Wiesz dla mnie jest i zdania nie zmienie. Jesli gra MMO mialby byc ladna z ladnymi postaciami to musialaby co najmniej silnika FarCry uzywac.. W przeciwnym wypadku wychodzi jak wychodzi, plastik i tyle.
Inna sprawa ze model Elfa w DDO wyglada 100x lepiej niz ten z EQ2 czy LOTRO i zdania nie zmienie chocby mnie nie ciac tepa zyletka..
Cytuj:
Maja byc realistyczne i takie wlasnie sa.
Pewnie mam duze wymagania, ale realizm to byl w FarCry (kiedys), a teraz jest w grach na Unreal Engine 3. W przeciwnym wypadku lepiej nich beda takie rysunkowe modele, bardziej klimatyczne to imo jest.. (;
Wiesz, kiedy pisze postac mam namysli caloksztal i naprwde nie mam ochoty na dluzsza mete zaglebiac sie co powoduje takie efekt. Fakty sa takie ze w nowych grach (no dobra FPS) wyglada to ok. A tworcy wszelakich RPG, MMO proboja na sile przechnac chlam graficzny (vide NWN2), ale potrafia skopac swietny silnik (Vide VG i Unreal Engine2).
Jak narazie MMO z ladna grafika to Age Of Conan (kiedys), Warhammer Online (jak wyjdzie), WoW i DDO.
Wiesz jakosc grafiki w mmo/rpg dla mnie == styl prezentacji, pomysl, jakosc efektów specjalnych (vide czary), jako ze i tak zadna nie spelni wymagan jakosciowych... Np. w lotro przy wybuchu ireballa jest taki efekt (efekt czasteczkowy), ktory powduje ze z kazdej strony wyglada to identycznie
. I wyglada to strasznie nienaturalnie przy reszcie otoczenia
. Co ja sie bede rozpisywal w skrocie
Ladna grafika: Dark Messiah, Rainbow Six: Vegas, Crysis
Grafika dobra do MMO, WoW, DDO, WArhammer Online, Age Of Conan (do czasu az ktos nie uzyje silnika z Crysis), Aion (na CryEngine).
Cytuj:
Czy gra jest nudna, hmmm... narazie nic nie wymyslono ciekawego co moze zastapic lvlowanie postaci opierajace sie na zabijaniu mobkow i questach, cale szczescie ze jest masa questow i mozna lvlowac jak w WoW.
A jednak sie dalo. Sorry ze ciagle porownoje do DDO, ale te gry zrobila ta sama firma, wiec mogli jakies doswiadczenia wyciagnac... Inna sprawa ze przy DDO mieli wiekszy wachlarz mozliwosci (DnD).
Jakos tam nie musze zabijac mobow, chociaz zazwyczaj przejscie dungeonu konczy sie na radosnym kill all, to na dluzsza mete nic to nie daje
. Liczy sie wykonanie glownego zadania (typu znajdz cos, nastepnie uzyj tam, a po drodze rozwlow mega puzzle, np. przy Raidzie na smoka w ostatnim pre-quescie jest zagadka logiczna - puzzle ktora ukladalismy ponad 40 minut...). Czyli jednak sie dalo.. Ze gra ma same instancje. Trudno, wazne jest fajnie..
Mnie znudzilo. Liczylem na minimalny powiew swierzosci. A to kopia WoW w swiecie Tolkiena. Skoro WoW mnie znudzil to LOTRO tym bardziej... Prawde mowiac po dobici do 3-4lvl wylaczylem, nie byl nic co byloby mnie w stanie przykuc do monitora. Ladne widoczki, grafika, w WoW tez byla ladna na swoj sposob, brakuje tej grze tego czegos co przykuwa od pierwzej chwili i nie pozwala sie oderwac.