Otóż mam dyskietkę, na której są jedyne egzemplarze pewnych dokumentów(bardzo ważnych) i spadła mi z biurka. Poszła ta ruchoma blaszka razem ze spreżynką. "Wnętrznościom" raczej nic nie jest. Jeśli wsadze ją bez blaszki, to zadziała? Musze jej zawartosć skopwiować w ciągu kilku najbliższych godzin, więc będę wdzięczny za szybką pomoc.

EDIT: chodzi o to, czy nie rozwali mi naoędu, albo się nie rozleci

ruchoma blaszka zabezpiecza tylko "wnętrzności" przed przypadkowym uszkodzeniem
powinna dzialac bez problemu

Uratowałeś mi życie, bo jutro bym wisiał na latarnii przy szkole

A jeśli na innej dyskietce pliki nie chcą działać, dyskietka jest w porządku, tylko wywala, że nie można odczytać ze źródła, to co zrobić? Czy to wina tego co zapisał, czy próbować, jakimiś proogramiami do odzyskiwana. Zna ktoś jakieś dobre, damrowe i proste w obsłudze?

Zainwestuj kilka zl w nagrywarke, mamy XXI wiek...

Mam nagrywarke DVD, sprawną itd. Ale jestem redaktorem naczelnym szkolenej gazetki(gimnazjum) i z powodów praktycznych(dostaje dyskietki raz na miesiąc i pliki są w zasadzie jednorazowe) tudzież ludzkich, (bo o informatyków tu naprawde ciężko, nawet takich, którzy rozróżnią CD-R od RW, a dresa lub pół-dresa znajdziesz na każdym kroku). Zresztą jeśli pliki do przenoszenia mają po kilka kb, a dysk jest używany wielokrotnie, to po co przepłacać?

Po nagraniu pliku na dyskietkę wyjmij ją ze stacji, po czym włóż i spróbuj zgrać plik. Jeśli nie zejdzie, format i nagraj jeszcze raz. Jeśli zejdzie - prawdopodobnie wszystko jest w porządku.

Rada człowieka, który X lat temu wymieniał się 30 MB grami na dyskietkach :}

zauważ, że ja dyskietki dostaje nagrane i dostałem w piątek. Są mi potrzebne dane z nich na jutro, a kilka(1 najważniejsza w zasadzie) nie działa - nie można skopiować ze źródła, odpalenie z dyskietki też nie działa

To musisz nagrać jeszcze raz, proste.
Nie da się tych danych w żaden sposób odzyskać afair.
A radę przekaż w takim razie osobie, która owe dysietki Ci nagrywała.

Kupcie sobie za kilkanaście/dziesiąt złotych jakieś pendrive-y.

SwenG: chyba sam bym je musiał kupować i rozdawać
Keii: przekazać to przekaże, ale mam dziwne wrażenie, że ktoś ie po prostu nie wyrobił w terminie i w jakiś sposób "pomógł" dyskietce aby nei działała. Zresztą kilka było nawet niesformatowanych więc jakim cudem mogli skopiować cokolwiek na nie??

Ja rozumiem ze okolicznosci i w ogole ale...

OMG, XXI wiek a ludzie jeszcze dyskietek uzywaja? Szczegolnie przy takich cenach?
Polecam zalecic ludziom kupno pendrive'ow (albo wyludzic kase na to ze szkoly, w koncu to grosze kosztuje a przy tym dane na nim sa praktycznie niezniszczalne. w ostatecznosci mozna probowac gadac z dystrybutorami, moze maja jeszcze jakies 64mb malenstwa i beda sklonni oddac pare za free czy po jakichs smiesznych cenach) a samemu kupic przenosny dysk twardy z funkcja USB OTG zeby moc przegrywac na miejscu i klopot z glowy.

Wlasnie rozwiazalem oba twoje problemy. Damn, dobry jestem


pozdrawiam

jest jakaś taka fajna seria pendrive'ów z czytnikiem linii papilarnych... sw33t!

IMHO nie widze w tym zadnego sensownego zastosowania dla normalnego czlowieka. Wiec jesli nie przenosisz tajnych danych, albo nie masz stwierdzonej glebokiej i nieleczonej paranoii to kupujac cos takiego przeplacasz



pozdrawiam

tu sie akurat nie zgodze - wiekszosc danych przechowywanych na komputerach ma spora wartosc jesli nie czysto materialna, to "inna". nawet przenoszac na pedrive glupie obrazki czy fotki z urodzin cioci Krystyny wielu osobom nie jest wszystko jedno, czy sie dziela nimi z calym swiatem, czy tylko z tymi, ktorych uwazaja na zaslugujacych na to, i zawsze znajda sie skorzy do wydania paru zl wiecej,aby miec jakies dodatkowe zabezpieczenia.to dziala tak samo jak z haslami do biosa/windowsa,pinu w komorce/karcie kredytowej czy kluczykiem w stacyjce samochodu.
przy takim mysleniu i na firewalla musi Ci byc szkoda kasy (joke)

1. to nie są dyskietki szkolne, tylko uczniów, zresztą, moją szkołe nie stać na nic co jest potrzebne
2. 64mb widziałem po 7 zł. x40 = 280zł
3. wole sobie darować i męczyć się z dyskiektami, niż użerać się z osobami, które nie wiedzą gdzie takie coś podłączyć
4. Co do pendrivewów itp, kupuje sobie mp3. Na allegro widziałem cąłkiem fajne oferty:
http://allegro.pl/item134176975_mp3_pla ... _w_wa.html
http://allegro.pl/item135310920_mp3_2gb ... _w_wa.html
http://allegro.pl/item133684782_mp3_2gb ... er_gratis_]_m04.html

Co o nich sądzicie? Może macie jakieś lepsze, fajniejsze? Cene w zasadzie do 300zł, 2gb przynajmniej

lepiej kupic sobie MP4, z memory ok 512mb, więcej i tak ci się do niczego nie przyda

na dłuższe wycieczki, czy wyprawę, w celu posprzątania pokoju wypada mieć ładne pare godzin muzyki przynajmniej na dysku

co do mp4 - wole zwykłe mp3 i tak jak mam cos oglądać, to robie to w domu, a muzyki słucham zwykle poza, więc coś małego i zgrabnego, o dużej pojemności pasuje jak ulał

No akurat to mi podchodzi pod opcje nr 2



No tym bardziej dziwie sie ludziom ktorzy kupuja dyskietki zamiast zaiwestowac 7zl w perndrive'a. Co do ceny ktora podales to tak jak mowilem: sprobuj dogadac sie z dystrybutorem, moze uda sie wynegocjowac dostanie tego za free.
A tobie nie radzilem pendrive'a kupowac tylko przenosny dysk USB OTG zeby moc 'w locie' przegrywac dane z tych pendrive'ow


pozdrawiam