To teraz ja, bo przy okazji pisania o becie Archlord mi sie na ten temat OT wylonil
Otoz sytuacja w tej dokladnie godzinie jest taka - przyjeli mnie do bety Archlorda - to teraz dwie paczki papierosow, wiadro kawy i jutro do pracy ide bez spania. Jeszcze wytlumacze malzonkowi, ze dzis dziecieciem to on sie zajmuje... I ze ze dwa brandy addony do kawy moglby podac bo inaczej do rana nie wyrobie
Cale szczescie, ze on rozumie
Tez maniak choc sfMMORPGow. Niech siadzie do drugiego kompa, ze dwa skille sobie na EVE wrzuci.
Oboje gramy (i to w rozne), oboje pracujemy i jakos wystarcza nam czasu i na rodzine i na bycie razem. Ja czasem lubie zasiasc i popatrzec jak on w EVE czy (rzadko) w Neocrona pogra. On nie lubi jak gram w EQ (podobno toporna grafika, tak jakby w EVE byla ladniejsza), ale przerywniki AO i owszem. Po prostu siedzi przy mnie, ja biegam tym tam ludkiem, ktores z nas z dziecieciem na reku i gadamy w miedzyczasie. Chyba lepsze niz telewizja, nie?
A tak przy okazji, telewizora nie nabylismy jeszcze
Skoro statystyczny Polak przeznacza codziennie ponad 4 godziny na telewizje, to czemu by sobie nie pograc?
Przyznajcie sie, ile kosztuje Was telewizja (nie wliczajac kosztu kupienia telewizora) - jesli ktos jakas pozastandardowa (1, 2, Polsat, TVN) oglada to juz ze stowka peka... Nie wiem czy ktoras platforma ma kanaly filmowe za nizsze stawki...
To my mamy umowe, ze kazde z nas moze wydac 100 PLN na gry w miesiacu. Jakby chcialo sie wiecej, to nalezy negocjowac, coby partner oddal ze swojej puli - zreszta to on zwykle oddaje, bo w EVE juz sie dobrze zasiedlil, i tylko za Neocron2 placi (chyba z nawyku).
Ale nawet te dyskusje sa super dla zwiazku, bo "Sluchaj kochanie, bo ja znalazlam taka gre..." - jakby co to reszta tylko na PM
_________________
Cytuj:
Mendol: zostalem wyruchany na maxa przez Microsoft
Cytuj:
Sathorn: U mnie role gowna odgrywa wielkosc ekranu