ja do tej pory sie uchowalem z 2h gdyz do instow zawsze chodze z moja lepsza polowka, ktora tez gra warriorem + znajomy dobry rogue + 2 inne osoby

na trash mobach 2 warriorow z 2h + rogue z dobrym sprzetem sprawdza sie bardzo dobrze, moby padaja jak muchy

na bossach bijemy na zmiane, jak mi zycie schodzi blisko 0 to ona przejmuje, ja wrzucam bandaze, jak jej zejdzie zycie to ja przejmuje itd, no i zawsze to dwa razy mozna zapuscic retaliation jak boss ciezszy (na zmiane of course)

w outlandach niestety trzeba bedzie zastapic moj ulubiony 2h tarcza i mieczem...

znajdz sobie stala grupe znajomych i szanse na pve beda.
od poczatku BC gram jako fury dps i jakos wszystko jest ok, instancje codziennie ze swoja grupa i 3x w tygodniu Karahzan.

Ludzie ktorzy uwazaja ze dps warek jest niepotrzebny nie sluchaj, wazne jest to zeby grac tak jak sie lubi, z niewolnika nie ma pracownika.
Tank ktory jest zmuszony do tego zeby byc prot to dupa nie tank, dobry tank to tank z powolania zreszta co to za przyjemnosc z gry jak sie jest do czegos zmuszanym, to juz lepiej reroll albo przestac grac
Co do wydajnosci fury warkow, sami developerzy blizza napisali ze w zalozeniu fury ma miec "rogue like dps" i tak tez to wyglada w praktyce, jak jestem z rogalem w raidzie to albo mamy taki sam wynik albo lekkie wachania raz on pierwszy raz ja (oczywiscie jak mamy porownywalny sprzet), sa miejsca/mobki gdzie fury przebija wszystkich (np mobki przed curatorem i sam curator, w tej walce zawsze jestem pierwszy na egometrze).

uhaha ale się dyskusja zrobiła

dla jasności : zapytałem o tanka z 2H w PUGu – nie mam nic do grupy zgranych znajomych którzy w 5 warków z 2H robią sami instancję bandażując się po drodze i przekazując agro grałem też z tankami którzy z dwurakiem w PUGU świetnie tankowali i nie miałem problemu lecząc ich (znaczy nie umierali od trzeciego ciosu walcząc z trzema mobami ) – pozdrowienia dla klanu FURIE .

geneza pytania jest taka że i tankuje (mis 11k armouru i 9k HP) i hiluje (+1k HP na sekundę przez 30-40sec) w outlandzie Rampart i BS bez problemów
I dostaje PADAKI jak ktoś na wyższym levelu tankuje NIEUMIEJĘTNIE dwurakiem – pół biedy, że cza takiego leczyć NONSTOP a potem popijać mannę – ale goście nie trzymają agro i podsyłają mi agronautów co mnie irytuje BO TRACĘ CZAS.

A jak powiedział Chruszczow – mamy wódkę i kawior, mamy ludzi i sprzęt – jedyne czego nie mamy Towarzysze to CZAS.

Tak więc drogi Warriorze – jeśli grasz na Burning Legion i słyszysz że hiler to feralny droot o ksywie Lunixidades a Twoje zadanie w PUGU to tankowanie to odłóż dwuraka, weź tarczę i trzymaj agro 

w tym miejscu chce tylko zasygnalizowac i zwrocic uwage czytajacym healerom, ze Wy rowniez macie co nieco do zadzialania aby to aggro trzymalo sie tanka - nie raz i nie dwa bywalem w sytuacji gdy tuz po pull trash packa gdy jeszcze dobrze nie zaczelem bic majac 95% HP dostaje bombe od healera - no nie ma bata 2 z 3 mobow juz na takim nadgorliwcu siedza i bynajmniej nie ma co tutaj zwalac winny na nieumiejetnego tanka.

...and stfu

to do posta lu, tzn do przesłania w nim zawartym

kiedys bylem w ramparts z 2 warkami : furry spec , 2 jako tank ( chyba arms spec) ;do tego pala i shaman .
nie zdalo egzaminu niestety.
Dla mnie jako healera warek to podstawa party- jakos nie lubie droodow leczyc. Dla mnie warek z tarcza> drood w misku - jesli warek ma oczywiscie jakiejkolwiek pojecie o trzymaniu aggro.
ale 2 warkow w 5man to przesada.
Warek ma szanse w group pve a zwlaszcza teraz jak zwiekszyli aggro.
Dla mnie idealne 3 osobowy zestaw do q:warek,lock ,priest.

Razel - wierz mi ze silent resolve dziala pizdowato , imho ,po to zeby bylo wiecej powodow by brac palka - w hordzie- do inst .30% mniejszy threat to cos.
zadazalo sie ze zaczynalem leczyc warka przy jakis 60-65% hp i wlazil crit z gh/fh-o co przy jakis 26% szansy na crit - mob na mnie .musialem znikac...

Fakt , przez weekend robiłem Underbog/Slave pens raz z priestem raz z palkiem jako hilerem w party , O niebo lepiej mi sie grało z palkiem , zero aggro , szybkie heale , nawet jak mob na nim siadł nie padał po 2 s , z klechą to co rusz jakiś mobek do niego leciał a mam defiance.

raczej pally wypiera rogala z 5man niz priesta.
Tu uwaga do palkow chcacych/majacyhc zamiar tankowac w inst. :
zapomnijcie
tank z 2h ? oczywiscie ale w zgranej grupie gdzie kazdy wie co robic - nie w pug-u.
btw
mial ktos taka sytuacje ze tank zrobil na pierwszych 3 pulach wiekszy dps niz hunter ? ja mialem !!! najpierw polecialy rotlfe, lol,i oamjafakingady a potem hunt z party. Dla złosliwcow - hunt nie byl afk...

To ze nie byl afk nie znaczy ze nie byl noobem :> A z fury dw tankami sie fajnie gra (guild runs ftw) przynajmniej jakies wyzwanie

Wy mowicie o rapach i innych heroic? Bo chyba nie o normal??

Co do huntow to powiem tylko, ze znam takich jak w przykladzie, ale znam tez takich co w Khara ida leb w leb z magami i lokami. Tyle ze sa swietnie przygotowani i umieja wykorzystac umiejetnosci swojej klasy.

Pala wypiera rogala? Nie kapuje. W jakim sensie? Retri pala to najsmieszniejsza postac jaka moze byc. Do pvp to on sie moze i nadaje, ale napewno nie do dps'u. Nie wiem jakiej klasy sprzet trzebaby bylo miec zeby _colokwiek_ z tego bylo.

A co do tankujacych palkow to wcale nie jest to takie smieszne. Pala moze spokojnie tankowac, tyle ze slabo jest z plate z defem i spell dmg, wiec w sumie to nie za bardzo maja mozliwosc zebrac dobre graty do tego typu zabawy, a wiadomo, ze z samym armorem to sobie mozna tankowac w BRD Zreszta jest to tez imo wada feral druidow. Maja w uj hp i armoru, ale co z tego jak dostaja bomby takie ze hoho.

kompletnie sie nie znam na paladynach dlatego pytam - a po co tankujacemu paladynowi wymaksowany spell dmg? Akurat znam jednego tankujacego paladyna (wytankowal juz curatora teraz mierzy sie z princem) i generalnie zbiera dokladnie ten sam sprzet do tankowania co warrior. Z trzymaniem aggro nie ma problemow.

No nie wiem Yaroos , wiem że miałem holy palka w teamie i poprostu miałem easy mode w instancu

no dobra wszystko zalezy jak kto gra,buildu, sprzetu. A to jest powod do whinow priestow.wydajnosc leczenia , koszt many , szansa na crit jest zajefajna.
Ja wole warka na tanku niz palka,drooda ot, co.

to dziwnie jakos grali
na poczatku bc gralismy w skladzie: arms warek jako tank, fury dw jako dps, priest, mag, warlock - i szlo ok, potem zamienilo sie warka na tanka-ferala (warek przestal grac) i tez bylo ok,
teraz znowu tankiem jest warek prot i jest jeszcze lepiej, nigdy nie zdazylo nam sie narzekac na brak dps/healu czy cos takiego
udane instance raczej nie zalezy od skladu klasowego ale raczej od skilla graczy (oczywiscie za zachowaniem podstawowych zasad, musi byc tank, heal,dps ).
Co do gadania na temat healingu, slave pens heroic idzie zrobic z holy palkiem jako healerem, nie byla to blyskawica ale dalo sie zrobic bez wiekszych zgrzytow

A ja sie tez nie znam, ale slyszalem ze tankuja m.in. poprzez dmg ze spelli. Zreszta widzialem takie graty z questow.

Palkiem się tankuje całkiem spoko: Imp Righteous Fury, Holy Shield, Reckoning, Bless of Sanctuary. Jest tylko problem z pullem, bo nie ma żadnej range wpn.

Kiedys nie trawilem shadow priestow i feral druidow ale od jakiegos czasu cenie ich na heroicach. Ulubione party: paladyn (holy), mag, lock/hunt/mag, shadow priest/dru feral i ja. Malo ktory heroic sprawia jakiekolwiek problemy (z tych co gramy) a i dps jest zacny. Podstawa to gra ze znajomymi w mniej wiecej stalym skladzie... No i nie ma co ukrywac - umiejetnosc gry swoja postacia by wciagnac z niej 101% to zawsze bedzie klucz do sukcesu.

Z aggro nie ma problemow, cc jest jaki byc powinien, shadow priest/dru feral wiedza kiedy ewentualnie trzeba podleczyc by nie bylo wpadki, a dps jest naprawde mocny.

A co do tankowania z 2h to szkoda sie wypowiadac - ja kocham Shield Slam critujacy za przeszlo 1k.

Razel :
nie ustąpię Ci ze względu na wiek bo pewnie jestem od Ciebie starszy
ale przyznam, że hiler leczący tanka któremu nic nie jest prosi się o baty
ale wracając do tematu

IMO dobry tank musi po pulu zrobić dwie rzeczy na raz :
1. trzymać agro na sobie (i ściągać ze szmaciarzy )
2. nie dać się zabić w 3 sec
no i wcześniej jeszcze musi jedną rzecz dobrze zrobić - pull

Nikt mnie nie przekona że wbieganie z 2H w grupę mobów i pulowanie w ten sposób patrolu który jest niedaleko to jakaś finezja : taki tank w 4 sec jest DEAD a ludzie z nim grający tracą czas. Takich tanków przebijaja tylko Supertanki - goście którzy robią wyżej opisaną akcję wbiegajac za róg (do jakiegoś pomieszczenia pełnego mobów) tak że tracisz do niego line of sight:lol:

Kromer : bo drooty to mają przerąbane - do wszystkiego musżą mieć spec gear czyli w sumie 3 zestawy - jak coś robicie z drootem w PUG to ustalcie co ma robić a potem skontrolujcie sprzęt
mnie osobiście poważnie podirytowął droot który w banalnej instancji leczył jakby chciał a nie mógł - jak się okazało próbował leczyć w stufie dla grindu kota (str, agi, stam) - ciołki rozrzucone są satystycznie po przedstawicielach każdej klasy równomiernie

skad te bomby ?

Witam wszystkich.

Moj post chacial bym zatytulowac "Tankiem byc".

Chcial bym was zapytac co uwazacie teraz o tankowaniu i rozlozeniu talentow . Wiem ze byl kiedys taki post ale to bylo gdy wszyscy mielismy jeszcze 60lvl
czyli 10 talentow miej.

Chcial bym wasze zdanie na temat dobrego bilda poznac i wogule na ten temat troche wiecej poczytac.

Z gory dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam wszystkich Gim.