Smiesza mnie niektore wypowiedzi Giertycha, np. to ze nie mozna uzywac komorki na lekcji i trzeba wprowadzic zakaz. Co on z choinki spadl? We wszystkich szkolach w moim miescie jest tak od kiedy mlodziez ma komorki, ze jak nauczyciel chociazby zobaczy, nawet wylaczona, komorke to albo upomina, albo zabiera.
A zakaz uzywania na przerwach wydaje mi sie troche dziwny. Co komu przeszkodzi, jak ktos wysle sms na przerwie ?
Mundurki- wolalbym nie. Ja za bardzo kasiasty nie jestem, caly rok szkolny chodze zazwyczaj w jednej-dwoch bluzach, ale potem bylby problem z orientacja jak szukasz kumpla po korytarzu, a tam wszyscy jednakowo
A tak wogole gimnazja to poroniony pomysl. Pamietam podstawowke- tam zachowywalismy sie jak dzieci, ale takie grzeczne, normalne dzieci. Nagle gimnazjum, nowa klasa i kazdy przed kazdym udawal wielkiego bonza
No np. przeklenstwa jako przecinek itp.
Ja naszczescie przeszedlem juz przez te gimnazjum i jestem w technikum- od razu widac fundamentalna zmiane w psychice, widac ze ludzie juz podorastali.
Izolowanie IMO nie jest dobrym pomyslem. Ot takie, "mamy problem i rozwiazmy go na JUZ", moza to da efekty dzis, ale oczywiscie da efekty i jutro kiedy cale to tatalajstwo wyjdzie na zewnatrz. Dojsc do przyczyny a nie do skutku, to jest sztuka
P.S Zreszta, jacy ludzie mieliby pojsc do takich placowek? Tacy jak Lepper, ktory to np. mial na koncie kilka pobic w tym m.in meza higienistki( tu nie jestem pewien, moze cos pomieszalem) oraz jakiegos tam nauczyciela? Jak widac cos powiedzmy dobrego z niego wyroslo
Watpie bysmy widzieli go dzis w TV gdyby poszedl do takiej placowki.