Chcialbym sie dowiedziec czy sa jakies dobre sposoby aby przy pomocy kilku/kilkunastu 60tek wylevelowac blyskawicznie postac z 50 do 60lvl ?

Przy okazji ten temat moze posluzyc do dyskusji o tym jak szybko mozna nabic level. Widzialem temat gdzie poruszaa sie ten problem z punktu widzenia maga, ale nigdzie nie znalazlem tematu ktory porusza ten problem ogolnie.

Idz do hinter z magiem lub 2-3 do tych ruin gdzie sa elite trolle.Wyjdz wtedy z party i puluj gunem łukiem czy co tam masz zeby mob był twój i niech mag(owie) go zabiją i nastepny mob.Ja tak wyciągałem 600-850xp za moba

Tylko nawet jak sie pulnie moba jak ktoś spoza party mu mocno pizgnie to go gubisz. Chyba ze mu sam zjedziesz z 1/4 hp. chyba, że ja mam BUGA :na swoich charach

jak sie zada troche dmg, nie wiem dokladnie ile, to mobek sie robi szary dla innych, wtedy jak oni go zabija to jest full exp dla ciebie

rank 1 arcane shot (21 dmg iirc) wystarczyl na emerald dragona =)

Ten kto pierwszy zada dmg (chociazby 1) na tego tapuje sie stwor. Np jezeli zarzucisz dota to liczy sie czas pierwszego ticku a nie czas rzucenia i dlatego (rant mode) Priest ssie w tapowaniu mobow :/.

W WoW nie da sie robić powerlvlingu. Jest to albo niemożliwe, albo na tyle niewygodne, że nie warto.

1 na pewno nie, trzeba zjechac mobkowi kilka %, probowalem kumpla wyexpic tak i musial zranic ok 5-8%

5-8%? Hmm nie sadze zeby nasi hunterzy zdejmowali emerald dragonom 5% HP jak je tapowalismy Hordzie. Moze ich poprostu nie doceniam :/. Zasada jest prosta musisz zadac dmg pierwszy i musisz pozostac na agro list (tzn nie zginac, nie uciec za daleko czy cokolwiek).

ja ci mowie co wiem z wlasnych doswiadczen, poprostu moze zalezy to od ilosci zadanego dmg a nie od %. W kazdym razie na pewno nie jest to 1 ;p

Elo jemu chodzi o exp chyba, albo czegoś nie rozumiem...

5-10%, zeby tapnac.
Emerald Dragony to bossowie, wiec prawdopodobnie dzialaja na innej zasadzie.

A czy nie jest tak ze % expa za moba dostaje sie taki jaki %hp mu sie zabralo ?

mylisz sie. nie raz juz tak mialem, ze bilem sobie moba i wyskakujaca horda z za plecow zabijala najpierw mnie a pozniej moba. po wroceniu do ciala moglem go sobie spokojnie zlootowac.

Zgadza sie. Bardzo czesto tak jest, zdaza sie jednak przetapowanie mobow po zabiciu przeciwnej frakcji. Nie wiem szczerze mowiac jak to dziala (jakbym wiedzial i umial to wykorzystywac to outdoory bylyby o wiele prostrze) ale wiem z doswiadczenia ze raz sie przetapuje, ale tez czesciej sie nie przetapuje. W kazdym razie w moim poscie chcialem jedynie zaznaczyc ze osoba ktora pierwsza zadala dmg jest osoba na ktora dany mob sie tapuje i odtapowanie go od niej jest problematyczne (jak kolega slusznie zauwazyl nawet w wypadku smierci tapowacza).

Alez ja dzisiaj kulturalny jestem...

Czy jest morzliwe żeby przy pomocy jakiegos gracze z 60 lvlem nabic sobie lvl lub kilka ?
Mam 20 lvl, jakies propozycje/Taktyki?

to dziala chyba dopiero od 49 z 60tkami, albo to mob musi byc conajmniej red dla ciebie

Lvl mozesz sobie nabijac, ale bedzie to szlo wolniej niz jakbys to robil solo. Jedynym sensownym zastosowaniem 60lvl kumpli jest szybkie robienie lov level Instancji abys zdobyl najlepsze dropy, bo wtedy solo grind idzie szybciej .

Jak na moje oko to jest jedyne sensowne zastosowanie 'duzych' kumpli.
Chyba zamkne temat, co?

Drugie zastosowanie to szybkie robienie dużej ilości questów - niania jest wtedy bardzo pomocna, bo robi się je szybciutko