http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html? ... 386555.320

Niniejszym bracia Kaczysnscy zdobyli 1. i 2. urzad w panstwie...

co jest niezgodne z Konstytucja ale kto by sie tymprzejmowal

o_O

sorry, który punkt?

Uważaj bo przyjdzie Sargeras i cię zję

widac ze niektorzy nie moga pogodzic sie z zaistniala sytuacja, a przeciez trzeba zyc dalej

ehhh swoja droga mag podal link w innym topicu gdzie ladnie napisane jest ze wszyscy narzekaja ale sami od 16 lat wybieraja tych samych ludzi do rzadu :(

Przykre ale prawdziwie, polacy to idioci :(

Luzik.
Przezylismy trzy zabory, przezyjemy dwa kaczory.

Made me laugh out loud ;D ;D ;D

Wypraszam sobie, tylko 54% Polakow.

niech zgadne wyborcy PiS, SO i LPR?
zapomniales dodac wyborcow PO

W sumie tak, racja:)

gdzies wyczytalem ze krewni do drugiego stopnia nie moga siedziec na tak wysokich stolkach jednoczesnie .

lol lepsze niz loituma

http://www.tutaj.be/

"Zakaz podpierdalania transferu.."

OK.

A Twoim zdaniem do kogo wcześniej należał urząd premiera?

Tego typu argumentacja jest bardzo dobra, jeśli chcesz kogoś przekonać do czegoś, ale zupełnie przeciwnego, niż zamierzasz.

Zagrywka PiSu jest zaskakująca i ryzykowna. Wszystkie partie opozycyjne i koalicyjne i tak domagały się J.Kaczyńskiego na stanowisku premiera, więc to w sumie trywialne.

Ciekawsza sprawa to kandydowanie Marcinkiewicza na prezydenta Warszawy. Jest to najbardziej lubiany premier w historii III RP, więc jego dymisja wywoła zdumienie, tudzież zniesmaczenie. Jednak PiS nie miał kandydata na prezydenta stolicy, a nie może oddać Warszawy bez walki. Wszak populacja tego miasta jest większa niż w niektórych województwach, a nagromadzenie kapitału jeszcze pokaźniejsze. A jeśli stawać do walki to w taki sposób, aby zmaksymalizować swoje szanse na zwycięstwo. Sympatia społaczna, którą Marcinkiewicz zdobył jako premier w połączeniu z jego systematycznością i solidnością daje szanse na pokonanie Hanny Gronkiewicz-Waltz.

Co ciekawe pretekstu do przeprowadzenia roszady dostarczył Donald Tusk, który swoje prywatne spotkanie z Marcinkiewiczem wykorzystał do kolejnego ataku na PiS, próbując podważać lojalność Marcinkiewicza i naiwnie dowodząc rzekomego konfliktu w obrębie PiS. Marcinkiewicz stwierdził, że "ponownie ktoś usiłuje wbić klin między niego, a J.Kaczyńskiego" i ustąpił miejsca bliźniakowi, jakby mówił tym samym Tuskowi: "Skoro ja dobrowolnie do ciebie przychodzę rozmawiać, a ty mnie chcesz ośmieszać, to teraz gadaj z Kaczyńskim".

A najsmutniejsze w tym wszystkim jest to ze to ze Marcinkiewicz jest na tyle popularny ze wygra na 90% z kazdym kontr-kandydatem.
To spowoduje ze ta banda nieudacznikow ktora dzis siedzi w ratuszu nadal tam pozostanie. I nastepnych kilka lat będe stał po pare godzin w korkach kazdego dnia bo banda kretynow nie potrafi pozadnie przetargu na most zorganizowac.

Przekręciaż Piskorski ze spółką się nachapali ale przynajmniej budowali.
Naprawde już chyba wole aferzystów którzy coś dla miasta zrobią przy okazji załatwiania sobie przetargów niż takich świętych co tylko w stołki pierdzą.[/img]

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html? ... caid=11f4a

Cała prawda o kaczym duecie

Hehehehe
Jeden komentarz pod spodem o anty-pisie jest równie prawdziwy.
http://wiadomosci.wp.pl/OID,12254305,ka ... 820012.362

Wieść po kraju jak echo poniosła
-nie wybrano prezydentem Tuska osła.
Rokita nie został premierem,
dzis nawet w PO jest zerem.
I choć nie jedna kanalia ujada
poparcie dla PISu nie spada.
I choc naćpany Maleńczuk wstrętnym wierszykiem atakuje
to naród co dobre najlepiej wyczuje.
Więc plujcie ,kąsajcie,obrażajcie,
kłamcie,Kaczyńskich poniżajcie.
Każdy kto mądry wyczuje,
Że tak postępują czerwono-różowo szuje.

Sam to wymysliles i napisales?Jesli tak to gratz.

A na serio nawet niezla riposta