skile ktore wymieniles dla warriora to jest tylko podstawa bo dobry warrior urzywa troche wiecej skili w zaleznosci od bosa

druga sprawa to ze byles kiedys w BWL ( tak wnioskuje z twoich wypowiedzi ) to nie znaczy ze odrazu znasz cala gre

i tak w bwl nie ma walk 1mob vs party jak juz to 1boss vs party

ale wiem wiem co powiesz rozjebac blizzard bo zrobil gre dla ludzi a nie maszyn

bawia mnie nie wypowiedzi ludzi z kompleksami bo ich gra nie jest najlepsza tylko jakis gowniany WoW haha

Mark 24 :




np. = na przykład

moglbys wymienic te skile ktore kwalifikujesz do "troche wiecej".
Bo pisac bzdury ze "ok ale wiesz walka to jeszcze cos bo czegos nie wiesz" to kazdy potrafi.

Dyskusja powinna opierac sie na jakich szczatkowych przynajmniej argumentach a nie "a bo jest jeszcze cos czego nikt nie wie i juz".




do Naxxramas znam cala gre. I to nie zadne przechwalki. Po prostu wyjela mi z zycia jeden okragly rok.

tylko dlatego sie wypowiadam w tym topicu.



słowa mob uzylem zamiast boss.
wiec tylko potwierdzasz to co napisalem.




hm? gdzie ja to powiedzialem?



typowa ostra i agresywna reakcja fana WoW - jesli komus sie nie podoba WoW i wytyka jego wady to znaczy ze ma kompleksy i "czegos nie wie".

Dyskusja z Toba mija sie z celem. Ja nie wymienilem zadnej gry tutaj, jako lepszej czy gorszej od WoW.

Zabralem tylko glos na temat WoW. To wszystko. Polecam czytac ze zrozumieniem.

Ja powiem tak, wow ogolnie ssie pale, wymusza wiele zachowan, ktorych rozrywka robic nie powinna. Jak przestalem grac, zrozumialem, ze najlepszym co mnie spotkalo w wowie, byli koledzy z ktorymi potem utworzylem konkretna gildie, niektorzy jeszcze graja inni juz nie podobnie jak ja, ale jedno jest pewne, bez nich wowa po raz 2. nigdy bym nie zaczynal. Tak wiec dla mnie wow to ludzie a nie mizerny kontent z jednym z najslabszych systemow pvp.

Ja tam w WoWa gram tzw. aby "popykac" w chwilach wolnych od zajec. Szczegolnie, ze gram z zona, wiec stale party zapewnione. Ot taka gierka na chwile nudy, nic wiecej. Dlatego nic od WoWa juz nie wymagam ani niczego wiecej nie oczekuje, doskonale zdaje sobie sprawe, ze to produkt dla mas

X.

PS. Duet mag+drut FTW w kazdej sytuacji

ta , dla mnie WoW to przynajmniej w 70% rozmowy z oldtimerami ktorych coraz mniej . Dlatego ciesze sie jak sag sie lognie od czasu do czasu
ostatnio puscil na vent jakas pseudo-hiszpanska gejowska muze podczas walki z chromem , takie chwile sie pamieta

Dokladnie xanth ujales sedno sprawy o tym jaki jest wow i dla kogo. U mnie podobna sytuacja, gram z zona na jednym koncie i dla nas jest to zabawa i tylko zabawa. Do tego wow nadaje sie fantastycznie. Pewnie, ze korci mnie sprobowac L2, ale boje sie, ze nie wydole na oplacanie 2 kont:PPP. Moja polowica raczej nie da sie przekonac do innego mmo:(.

ciesz sie ze wogole z toba gra , taka zona to skarb

ale ja bym jednak wolal niegrajaca coby mnie odciagla w koncu od tego

ok wymienie je
berserker rage
piercing howl
shield slam
challenging shount
intimidating shout
mozliwe ze cos jeszcze ale teraz nie pamietam



ok skoro wiesz to nie rozumiem tego zdania



wiec o co ci tu chodzi
wydaje mi sie ze Mark urzyl slowa mob w odniesieniu do moba a nie do bossa



gdzie ja powiedzialem ze powiedziales ?:P



mam nadzieje ze moje agresywne zachowanie wobec ciebie nie wplynelo negatywnie na twoja psychike i nie bedziesz mnie skarzyl o odszkodowanie

btw twoj post tez mozna tak skomentowac typowy ostry i agresywny post antyfana WoW



a ja nie wymienilem wow-a jako lepszej lub gorszej od zadnej gry

sam juz w niego nie gram bo mnie nudzi chcialem tylko napisac gdzie wedlug mnie sie mylisz w swojej wypowiedzi nie byl to atak na twoja osobe

piercing howl nie jest skillem dla tanka. tylko dla fury warriora. Przy tankowaniu pojedynczego bossa jest bezuzyteczny. bo to aoe spowolnienie wrogow.

Chalenging shout przy tankowaniu bossow jest znowu bezuzyteczny - bo to aoe taunt. (ok. ew. przy firemaw mozna z raz uzyc jesli noramlny taunt jest na cd ale znowu chelenging ma 10 min cool down).

intimidaiting shout - czyli aoe fear. Chyba Ci sie cos pomylilo. Owszem przy tankowaniu hakkara trzeba tylko kontrolowac zeby zawsze miec go na cool down, zbey w czasie mind control nie sfearowac ludzi w rajdzie. Ale to nie jest skill dla tanka(!!!).

berserker rage - wymaga berserker stance. Po stronie ally malo uzyteczny bo dwarf priest kladzie fear warda na tanka. Zreszta niewielu sie bawi w przelaczanie stance w czasie tankowania.

shield slam wymienilem.

Podsumowujac - wymieniasz jak leci wszystkie skille warriora, ktore znasz/pamietasz a nie te ktore sa dla tanka uzyteczne.

Tankowanie w WoW (w endgame) mozna sprowadzic do:
bloodrage (a nie berserker rage)
5x sunder armor (jak jest szansa to revenge)
a pozniej mix
sunder armor, heroic strike (nie kazdy tank korzysta z heroic strike zapominajac o threacie jaki ten skill generuje), shield block.

jesli warrior jest fully prot to moze od czasu do czasu w tym mixie uwzglednic shield slam.

gora 4 przyciski i kontrolowanie threat metera zeby zawsze byc na topie.

takie skille jak shield wall, last stand -> trudno je wlaczac w te gimanstyke bo klikniecie kursorem myszy raz na pol godziny i to tylko w najgorszych sytuacjach na shield wall, albo raz na 10 min bodaj na last stand to nie taka trudnosc.

przy tankowaniu nefariana za 3-4 razem mozna juz spokojnie przysnac jako MT.

napisalem cos takiego wymienilem ci skile ktortch nie wymieniam jak leci tylko sa urzywane w walkach z ruznymi bosami
jezeli tankowales cos kiedys gdzies i nie bylo to tylko do poziomy bwl to tak powinienes ich urzywac

ech skonczmy juz te dyskusje bez sensu ok?

nie moglem nigdy uzyc piercing howl bo go NIE POSIADALEM W SWOIM BUILDZIE. ok?
Intimidaiting shout - nie uzywalem do walki z zadnym bossem.

shield slam - nie mialem w swoim buildzie wiec tez nie moglem uzyc.

Czy Ty w ogole grales warriorem na 60 lvlu? Bo z tego co piszesz dochdoze do wniosku ze przeklejasz tu skille warka z thottbota.

EOT.

P.S.
kolejna wada WoW - upeirdliwe community. Zawsze musi postawic na swoim zawsze wie lepiej.

Dlatego w czasie gry rozmawiam tylko z zona i ludzmi z gildii, a kazdego innego wispera poprostu ignoruje. A jesli jest upierdliwy to wpada na ignore. Sam tez obcych nie zaczepiam w zadnej sytuacji. I tyle, nie mam ochoty na uzeranie sie z gowniarzeria, a tak mam swiety spokoj

X.

Mrynar - warrior ma około 30 skilli podstawowych. Każdy warrior się trochę różni, bo o buildzie decydujesz ty a nie twórcy gry - więc z buildu dochodzą dodatkowe skille. Do tego dochodzą skille z itemów i różne zabawki. Uwierz mi na sławo jest tego kilka razy więcej niż w FFXI.


Haszysz - bez obrazy ale z tego co piszesz to ty chyba grałeś w Tibię czy jakieś inne SWG, bo o warriorze masz bzdurne pojęcie. Ja skończyłem grę praktycznie na samym początku BWL (jakieś 2 miesiące po ukazaniu się BWL) i mogę powiedzieć, że jako tank przełączałem stance, używałem fear-a, a tankowanie w WoWie właśnie tym się różni od tankowania w innych grach, że najczęściej walczysz z kilkoma przeciwnikami. Tankowanie to nie tylko walka z bossem. Zresztą z tego co pamiętam już w MC jeden z bossów wymagał intercepta (a to inna stance).
A tankowanie opisujesz dokładnie tak jak to wygląda w FFXI czy AO, tylko, że tam używasz 2 przycisków a nie 4 (czy tam skrótów klawiszowych, bo żółtki mają problem z poprawnych wykonaniem GUI w swoich produktach).

Ostatnia rzecz - czepianie się community to bzdura, w końcu to my decydujemy w co gramy i z kim gramy, my sobie dobieramy towarzystwo.

Niestety Mark ludki maja racje. Community w wow rozwala sie prawie na kazdym serwerze.
Za duzo gowniarstwa-dzieci bogatych rodzicow, ktorzy wywalaja kaske, aby ich pociechy czyms sie zajely....
Taka smutna prawda. Dla przykladu, jak gralem w GW to tego typu negatywne spoleczne zjawiska w grze zdarzaly sie marginalnie. No, ale mozna uzyc argumentu, ze w Wow gra 6,5 mln luda, a w GW 1-1,5 mln...

Hm, co do GW, to z tego co grałem w trybie PvE, to w miatach też było dużo dziecarni. Spowodowane jest to pewnie tym, że za GW nie trzeba płacić monthly fee...

ja tam community wspominam bardzo dobrze.
Ale rozumiem, że mam do czynienia z osobami które prześledziły przekrój wiekowy, IQ, ogładę towarzyską na każdym z serwerów w każdym mmo i werdykt jest jednoznaczny. OK.

posluchajcie wujka Arnolda

Na US zaraz po premierze. Ja tez.
A teraz zapraszam na EU w dzisiejszych czasach. Tylko sie nie zdziw.

X.

Nie watpie, ze jest wiecej. W GW jest jeszcze wiecej pewnie. O jakosci i trudnosci gry nie decyduje ilosc skilli.
Probuj ci tylko wytlumaczyc, ze tankowanie w FF XI to nie bicie kraba na 50 lvl, gdzie rzeczywiscie wystarczy cure i provoke na zmiane i od biedy da sie tankowac.
Janse, ze dzieki duzej ilosci skilli jest mozliwe (teoretycznie) zrobienie kilkunastu buildow tego samego joba, ale jak znam zycie pewnie sa 2-3 sprawdzone i ludzie jada po schemacie. Zreszta w FF tez mozna robic rozne buildy, po pierwsze dzieki subjobom, inaczej sie gra WAR/NIN, inaczej WAR/THF czy WAR/WHM. Po drugie dzieki meritom, kazdy je moze wsadzac w co chce, od niedawna niektore skille sa dostepne tylko z meritow i trzeba sobie wybrac ktorys skill do zmeritowania.