OK przyszla kolej na upgrade sprzetu. Doszedlem do wniosku ze kupie nowa plyte z obsluga PCIE i wstawie tam albo R1950Pro albo GF7900GS.
Ewentualnie pozostaje mi kupno R1950 na AGP, ale to sie chyba mija z celem w zwiazku z ograniczeniem szyny AGP...

Ceny sa podobne. Co wybrac? ATI czy GF? Do tej pory zawsze mialem GFy, ale tyle slyszalem o jakosci obrazu na ATI ze zaczynam sie zastanawiac.

A moze lepiej kupic cos slabszego? Tylko czy to sie oplaca...

Do tego nie wiem czy moj zasilacz pociagnie taka karte (mam 350Watt Chieftec'a).

Jeżeli już chcesz w tym momencie wymienić grafe to wymien na 8800 GTX, GTS, potwór z dx 10. Jeżeli nie chcesz tyle przeznaczyć na grafe, wstrzymaj sie jeszcze miesiac do wydania tanszych wersji z dx10. Kupowanie teraz grafy w przypadku tak drastycznego skoku technologicznego to wedlug mnie self-owned.

Nie zamierzam wydac na to 3k...

Primo 8800 wymaga tyle mocy ze musialbym kupic nowy zasilacz pewnie z 550Watt.

Secundo dopiero co udalo mi sie wyciszyc kompa i schlodzic, nie widzi mi sie wkladnie tam czegos co sie grzeje do 88C.

Nie mowiac o tym, ze nim standart DX10 na dobre wejdzie w zycie to minie jeszcze dobry rok.
Slabsza wersja 8800 to jest 8800GTS. Jak znam zycie to jeszze sporo czasu minie nim zrobia cos tanszego, musza wydoic ile sie da z tych kart...

Zreszta mi nie zalezy na bog wie jakich osiagach, czasy kiedy wydawalem tysiace na karty gfx ktore kupowalem w USA minely heh. Za stary juz jestem na takie pierdoly.

Napewno nie bierz nic na AGP skoro przechodzisz na PCIE, do tego kolega dobrze radzi zeby poczekac na wysyp dx10, no i radzilbym samemu zrobic maly resarcz na tomshardware czy anandtech. Wszystko podane klarownie i na tacy

Robilem...

Mowilem - nic w kregu 8800 czy jego slabszych braci mi nie pasuje, bo bedzie kosztowalo powyzej 1k i bedzie wymagalo ode mnie kupna nowego zasilacza. Co w sumie skonczy sie na kwocie rzedu 2k.

Ja nie prosilem o rady jaka w ogole karte mam kupic, tylko ktora z tych dwoch jakie wylistowalem. (ewentualnie pytalem o cos _tanszego_ nie drozszego)

Wiem doskonale ze najlepiej to kupic 8800 GTX w SLI, do tego rad nie potrzeba heh tylko za ktore pieniadze =p

ostatni hicior to Galaxy GeForce 7900GS 256MB DDR3 Zalman (256-bit) (PCI-E) - kreci sie nawet ponad GTX
wystarczy na roznych forach poczytac syganturki - cena ok 730 256 mb
880 512 mb
http://www.pcprojekt.pl/?/p__katalog_pr ... it_PCI_E_/

jesli to dalej za drogo to wez o numer mnejsze
Galaxy GeForce 7600GS 256MB DDR3 Zalman (128-bit) (PCI-E)

a co do 8800 to wole poczekac na 8900 moze nie bedzie takim grzejnikiem
i u nvidi wersje x900 zawsze byly bardziej dopracowane

No wiec po lekturze testow na egieldzie doszedlem do tych samych wnioskow. Kupie Galaxy na zalmanie...

Pozostaje tylko pytanie czy moj zasilacz to uciagnie. Ale 20amp chyba to nie przekroczy.

edit:
kurde watt calc wyliczyl mi ze 387Watt =/ pozostaje miec nadzieje ze moj Chieftec 350Watt uciagnie moj kombajn maultki =/

Nie uciągnie. Tak przy okazji chciałem tylko doradzić. Naprawde nie warto kupować teraz karty bez dx10, chyba, że coś Cie tak pochłonęło iż nie zawracasz sobie głowy konsekwencjami

Imho wykorzystanie dx10 to kwestia co najmniej półtora roku, co do niekompatybulności gier z win xp to jeszcze ze 3-4 lata jak zaczną produkować tylko for vista only. Poza tym gry na viscie chodzą o jakieś 20-30% wolniej niż na XP. Ergo - nie ma się czym przejmować w tej chwili i dx10 sobie odpuścić.

Teraz mam nowy wybor GF7950GT 512mb 1.2ns lub X1950XT 256mb 1.2ns

Heh osiolkowi w zlobie dali.

Wracajac do zasilacza, to ja nie mam nic ekstra. 2 sloty PCI, jeden bedzie PCIE , jeden dysk IDE/ATA i jeden CDdrive. Wiec teooretycznie powinno chodzic bez zadnych problemow.

Jesli chodzi o DX10, to jak SwenG mowil. Nim pojawia sie gry pod DX10 minie sporo czasu. Moglbym kupic GF8800 do tego procka dual core. Tylko po co? Jak ja bede gral moze w jedna gre... to tak jakbym kupil 911 jezdzac raz na miesiac do sklepu na rogu.

gfx na pecety to nie konsole , nikt nie wyciska z nich ile fabryka dala tylko jedzie sie rowno na coraz nowszych modelach w krotkich odstepach czasu a nie paroletnich jak konsole .

z dx10 bedzie jak z poprzednimi generacjami , zanim sie to na dobre rozbuja obecne jednostki 8800 beda o wiele za slabe na tytuly "full dx10"
i tak to sie bedzie krecic

jak Ci zalezy na dobrym TV out to polecalbym ATI , a jak na o/c to geforce Zemo , nie upieraj sie koniecznie do 512vram , to ma znaczenie w rozdzialkach 1600x1200 a tego zadna z tych jednostek nie pociagnie w playable framerate

Na TVout to mi zwisa. Na 1600x1200 tez. Heh

Zalezy mi zeby karta byla w stanie bez problemu uciagnac cos a la Vanguard w przyzwoitej jakosci. Wszystko.

Juz sam nie wiem co kupic. Moze w ogole cos na AGP mi wystarczy? Tylko ze ceny takie ze kupno plyty i gfx na PCIE daje to samo.
Nie chce wydawac na kompa pieniedzy w kwocie wiekszej niz absolutne min. bo to jest worek bez dna. Wydam 2k to sie okaze ze cos tam innego kuluje i znowu sie okaze ze wydalem 2x tyle.

O/C odpada bo sie na tym nie znam i tylko cos zepsuje. Ma byc cicho zeby mi nie buczalo i wsio!

vang maly wymagan nie ma ale mysle ze obie jednostki powinny sobie poradzic jak masz core duo i te 2 gb ram

pcie cos tam niby daje ale bez przesady , 2% gora

hmm to moze olewka z tym... core duo nie mam i nie zamierzam kupowac bo jak juz wspomnialem zaraz okaze sie ze kupie po porstu caly nowy komp... heh

na 8800GtX lekko podkręconym Vanguard śmiga w max detalach. Karta wcale sie nie nagrzewa do 88C, pod Xp ma 63C podczas mocengo grania + podkrecenie dochodzi max do 75 C. Takze zapas mocy jeszcze jest. Jest to najbardziej ekonomiczny wybór na dzień dzisiejszy ( moc/cena)
W przypadku dx 10 swen bedzie inaczej. Nie dośc, że Vista pod nim chodzi to już pojawiają sie tytuły- chyba Crisis etc. Zreszta co będe sie wysilał, każdy na ten temat ma swoje zdanie. Ja jestem z tych, którzy wolą kupić raz a porządnie (czyt. raz na 3-4lata) a nie męczyć sie z co chwile wymienianymi podzespołami i być kolekcjonerem złomu. Składanie kompa to sztuka- wszystko musi być odpowiednio wydajne inaczej tworzy się - wąskie gardło. Także wymieniając grafe na 8800, musiałbyś oczywiście wymienić także inne podzespoły co byłoby dodatkowym kosztem. Jeżeli chcesz absolutne min- to nie wymieniaj teraz nic wcale. Dozbieraj sobie do końca stycznia ( relase Vanguard), i wtedy skomponuj zestaw pod niego ( też tak naprawde komponowałem swój pod Vanguarda, hehe). Z tego co widze, Vanguard to graficznie bardziej wymagająca gra niż eq2, chyba ze poustawiasz na min i bedziesz widział wielkie gó..., podobne graficznie do atari. Poczekaj, skosztuj, skonfiguruj. Czekając towar nie zdrożeje, towar może tylko stanieć.

P.S. Co do Vanguarda - 1 gb ramu to zwiecha co godzine ( zapycha ram), wymagane i doradzane 2 gb ddr2

Po dluzszym czasie i przestudiowaniu kilku for, doszedlem do wniosku ze nie bede w ogole nic kupowal. Zeby nowa karta chodzila musze kupic zasialcz min. 600Watt (co daje sumie 600pln) czyli karta +plyta i zasialcz daje kolo 2000pln.

Za to, to kupie sobie Wii i jeszcze pare gier. W dupie mam taki upgrade.

ostatnio gadalismy z shadhunem ktory mial blizszy kontakt z nowa maszynka microsoftu i stwierdzil ze pieprzy upgrade kompa i woli zainwestowac w x360

moze sie namysl jeszcze , cena wii-x360 nie jest zbyt rozpieta

Wiesz co, ale kupno konsoli to upgrade TV ROTFL ^_^

Zdecydowalem ze poczekam i moze za jakis czas zrobie full upgrade jak to mialem w zwyczaju robic kiedys.

Wszystko zalezy od tego na ile zatrzyma mnie VG.

Wracajac do konsol. To mnie grafika az tak nie jara... w Wii bawi mnie Wiimote. To jest bombowe!

Upgrade sprzetu ma byc nie po to zebym mial grac we wszystko na maxa. ma dac mi opcje plynnej gry w medium detalach. O!

Wydaje mi sie, że średni sprzęt tzn. ati 1900 XTX( lub alternatywna) z prockiem 2,5+ i 1gb+ ramu, powinien w oficjalnej wersji dać rade Vanguardowi w high performance lub nawet w balanced.

kup to wii i napisz czy to naprawde taka frajda jak pisza czy pic na wode,