h3rion napisał(a):
No,ten co wykonuje metal to śpiewać nie musi umieć
Nie lubie tej muzyki i tyle
Ale nie uważam żeby PFk różniło się od K44 czymś
I tu wychodzi, ze brakuje ci podstawowej wiedzy na temat muzyki, ktora oceniasz. Po pierwsze dobry growl to sztuka, a i tak to tylko element death metalu. Natomiast kapele heavy, thrash power metalowe maja czesto swietnych wokalistow. Posluchaj sobie chocby Nevermore i powiedz, ze wokalista nie umie spiewac. Po drugie metal to w wiekszosci swietni gitarzysci i perkusisci. Do robienia hh, nie potrzebujesz umiejetnosci grania na niczym. Zanim zaczniesz cos oceniac zapoaznaj sie z tym szerzej. Ja sluchalem rapu jakies 2 lata. Nie byl to polski hh, ktorego nie trawie w 99%. Sluchalem dr.Dre, Wu-Tang-Clan etc. Ale po tym okresie plyty mi sie znudzily, a kazda nastepna byla podobna do tego co slyszalem. Muzyki rockowej/metalowej slucham jakies 5-6 lat i ciagle mnie zaskakuje. Posluchaj sobie Kyuss, Toola, Isis i co prawda de gustibus...ale jak mi powiesz, ze twoj hh jest lepszy to uszy masz gumowe .
A tak wogole to death metal>all i ave satan! bo juz mi sie dyskutowac na wyzszascia jednej muzy nad druga nie chce.