Pisalem juz kiedys ze zrobilem sobie postac pod event do farmowania.
Znalazlem fajnego spota gdzie moj mag zabija moby 1 strzalem bez SS i farmowalem dzisiaj parew godzin.
Jesli chodzi o nektar to chujnia - ze 100 szt wyciagnalem.
Ale jesli chodzi o dodatkowe atrakcje to jestem very happy.
+8 PvP countow na farmerze
+3 na jasku
+32 PK county na PKasie (zniechecalem boty i innych graczy do wchodzenia na moj spot)
+4 redsow kilnietych (jak sadze tez chcieli mnie zniechecac to ekspowania tutaj)
Anyway najlepszy bonus byl z koncowki - kilnalem jednego redsa z comp bowem farmerem i po chwili wrocilo 2.
Akurat restowalem wiec dalem relog na smiersza i powalczylem troche z nimi.
Fair bylo chyba bo obaj goscie w C grade (tak jak i moj second HE) i podcieli mnie calkiem niezle ale wydropili tez ladnie
http://www.resetnet.pl/~karol/Shot00436.jpg
http://www.resetnet.pl/~karol/Shot00437.jpg
Jak na razie to moje najlepsze dropy z eventu
Przeraza mnie tylko z lekka eskalacja tego wszystkiego - 2 dni temu zaczalem tutaj 1 charem a teraz mam na spocie wylogowanych 7 postaci
farmer 20 lev, main na sub HE, smiersz HE 55, karol 74 SE (do buffowania), nenneke (70% reser), kowal (trainy petem mi sie lepiej robi) i matkall (48 lev PK)