Shadhun_ napisał(a):
Mylisz sie, nigdy nie dawaliśmyt pupy z oczkami mając full premade Pacifismu, zazwyczaj kończyło sie wynikiem 3-2 dla nas lub dla nich po zaciętej walce. Wygrywaliśmy z nimi nawet ekipką Instagib (taka głownie polska gildia w założeniu pvp, pozdrawiam jak ktoś z was to czyta
). Widziałem wiele dobrych premadów grając np na BL-u ale Eyez sie do nich nie zalicza, są co najwyżej średni. Reszta "premadów" hordy dostawała do zera.
hehe... fajnie poczytac relacje z drugiej strony xD
fakt, moge sie myslic, bo moja 'wtyka' w MYE nie jest tam za dlugo i jeszcze nie zawsze lapie sie na pierwszy sklad (Rush musi najpierw rank 14 zdobyc), ale jako ze jest moim wspollokatorem, to sobie czesto w monitorek jego patrze i przegranej walki sobie nie przypominam
(zupelnie mozliwe, ze na was nie trafil ^^).
acha... nie ma innego pre w hordzie - na tym serwerze horda gra wyjatkowo ujowo - chyba rerolneli z palkow
Shadhun_ napisał(a):
Dream ? Miał beznadziejna ekipę, byłem parę razy w jego premadzie i cała taktyka opierała sie na 2 zdaniach powiedzianych przed walką, zero venta, korekty w locie etc. Zresztą jak to farmer honoru gdy widział eyez a nie mógł uciec na AB to po prostu pisał żeby im dac wygrać szybko bo nie chciało mu sie rozgrywać 30 minutowej walki, a tyle to zazwyczaj trwa z eyez.
to zupelnie wystarcza na kompletnie niezorganizowana horde - uwierz mi, trzeba miec bardzo silne nerwy, zeby grac PvP horda na Veku. tych kilku hordziakow co mialo o tym pojecie ma juz w nosie PvP i ci co pozostali powinni mi placic jakies odszkodowanie za zruinowane zdrowie
P.S. ucaluj ode mnie palka Bambosze - jest moim idolem xD (nie, nie - nie ma tu ani krztyny ironi - jest zaEBisty)
P.S.S. czy my przypadkiem nie oftopikujemy?