taa a ja rerolnelem rogue dobilem 70 i nim gram, priest poszedl w odstawke moze do niego wroce jak sie cos zmieni narazie niema sensu, blizzard troche przegina (ale jak zobaczy ze 80 % priest populacji to teraz inne klasy to sie moze zastanowi )
EDIT : http://forums.worldofwarcraft.com/threa ... 0237&sid=1 - "You know your a priest when"

napewno znajdziesz end game gildie / 5v5 arena team. kek.

akurat teraz dzieki Vampiric Touchowi ktory odnawia mane priestowi i calemu party shadow priesci sa bardzo przydatnym raid memberem do tego 15 % more shadow dmg done i 5 % more done by all magical spell and effects i chcialbym widziec rogue ktory niechcialby miec shadowpriesta z VE w swoim party ....

tylko podczas dlugich walk.
i po nerfie threat reduction, ktory nastapi w nastepnym patchu, to Spriest stanie sie kompletnie bezuzyteczny - lepiej bedzie wziasc maga/locka, ktorzy zrobia 2x wiecej dpsu bez sciagania agroo i dzieki temu szybciej zakoncza cala walke.



?
chyba tylko w 5-manach, gdzie rogale tankuja adda ;x

Ermm, to co ja mam powiedzieć jako warrior? Teraz dostaniemy buffa, ale zobaczymy jak w praktyce to wyjdzie... Druid tankujący lepiej - klasa, która w niczym nie powinna być 'Master'... Dalej będziecie pierwszymi healerami , tak jak my jesteśmy pierwszymi tankami .

Nephilim a w 25 manach to co bossy bede padac w 1dna minute czy co ? pozatym dobry shadowpriest ciagle zrobi dobry dmg i nie wezmie agro znam wielu ktorzy dpsowali bez silent resolve i radzili sobie bardzo dobrze ... a VE bedzie przydatne na bossach ktorzy robia AoE a jesli nie to wrzucic priesta do lockow zeby im hp odnawial po lifetapach

zeby VT bylo przydatne, to walki musialy by trwac 10 minut z okladem.
a tak to lepiej wziac maga/locka (jako ranged dps), ktorzy zrobia wiekszy dps i skroca tym samym sama walke.



gdzie dpsowali? ;]



lockowie maja teraz dark pact i ~250/sec self heala (plus siphon life).
shadow priest im calkowicie zbedny.

i i out healowanie aoe dmgu to prze-zabawny pomysl, naprawde.

Walka nie musi trwac 10 minut z okladem, powiedzmy ze priest zada 100k dmg daje to 5k many razy 5 = 25k many, i dla twojej informacji nie kazdy lock jest specniety w dark pact pozatym pet ma ograniczona ilosc many czy nie ?, do tego kto mowi o outhealowaniu AoE dmg ? VE jest bardzo mocna pomoca i moze zaoszczedzic sporo many healerowi ktory nie bedzie musial sie tak skupiac na dpsie wiedzac ze VE przytrzyma ich troche przy zyciu. Ale skonczmy dyskusje bo to nie jest temat o przydatnosci priesta w end game ( wiele end game guild ma shadowpriesta w raid squadzie nawet w karahzan ) jesli masz ochote na dalsza wymiane argumentow zapraszam na PM.

walka musi bycna tyle dluga, zeby paladyni/druidzi/magowie/inni priesci wypalili caly swoj mana pool.
dodatkowo musi byc na tyle dluga, zeby dodatkowy dps w postaci locka/maga nie okazal sie bardziej oplacalny.

jest jeszcze kwestia balansu grup - nie zawsze mozna wykorzystac VT w takim stopniu, w jakim ty tu theorycraftujesz.





kazdy myslacy lock, ktory w miare powaznie podchodzi do end game raidingu bedzie speccniety w full affli.



imp ma 3k many (untalented) i IMBA regen.
dodatkowo affli lock moze wydrainowac 2.5k hp w 5sec i dostaje ~200hp/3sec dzieki siphon life.
ten healing z VE jest calkowicie zbyteczny.



max jednego (i to raczej przy setupie w ktorym jest wieksza ilosc warlockow, niz magow).

anyway cala dyskusja zaczela sie od mojego stwierdzenia, ze po speccnieciu na "uber dps shadow" bedzie ciezko koledze znalezc gildie/grupe na arene.
chyba nie zaprzeczysz.

Nie będę wnikał w dyskusje. Powiem tylko, ze w gildiach otwierają się miejsca dla s-priestów.
Sam bym chciał s-priesta w instancji jak mainhealuje druidem czy paladynem.

Sp ftw, Calkiem dluga walka 5+? minut (Grull) ja full fire i sp w grupie i nie trzeba bylo lykac zadnych potkow ani gemow ani nawet evocation uzywac, tylko ciagle jeb jeb firebale z unlimiteddd manaaa a VE wszystkich topowalo po cave in/shatter.

tak i zapewne dlatego w każdej dobrej raidujacej gildi sa teraz spoty w raidach dla s_priestow. ale wiadomo lepiej zabrac maga lub locka bo zrobi wiekszy dmg to jest to wyglaszac teorie jak sie nie wie o czym sie mowi, się chlopczyku zawiesiłeś w WoW 1.10 chyba.

Nie wiem ktory tam zaczal o tych priestach ale gowno wie o swojej klasie skoro tak placze. Oczywiscie druid/pala i shaman moga leczyc (z shamanem jako healerem nie gralem) ale nie wyobrazam sobie zeby nie bylo priesta w raidzie, a na heroicu tez wolalbym priesta jako healera.

Zaleta priesta jest:
1. prayer of mending (uber skill)
2. ma redukcje agro
3. ma swietne skille leczace, dlugie i krotkie + doty
4. ma tarcze (ladnie czasem dupe ratuje)
5. ma feara (crowd control rox)
6. ma ducha!!! (prywatny inervate)
7. dwarfy i dranei maja fear ward...

Ogolnie to nie wyobrazam sobie jak przy 3+ mobach na heroicu, gdzie healer sklada sie w 1-2 strzalach, druid wali nonstop heale po 5-6k...

Źródło:
http://forums.worldofwarcraft.com/threa ... 2&sid=1#23

wole paladyna, priesta tylko jako shadow



nie do konca rozumiem. A po ile ma leczyc, jak ktos zdecydował sie, ze bedzie brał taki dmg? Bandazowac?

Kromer shield na heroice jest do niczego 1.5k dmg absorbcji i do tego scaluje sie 10 % od healinga wiec za bardzo wiecej nie zaabsorbuje, PoM od next pacza bedzie mialo 20 sec cd ... resto druid >holy priest w tree formie lifebloom wymiata jakby dowrotnosc regrowtha rejuv (po 700+rejuv ticki ostatnio dostawalem od drooda w blues z outlandow podczas gdy renew na moim priesciena lvlu 70 z 1.3k heala walil 600 ticki ...) z fearem sie zgodze w PvE sie nada jako cc ale troche pecha i mozna pulnac dodatkowy pack jesli sie za wczesnie uzyje, priest w heroicu pada jak szmata a palla/drood przezyja dluzej (bubble + mis) do tego palla/drood o wiele wolniej schodza z many niz priest, fear ward nie jest niezbedny horda jakos sobie radzila w instach bez fearwarda, ogolnie lepiej holy pala/ lub heal drood a priest shadow jak powiedzial przedmowca o wiele lepiej sie sprawdza, a priestow w raidzie potrzeba dwoch jednego jako disc spec z imp div spirit i drugi shadow, ew 3ci jesli lackuje sie droodow i paldkow. To moje zdanie kazdy moze miec inne ja poprostu stwiedzam fakty, ktore zaobserwowalem jak jeszcze gralem moim priestem.

Chodzi o to ze druid nie zrzuci sobie agro co moze powodowac przyspieszony zgon.

A shadow priest jest miodzio. Robilem heroic w skaldzie:

holy priest
shadow priest
retri pala/lock
warrior
mage

I bylo spoko.

Ps. shield ofc zabsorbuje tylko 1,5k dmg, ale jak masz 5k hp to dostajesz shield + flasha i to ratuje dupe. Zreszta prawa taka, ze nie ma jednej szkoly. Ja uwazam jedno, wy macie swoje zdanie. Ja gram z priestem ktoremu mana sie tak szybko nie konczy, natomiast paladynom i owszem.
Rozne doswiaczenia mamy

to na pewno (pierwsze kilka heroic robilem z suckesem z 3x feral druid, rogue, warlock/mage).

Buuuu nikt nie wspomniał o shamanie resto - aż tak do du..y jest tak klasa że ją pominięto ?

ja bym sie cieszył, ze w watku o patchu 2.0.10 nikt nie wspomina jego klasy.