Gli2duS napisał(a):
ps. niestety dzisiaj dziewczyny nie wracają. lekarze doliczyli się, że żona leży w szpitalu 4 a nie jak jest wymagane 5 dni :/
Ciesz się, że takowi zajęli się Twoją rodziną. Wprawdzie ta niecierpliwość, ale najważniejszym jest by wszystko było w porządku
Trafiliście na dobrych lekarzy
Gli2duS napisał(a):
wrzuciłem na pierwszą stronę aktualną fotkę. poprzednia wzbudzała zbytnie kontrowersje
Kontrowersje? To co naturalne to piękne. Nie wiem co kontrowersyjnego w widoku kobiety karmiącej dziecko. Może ktoś zazdrości szczęścia? Hmmm?
Gratuluję tatuśku
Ja ze względów ideologiczno-finansowych poczekać muszę jeszcze kilka lat
No i co do gry - masz absolutną rację - pierwsze pół roku poświęć rodzinie - teraz jesteś "żywicielem" i opiekunem (ghyhy mrynar może czuć zazdrość
). Zapewniam, iż czeka Cię i tak wiele wysiłku - praca, rodzina, nieprzespane noce. Po pół roku wrócisz z wielką przyjemnością do gry - i odkryjesz ją na nowo. Przez ten czas zaś zapewnisz to czego Twój potomek i żonka potrzebują
_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania