Kloodi Black nie powie ze jestem pedalem bo:
1) Mam z nim pokoj
2) Juz sie nad nim nie znecam
3) Nie chce zeby mnie wyzywal a potem
uciekal przedemna, jeszcze pod samochod
by wpadl na ul. i co?
4) Razem z jego bratem, zobowiazalismy sie
go nie "katowac". A on z pewnoscia nie
chce odkopywac toporu wojennego...
5) I am out of invention...
No wiec podsumowujac... jak powie do mnie pedal to potem bedzie przedemna jak idiota uciekal, a ja mu juz nic zlego nie mam zamiaru czynic... Juz z tego wyroslem
Ale pewnie teraz dla cynku, zeby pokazac jaki to z niego twardziel, zacznie mnie wyzywac ;] Ale te male gowna sa denerwujace
P.S.
Ale itak osobiscie nic do niego nie mam, nawet moglbym mu podac reke na przywitanie, bo w gruncie rzeczy to taki zly to on nie jest. Tylko wqrwia mnie jak zaczyna szpanowac kosztem mej cierpliwosci (nie chodzi o forum)
_________________
Qui non est mecum, contra me est...

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Alith Anar dnia 2002-03-03 21:13 ]</font>

Przeciez napisał ze jest uczuciowy Moze nam BoD powiesz w jakich sprawch jestes taki uczuciowy??

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: kloodi dnia 2002-03-05 17:53 ]</font>

sexi
Taki maly mutant
Co do starszych panow, to co ich tam wie, moj dziadek chyba nie ma takich sklonnosci... a raczej napewno takowych nie ma Z tym ze widac BoD'owi sie podoba

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: kloodi dnia 2002-03-05 17:54 ]</font>

Hehehheeh, no dobra, ja juz nic na niego nie pisze, wkoncu to brat mego qmpla z klasy, wole miec z nim dalej peace... Niestety musze Cie zalamac Kloodi... On nie placze, musial sie zwinac bo starzy wrocili (oni mysla ze pod ich nieobecnosc, ich "kochany synek" sie uczy

Ciekawe jak sie to bedzie nazywac "oldfil"?


Kolejny dzien upłynoł bez grania. Moje nadzieje sa coraz mniejsze na to ze se wkrutce pogramy, ale jak juz to bez bugów Czy to jest wogule mozliwe??

Ja wiem jak mozna sie bezproblemowo pozbyc wszystkich bugow... Mozna przejsc w tryb dosowski, wpisac fromat c: i dac enter ;] Bugi znikna dosyc szybko, nawet nie wiecie jaki potem jest pozadek, wszystko zasuwa jak oszalale i do tego bez zadnych komplikacji. Z tym ze jedno przeslanie do powyzszego... GM'owie NIE PROBUJCIE TEGO W DOMU
P.S.
Rada kierowana dla ludzi z jedna dosowska partycja... jesli ktos ma wiecej to niech sformatuje i pozostale

_________________
Qui non est mecum, contra me est...

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Alith Anar dnia 2002-03-03 21:44 ]</font>

Możliwe, możliwe... coś widocznie nie najlepiej się modliliście o to by nie wykoczył nam żaden kwaitek, ale na szczęście szary go "obszedł" i jeżeli znów nam nic nie wypadnie to serwera możecie się spodziewać maxymalnie jutro późnym popołudniem.

*wznosi blagalne modly o to, aby nie bylo już wiecej kwiatków*

Oj widac, ze chlopcy sie nudza i glupoty wypisuja. Nie badzcie tacy nie tolerancyjni, pedal czy nie tez czlowiek

Iskierka dawno nie czytalem ani nie widzialem sznownej Pani Maz dalej zazdrosny ?:P

Ech... widocznie szanowna Pani, zle zinterpretowala cale zdazenie, nie sugeruje ze Black jest gejem... chyba nikt tego nie robi. To przeciez tylko "robienie sobie z kogos jaj, pod wplywem nudow...". A wszyscy juz na powaznie... I powiem z czystym sumieniem, ze jestem tolerancyjny, wkoncu utrzymuje kontakty z rodzina... a do tego trzeba nielada tolerancji

http://home.camelot.de/danielt/whatswrong.html
To tak a propo jaj

Scorpio-> witaj przyjacielu Maz nie jest zazdrosny, bo nie ma o co. Pozdrawiam

A szkoda ze nie ma o co - ehh ta randka w swietle ksiezyca .... i conn lost

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Scorpio dnia 2002-03-03 23:46 ]</font>

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: kloodi dnia 2002-03-05 18:01 ]</font>

Kloodi - przeciez twoj dziadek nie zyje... zaden.. moj z reszta tez

no,jak tam z servem?Wyskakują jakieś kwiatki?Mam nadzieje,że nie.

Nie moge sie doczekac SC, ale panowie GM-owie - jesli ma ruszyc z burakami to moze lepiej jeszcze troszke poczekac ? Nic bowiem tak nie wkurza jak zaczynanie od poczatku...