Nie tyle farmowanie heroicow co samo wyzwanie. Osobiscie zagralem moze z 3 (?) heroici i byc moze jest tak jak mowisz: brak sprzetu. Obecnie mam raptem 498 defense niemniej z blue sprzetu niewiele mam juz do wyciagniecia jak i powolutku wyciagam kolejne rzeczy z Karazhan. Owszem jest latwiej, bo i w koncu wiele u nas zalezy od sprzetu.
Moj sprzet i build mozna zobaczyc klikajac w tekst z sygnaturki niemniej CTProfiles nie obsluguje rzeczy z socketami wiec nie daje to pelnego obrazu.
Nikogo tez nie chce przekonywac, ze prot to jedyna sluszna droga w przypadku tanka. Kazdy w koncu gra jak lubi i chyba o to chodzi w tej grze by po ciezkim dniu pracy usiasc ze znajomymi i dobrze sie bawic. Dla mnie full prot, gdy tankuje, to jeden z elementow funu.
Bawia mnie niektore skille z prot - ot milo zestunowac moba Concussion Blow czy z imp Revenge, zapodac "silence" z Shield Basha. Focused Rage + imp SA + imp HS sprawia, ze combo HS+SA kosztuje mnie 18rage a nie 30. A ile razy udalo sie ubic bosa na wydluzonym SW. Ot niby drobiazgi, ktore mnie osobiscie przynosza niesamowita radosc gdy tankuje.
Jakis czas temu testowalem mix build w Karazhan. To byl jedyny raid i wrocilem do prot - zwyczajnie brkowalo mi tych kilku drobiazgow z prot. Blizz w koncu pomyslal i wiele mobow w takim Karazhan nie jest immune na stuny czy silence.
No i jak juz mowielm - z agrro nie mam problemow, a zadnym "pro" tankiem nie jestem. Ot robie swoje i co wazniejsze: robie to tak jak lubie.
I przede wszystkim funu, z tego co robicie, zycze kazdemu tankowi.