Kielas napisał(a):
A nie ma tam TOA, DR i innego badziewia ?
I jak tam leveling ?
Więc tak - nie oszukujmy się. Przejście na darmowy serwer to jak przeprowadzka z 1000-metrowej willi z basenem do pokoju z kuchnią z kwaterunku... Tego się nie przeskoczy, ale nie mam specjalnych wyrzutów sumienia, że wlazłem na piracki serwer. Przez 4 z górką lat, w tym ponad 2 na 2 kontach, zapłaciłem im swoją dolę, więc teraz tylko składam hołd DAoC, bez którego, jak się okazuje, trudno żyć
Choćby w formie okrojonej...
A i tak na głowę nie cieknie, a jak się takie mieszkanie odpowienio urządzi, to może być całkiem miło, swojsko i wszędzie blisko.
Popatrzyłem na kilka serwerów - z jednej strony są te, które określają się jako PvP. I to jest radosne mordobicie od początku - insta 50 lvl, itemki maksujące wszystko - nic, tylko iśc i bić. Poza tym chaos, szczeniactwo i chamstwo...
Z drugiej strony jest taki Uthgard np., który jest classic w najbardziej czystej formie (nawet SI nie ma), i na którym jest mozolne lewelowanie od początku bez szmalu, itemów i znajomych...
A Purga mieści się w środku - nie jest PvP, tylko RvR, co jest ogromną zaletą (dla mnie przynajmniej). Jest insta lvl 30 i darmowe, odpowiednie itemki (jakości takiej, jak darmowe lvl 20 czy 30 na oficjalnych), leweling do 50 mało uciązliwy, bo jest exp razy 6 - 50-tkę robi się w kilka godzin, potem jeszcze champion level 5, by dostać mieczyk i subclassing po rr3. Nie ma artów, darkspire dropów, ale są zony catacombs z dropami z DR.
RvR w jednej zonie - AGramon - więc nawet jeśli max jest 100-120 ludzi w 3 realmach na serwerze, to i tak dzieje się sporo.
W sumie na razie bawię się nieźle
[/url]