Kupilem dzis stalkera i jestem w szoku. Pierwszy FPS od wielu lat, ktory mnie nie znudzil po pierwszej godzinie grania.

Naprawde super klimat.

Cos dla fanow Fallouta i Half-Life.

Jeszcze jakby sie dalo wylaczyc polskiego lektora to byloby bosko.

Nastepny...
Ja sie musze zastanowic, nie wiem czy bedzie mi sie chcialo grac na low detalach ;p
Btw. Z tego co czytalem to Stalker to nie jest taki typical FPS, tylko raczej First person shooting RPG czy cos XD

Ta, to mocno rpgowy FPS.

Edycja kolekcjonerska jest super wydana. Puszka a w niej kawalek rosyjskiej gazety, tabletki antyradiacyjne, koszulka etc Chyba pierwszy raz nie zaluje, ze sia dalem naciagnac na edycje kolekcjonerska.

Chce sobie kupić ale mi DVD się zapsuł ; ;

Pograj kilka godzin, porob dziesiatki identycznych, glupich questow to zobaczymy... Poza tym gra ma mase bugow, poczawszy od al, skonczywszy na fakcie, iz gra nie posiada praktycznie fizyki (w grze mozna przesunac kilka beczek itp.), nie ma wielu funkcji, jakie mialy byc w finalnym produkcie (m. in. pojazdy), jest po prostu niedorobiona.
Niedawno wybuchla afera, panowie z gsc bez zgody uzyli plikow zrodlowych z hl2 i doom'a 3 - http://www.shacknews.com/onearticle.x/46449

Co do klimatu to oczywiscie jest, lande obiekty, tekstury, ale wszystko psuja ww. bledu, al potrafi sie zaciac, podchodzisz do przeciwnika a on sie patrzy w sufit, albo podloge - http://www.flurl.com/item/stalker_al__u_239046 , przeciwnicy maja noclipa i zabijaja cie przez sciany - http://www.flurl.com/item/stalker_bug_u_240947 , al ogolnie lezy i kwiczy - http://www.flurl.com/item/stalker_u_239033

http://www.flurl.com/item/stalker_cosiestao_u_240531 :P

Kwestie mp przemilcza, bo nudzi sie po 1-2ch dnia grania. Super odkrywcze tryby dm, tdm, ctf.

Technicznie hl2 bije ta gre o lata swietlne, pod katem fizyki (ktorej w stalkerze defacto brak), grafiki (w stalkerze niby ladna, ale brakuje na moje oko efektow graficznych dobrej jakosci, te ktore sa wygladaja jak z jakiegos game makera...), slowem wielki zal, tyle lat czekania a gra nie syci.
Pomysl dobry, ale po prostu wzieli sie za to nie ci ludzie.

ps. czemu nie postujecie takich OT w pogawedkach, czy na prawde boicie sie wychylic nosa z tej swojej mekki ?

Poprostu wiele osob zaglada tylko tutaj, a niektorych interesuje czasem tylko opinia wspolgraczy, a nie swiata zewnetrznego

Gokulo strasznie sie ograniczacie widze.
Czyli cos na zasadzie kolka wzajemnej adoracji, kolka rozancowego itp. ?
Myslalem, ze os. grajace w ff sa bardzo delikatne, maja delikatna psychike i kontakt z zywiolem (tj. dzialy pogawedki, flames etc.) moglby miec tragiczne skutki (zwichrowany beret itp.). :9
Zachecam do udzielania sie w reszcie offtopowych dzialow (bo rozumiem, ze tutaj tylko ff 24/7), wtedy moze bedzie wiecej ciekawych tematow.

O tym co sadza o stalkerze inni gracze mozemy poczytac na tysiacu stron.

O tym co sadza o stalkerze kumple z gry mozemy poczytac tylko tutaj.

Ja jak tylko usłyszałem, że STALKER ujrzał światło dzienne od razu zamówiłem tą edycję kolekcjonerską. Jednak masa znajomych ten tytuł krytykowała, poczytałem trochę na necie i po przemyśleniu wszystkiego anulowałem zamówienie i przyznam się - ściągnąłem grę z neta (kwestią wypróbowania - jak mi się spodoba to kasuję z dysku i kupuję oryginał). Powiem szczerze załamałem się, bo gra nie ma ani fabuły, ani rewolucyjnego AI, ani obiecanej rozbudowanej fizyki, której po prostu nie ma.... ale przede wszystkim nie ma klimatu książki Strugackich ("Piknik na skraju drogi"). Grałem zaledwie kilka godzin i spotkałem tyle bugów, że mi się dalej ciupać nie chciało dalej. Szkoda mi czasu poświęconego na ściąganie, ale jeszcze bardziej by mi było szkdoa wywalonej kasy... choć samo wydanie kolekcojnerskie bardzo fajne. Czasem lepiej żeby takie gry nie były wydawane w ogóle. Jestem ciekaw jakby wyglądał Duke Nukem Forever gdyby go w końcu wydalno

Kilka dobrych late temu gralem w alphe i wygladala praktycznie tak samo, teraz dodali kilka efektow i tyle, nie wiem co oni tyle czasu robili, po prostu chyba projekt ich przerosl i nie ogarneli wszystkiego na raz. Gdyby gre robila bardziej doswiadczona ekipa moze by byl hit a tak jest shit. :]
Jedyna nadzieje, za za jakis czas fani totalnie przerobia gre (slyszalem o patchu, ktory odblokowuje duzo ukrytych rzeczy, z ktorymi tworcy sie nie wyrobili m. in. pojazdy) dajac jej druga szanse, bo na chwile obecna nie widze sensu grania w takiego przecietniaka - lepiej juz sobie pospac. :]

mrynar a myslisz, ze oni maja jeszcze czas na inne gry ? :>

To swoja droga

Taaaa, to ciekawe że ten shit dostaje całkiem przyzwoite oceny na całym świecie. Ale tak samo było z Daggerfallem (Buggerfallem), mimo tylu błędów, bugów i niedociągnięć gra stała się w pewnym sensie kultowa.

I polemizując z tym co napisałeś. Prawda, fizyka jest niezbyt efektowna ale tylko przez to, że ograniczono zdolność interakcji z ową fizyką (bo sama fizyka jest na tym samym poziomie co w HL2).
Co do pojazdów, zainstalowałem sobie mody dodające je i naprawdę cieszę się że je usunięto (wiechałem traktorem do bazy wojskowej, rozjechałem wszystkich dookoła i wyszedłem z tego bez szwanku).
Grafika jest świetna, grałem na naprawdę high-endowej maszynie i wyglądała o niebo lepiej niż w HL2 (może poza modelami postaci, ich mimiką etc. na tym polu halflife2 rządzi).
AI ma porywy geniuszu, jednak jak napisałeś potrafi dać dupy (ale niedługo pojawi się pacz )...

Jestem mniej więcej w połowie rozgrywki, i bawię się świetnie (tak samo jak przy HL2, FarCry czy innym SC).

ps. zgadzam się że robienie podonych offtopikowych tematów w dziale o FF jest geeky i nerdy <3

Gl. chodzilo mi o to, jak mozna wydac gre z taka iloscia bugow... smieszne bylo tez jak wydali patcha, po ktorym nie dzialaly stare save'y...
Trzeba bylo czekac na jakis konwerter, czy cos w tym stylu.
Co do braku pojazdow to jest to dosyc meczace, jesli musimy sie wracac do poczatkowych etapow gry, aby oddac jakies questy, mogli sprawe rozwiazac tak jak w oblivionie, ze do zwiedzonych wczesniej miejsc mozna sie przeniesc kliknieciem (oczywiscie nie jest to obowiazkowe, ale niektorym moze oszczedzic sporo czasu). Tak jak mowilem teraz wszystko w rekach fanow, do tej pory juz wyszlo kilka modow m. in. poprawiajacy realizm, mam nadzieje, ze doczekam sie jakiegos wiekszego projektu, ktory sprawi, ze bede mial ochote gra w ta gre, bo potecjal ma nie powiem.

Ale za to trzeba winić wydawcę, czyli THQ. To oni nalegali żeby wydać stalkera jak najszybciej
A co do pacza, niestety nie było żadnego konwertera, dopiero przy nastepnym ma być.

Windowsa też wydali z dużą ilością błędów i większość go używa:))
Gra na mnie zrobiła wrażenie z powodu nie liniowości od początku (dwóch kolegów zaczynało grę i okazało się że mieli różne zadania)
Osobiście poczekam na więcej opinii i poprawek zanim się za nią wezmę.

Nie mam zbytnio czasu na granie wiec trudno mi ocenic calosc gry, ale to co widzialem bardzo mi sie podoba. Grafika jest ok, klimat i dzwieki sa rewelacyjne, fajna jest to, ze gra nie prowdzi za reke od questu do questu, od miejsca do miejsca, naprawde wszystko mozna odkrywac w grze w roznej kolejnosci, same questy tez sa calkiem fajne.

Jeden z wiekszych minusow to niedopracowane AI, ktrore mogloby byc naprawde swietne, z jednej strony przeciwnicy zachowuja sie mnie schematycznie niz w innych grach, dzialaja w grupie, potrafia zachodzic z boku itp, np. mialem taka sytuacje: postrzelilem psa, ktory uciekl ze swego terenu, a pozniej zupelnie w innym miejscu zagryzl przeciwnika z ktorym akurat sie ostrzeliwalismy.

Z drugiej styrony niestety przeciwnik moze nagle zamrzec w jakims miejscu i nie ruszac sie mimo wpakowania w niego calego magazynka.

I się wyjaśniło
http://theinquirer.net/default.aspx?article=38945