Daje zajebiscie na wstrzymanie, ale jak ktos pisze ze caly team pierwszy raz wszedl do BF i zrobili do konca 38 minut to po prostu mi sie plakac chce. Rownie dobrze moglby stanac i opowiadac jaki to jest zajebisty a inni to plebs (pomijajac fakt, ze nie wierze zeby calkowicie zielone party zrobilo BF w 38 minut )

I niestety o ile moj zart (moim zdaniem) miesci sie w konwencji forum, o tyle pisanie ze "moge mu potrzymac w buzi" zaliczam juz do buractwa. Moj blad ze sie znizylem do poziomu buraka - conajmniej do wieczora bede sie z tego powodu biczowal

a illidan byl w tej bajce?

Biczuj sie , biczuj... Jak nie piszesz nic wnoszącego do tematu to nie dziw się że odpisuje w równie 'inteligentny'sposób'...

Zielone guild-party po naxx w którym mój mag w enigmie ma najsłabszy sprzęt.... Hmmm.... Zieleniutkie... Jak łączka...

Nie pisałem tego szukając poklasku (nawet nie umieszczam nigdzie profilu ani nie loguje sie pod imieniem chara, nawet nie napisałem na jakim serwerze gram) tylko na poparcie tezy że instance są faktycznie krótkie...
No ale cóż, każdy myśli po swojemu... GZ

Dobrze W takim razie wniose cos do tematu

Majac na mysli "zielone" nie pisalem o poziomie wyposazenia tylko o znajomosci instancji. Wiec fakt, ze masz "maga w enigmie" nie ma tu nic do rzeczy. A jak chcesz to mozemy sobie porownac dlugosc e-peenow bo tak sie sklada ze tez gram magiem.

Instancje sa krotkie - fakt, ale po prostu - tak jak kiedys nie uwierzylbym ze ktos wszedl pierwszy raz (!) do Strat Baron i zrobil je ponizej 40 minut (chociaz wiadomo ze mozna), tak teraz nie wierze ze zielone (NIEDOSWIADCZONE W DANEJ INSTANCJI) party zrobilo za pierwszym podejsciem BF w ciagu 38 minut. Wiec albo przyjaciele z ktorymi byles byli tam wczesniej (i wtedy faktycznie to mozliwe), albo delikatnie powiedzawszy smiem zasugerowac ze mijasz sie z prawda.

No i fakt - kazdy mysli po swojemu, tego nie da sie ukryc. Chociaz ostatnio uwazam ze to super sprawa ze ktos w ogole mysli (ale nie rozmawiajmy na tematy polityczne).

Koniec offtopa, back to subject

Ładnie wniosłeś do tematu
Wiesz, ja też nie wierzyłem że jedna gildia ally robie całe AQ40 w 4H z ouru i c'thunem (nam zajmował ok 7h). W końcu poszedłem i na kompie jednego zobaczyłem.
Pozatym jeszcze mi się nie zdarzyło iść do instance'a nie wiedzac gdzie ide, zawsze (jak każdy u mnie w gildii) mam oglądnięte filmy, wyczytane taktyki.
Ok, nvm, nie róbmy bajzlu.

Naprawde
Takie cos mozna ogladac jak sie na czyms zablokuje, inaczej nie ma przyjemnosci(chociarz wiem ze niektorzy graja dla e-peena ^^ )

Ot, esencja przyjemności z gry. Toż to woła o flame

zsolowalem go , rzucil jakies twin blades of cos tam..
dissnalem je bo nie mogly sie przeciez rownac z moim hypnotic blade

Taktyki i filmy do 5manow. No no.

Co do topicu, to najbardziej podobalo mi sie Shadow Labs robione kiedy cap byl ciagle na 67 lvl. Blackhart the Inciter na tym levelu byl po prostu boski

Ja sobie atm BF farmie, robimy runy 45minut. Warlock, warlock, mage, holy paladin, shadow priest (ja) i ogolnie super exp., jako taka kasa. Az sie SM cath przypomina

Ide dalej farmic, celuje w 64 dzis i 66 w łykent :s

Dziekuje temu panu ktory spostowal taktyki do Coilfang.
Mam male zastrzezenie do Ghaz'an. Wcale nie daje jakis debuffow, poprostu wali aoe spit ktory kosi nieziemsko. Ale jest na niego fajny trik
Alternatywny strat:
Zebrac team 5 ludzi, dojsc do Ghaz'ana.
Wszyscy meele chowaja sie w "kszaki". Ranged pulluja bossa i uciekajac bija dotami i kituja go po calym "wolnym" obszarze instanca. Boss jest wolny jak cholera wiec po tym jak zabil tanka healera i dps zaczal gonic mnie, co pozwolilo na ubicie go dotami po jakis paru minutach ( demolock sucky dots;]).

Bf to sie robi w 30 minut:D(150-160 k expa na godzine)

u nas jest ekipa od questowania i ekipa od instancji, prowadzą questy o 2 levele. questy maja 68 wszyscy, instancje maja 66.

W hordzie sa tacy co maja 70 i zrobili go trzaskajac non stop bf nawet na 69

ja widzialem dzisiaj film jak demia soluje slave pens...... no qrwa mac uber.

Link plz.

to był chyba Mannoroth czy jakoś tak, dawno nie grałem.

Instancje są dość ciekawe, krótkie, dawają dużo XP i to mi się podoba. Aczkolwiek bardziej spodobały mi się questy, egzorcyzmy czy bombardowanie.

Czyli piszac o "zielonej ekipie" nie miales racji, oni moze nie byli jeszcze w inst ale wykorzystali wiedze innych, tak to kazdy potrafi, obejrzec, przeczytac a potem kozaka robic ze w 15 minut instacje zrobili. Ja wole sam odkryc i sprawdzic na wlasnej skorze co dany boss potrafi, jaki sklad ekipy jest najlepszy. Dla mnie to jest to co daje mi radosc w WOWie. A nie wyscig o czas.

Nie polecam fearowac na drugim bossie w BF bo jesli przez przypadek ktorys z mobow wleci do nieotwartej klatki to puluje ekipe ktorej nie mozna targetowac. W takim wypadku pomaga tylko wipe i reset. Co do reszty instancow to prawie wszystkie zostaly znerfowane od czasow bety i niestety niektore walki sa poprostu za proste... Jedynym delikatnym wyzwaniem dla mojej grupy byl pierwszy boss z mana-tombs. Auchenai Crypts tez dostalo nerfa w postaci ulatwien na pierwszym bossie. Zobaczymy jak bedzie dalej...