Witam,

Nie dalej jak tydzien temu gdzies czytalem o tym ze kazdy bank ma taka usluge ktora pozwala wycofac przelew, zaplate karta czy jakiekolwiek zejscie kasy z konta;)

Polegalo to mniejwiecej na tym ze zglasza sie chec cofniecia danej tranzakcji i bank ja automatycznie cofa a 2ga strona ma kilkanascie dni na przedstawienie swoich racji czyli udowodnienie ze kupujacy otrzymal to za co placil. Jesli tego nie zrobi to kasa zostaje na konscie wlasciciela i sprawa zamknieta.

No ale zapomnialem jak sie ta usluga nazywa ( w kazdym banku tak samo ;] ) i nie moge nic o niej znalezc. Podobno w polsce malo osob z tego korzysta bo prawie nikt o tym nie wie. Na zachodzie bardzo popularne to niby jest bo zamiast isc do sadu ze np na wakacjach za 2k$ mial byc kotel 3 gwiazdkowy a byl 2 to korzystaja z tej sulugi i po parunastu dniach maja kase spowrotem

Z gory dzieki za pomoc.

Chargeback

http://en.wikipedia.org/wiki/Chargeback

Przynajmniej w przypadku płatności kartą tak to się zwie (Bo zwrot kasy z przelewu to chyba zupełnie inna sprawa).

Ale imo nazwa ci tu do niczego chyba nie potrzebna, po prostu dzwonisz do operatora/doradcy w banku i mówisz że nie otrzymałeś tego za co zapłaciłeś i chciał byś odzyskać kase

A no to juz wiem tylko na przelewy to nie dziala. A szkoda:D

Reklamujesz transkajce po prostu. Dzwonisz na inoflinie i mowisz ze chcesz zareklamowac dana transkacje, oni juz beda wiedziec co z tym zrobic i powiedza Ci co masz zrobic.

Ale to nie jest takie proste...

Reklamacje bedziesz musial zlozyc pisemnie tak, czy inaczej.

inoflinie ftw

A przelew, z tego co pamietam, mozna cofnac tylko w pewnym okresie czasu. Tak "ot co".
Jest okres 24h (pierwszy okres zaksiegowania transakcji), i w tym czasie mozesz cofnąc przelew nawet SMSem, czy przez www (zalezy od banku).
Jak zostalo zaksiegowane, to chyba w przeciagu max tygodnia mozesz wyciagnac kase bez problemu w banku, czy w infolinii.
Okres jeszcze pozniejszy, to wiaze sie juz z wypelnianiem formularzy i kilka procedur w zaleznosci od polityki danego banku, czy konto docelowe jest w innym banku i takie tam.

Kazda transakcje moze reklamowac, a czy mu ja uznaja to juz zupelnie inna bajka...

To wszystko zalezy zawsze od banku :/
Dlatego podalem w miare "ogolne" informacje, a ze one sa daleko od praktycznej prawdy kazdego indywidualnego banku, to juz inna sprawa.

No naturalnym jest, ze reklamacje nie sa zalatwiane od reki. Bo ta metoda to mielby pelno fraduow...

Mi uznano kilka reklamacji oplat karta, ale tez odrzucono reklamacje wlasnie przelewu. Kasa wsiakla gdzies miedzy bankami i zaden nie chcial sie przyznac do winy. Ale kwota byla niska, wiec machnalem reka. Przelew z mojego banku wyszedl ale do drugiego banku nigdy nie dotral - ciekaw jestem kto dostal przez pomylke kase za moje zakupy na allegro hehe