ja pisałem na stronie należącej do Blizzard Fan Site Program zanim pojawiła się alpha, jak już się pojawiła to grałem na początku na emulowanym przez siebie serwerze, później z 2 znajomych razem, potem strona dostała 3 key'e do zamkniętej bety amerykańskiej (ta pierwsza która się pojawiła). Stworzyłem sobie ne druta i zamiast sobie levelować postać poleciałem w teren i nadziałem się z panterki na 9 lvl, po około 3 zabiciach przez nie postanowiłem skasować postać i zacząłem grać paladynem. Porobiłem te questy startowe, wpadłem do pierwszej wiochy Goldshire, a za chwilę ciekawy świata wpadłem na Stormwind, pierwsza reakcja WTF co to tak wielkiego jest już na początku gry
(WoW był moim pierwszym MMO). Z czasem levelowałem na wyższe poziomy, super się grało world pvp żyło, wszystko sprzedawało się na kanale trade, dopiero z czasem doszedł AH, mailbox, itd.
Aby za bardzo się nie rozpisywać, w tej becie najlepiej mi się grało wszystko było nowe, dopiero co się poznawało, nie było gonitwy za poziomem i itemami (były ograniczenia levelowe, z tego co pamiętam na początku 39, później 49, 55, 60), fajni ludzie, którzy interesują się warcraftem, a nie wpadli tylko pograć chwilę w WoW'a jako kolejna gra do zaliczenia, nie było tej dzieciarni co teraz jest na serwerach. Po tej becie która trwała z tego co pamiętam od lutego/marca do września jakoś 2004, grałem jeszcze we wszystkich betach otwartych, no i później już w ostatecznym produkcie aż do dzisiaj (ostatnio beta TBC i postać na 70 lvl
ze swift mountem - ale on grzeje).
Na koniec pozdrawiam ArteC'a i MoPs'a bo wiem, że siedzą na tym forum
, ze starej gwardi już tylko z MoPs'em gadam.
Pe.Wu.
Ashenvale.info