Cytuj:
I porownaj ich top dmg (podpowiem: zblizone). Zreszta, daj paladynowi Sulfurasa i przyjmij reckoning bomb siedzac, potem pogadamy.
nie musze dawac, mam 3 friends ktorzy to maja i zadnemu nie udalo sie
zrobic takiego DPS'u nawet w jednej walce a tu masz 30min takich walk.
I skoncz swirowac, bo to ze shaman ma 20%
PER HIT szansy na WTFPWN przeciwnika to jasno widac. Ty tylko udajesz ze tego nie widzisz, czy naprawde jestes tak nasaczony whinem jak to ally ma latwo a horda trudno ze tego nie widzisz?
EDIT: co by nie kontynuuowac bez sensownej dyskusji z wszechwiedzaca i wszechgimpnieta horda, ktora po za whine'm nic nie potrafi. Przyznaje racje i oficjalnie oswiadczam ze:
Dla
alliance kazdy boss
PVE w szczegolnosci bossowie w AQ ze szczegolnym uwzglednieniem [u]Visca[/b] sa zajebiscie latwi dzieki temu ze mamy paladyna, a
horde musi zdecydowanie bardziej niz alliance wykazac sie umiejetnoscia gry, gdyz od kilku patchy shamanom dodali totem ktory calemu party zmniejsza aggro (czyli oslawiony odpowiednik BoSa u paladyna) a przeciez zeby bylo sprawiedliwie powinien zmniejszac calemu rajdowi. To ze 4rech paladynow nie jest w stanie zdjac mocno "obitego" 1% Lucifronowi to tylko i wylacznie wina skill graczy ktorzy kierowali paladynami. Odnosnie
PVP dzieki temu ze
alliance ma paladyna ktory ma blessing of freedom, a takze humanow ktorzy maja percepcje czyni BG dla
alliance o tyle latwiejszym ze nie ma znaczenia to ze
horde majace w swoich szeregach shamanow z WF ktore ma szanse na proc 20%, frostshocka o cooldownie nizszym niz czas dzialania, earthshocka ktory breakuje spell, earthbind totem ktory spowalnia wszystko w zasiegu dzialania, a takze takie beznadziejne szczegolnie jesli chodzi o PVP rasy jak: Tauren ktory ma Warstomp, UD ktory posiada WotF (czyli zmore kazdego locka i priesta), orca ktory ma 25% resista na stun, trolla posiadjacego health regen in combat. Gdy
horde wygrywa BG oznacza to tylko tyle ze [u]znaczaco[/b] przewyzszyli swoimi umiejetnosciami umiejetnosci
alliance. Gdy wygrywa
alliance to poprostu oznacza ze znow blessing of freedom zownowal
horde.