Bzdura.

Nie przypominam sobie, żebym zabierał głos na temat botowania.

Póki co jesteś jedyny, któremu przyszło do głowy mieszanie polityki do tego topiku.

P.S. Jak ktoś chce być prowokany, to sobie prowokację znajdzie.

Edit. Sry za ciągnięcie flame'a. Nie mam zwyczaju milczeć, kiedy ktoś z powodu mniej lub bardziej odpowiedniego komentarza wyjeżdzą do mnie z pomówieniem.

To ja chce też.

+1

weeeeeeeeee

Prosze korzystać póki się da. Temat ma duży potencjał na wylot do flames.

Itachi - składaj gratulacje

Kochani forumowicze - dziękuje Wam za możliwość testowania uprawnień moderatora.

PS. Jak sobie na nas patrze to naprawdę czuje dumę że jestem polakiem. My, to nawet gratulując potrafimy narobić komuś za koszulę. Polak potrafi!

+1
Mysle ze katanka chcial tylko pokazac ze polak potrafi. A to jak klanem rzadza to ich sprawa jesli im tylko wychodzi.

Ja tylko chcę dodać gratz Sarg udało Ci się mnie sprowokować.
Zresztą mój pierwszy post tutaj pisałem w ramach pewnego przypomnienia zasad odnośnie patriotyzmu oraz nacjonalizmu, z wyniku całokształtu przepraszam. - a doczepiłem się do komentarzy katanki oraz tego posta na ich wewnetrznym sajcie, a nie do samego tematu 6tego clvl. [co rzekomo mi sarg zarzucił ]

pozdra


---edit
wow moje postanowienie noworoczne - uspokoić się postując

Gratuluje 6 lvl,podzielam zdanie katanki odnosnie ludzi innych narodowosci w klanie.Znam angieslki dosc dobrze,nigdy nie mialem problemow ze zrozumieniem lub wyrazeniem swoich mysli lecz mimo wszystko bedac w aglojezycznym klanie sa problemy aby swobodnie pogadac,wiele razy zdarzylo mi sie skasowac teks na czacie bo byl niegramatyczny,lub nie wyrazal w pelni tego co chcialem czy byl juz nieaktulany bo zastanawialem sie 1s "jak to napisac".Nigdy nie osiagnie sie komunikacji na takim poziomie jak we wlasnym jezyku.

Pozdrawiam

P.S Mam na mysli bardziej zlozona komunikacje niz w8,thx,np,lets go,lol.

W takim wypadku Twój angielski nie jest taki dobry jak Ci się wydaje

Komunikacja to rzecz wtórna, jeżyka można się nauczyć. Jedynie realiza w jakich żyjemy my a aobcokrajowcy spawiają, że nie rozmawiasz z nimi tak samo jak z rodakiem, ale przynajmneij w moim wypadku nigdy nie był to żaden problem. Mam w klanie kilka gaduł, które lubią opowiadać jak to u nich jest etc.

Gratulacje przedewszystkim za dobra polityke klenu wzgledem przyjmowania nowych ludzi, imo klan nie bedzie silny z garstka 7x na subach
silny klan to zgrana ekipa (i to w mniejszym lub wiekszym stopniu Katanka osiagnal), ktora moze wolniej expic, ale za to jak juz doexpia to beda liczaca sie sila na swoim serw

jestem z offensive i dla mnie istenieje tylko l2. i chyba jest nas wiecej dlatego sa dla mnie jak rodzina i kocham ich wszystkich !!

uzależnienie ?

Każdy kiedyś dorośnie tak samo jak każda zabawka kiedyś się znudzi...

Chyba nie macie pojęcia o czym mówicie. Gry i gracze wbrew temu w co próbuje zaszuwladkować nas opinia społeczna to nie zabawka dla dzieci. A raczej hobby/pasja (przynajmniej w przeważającej większości zapalonych graczy) i z tego się nie wyrasta. Jedni żłopią browarki na stadionach, inni uprawiają sporty extremalne my gramy (choć niec nie stoi na przeszkodzie aby łączyć to).

To nie gracze a nasze społeczeństwo i opinia publiczna musi dorosnąć do tego aby pojąć ten fakt

Potwierdzam. A najlepszym przykłądem jest Japonia, gdzie grają niemal wszyscy i jesto to tam normlane

Rowniez popieram Sylwiana wypowiedz .