/signed

Obejrzalem i w sumie czekam na 3 sezon ;]

Wczoraj pokazal sie nowy odcinek Heroes. bdb, jak wszystkie ostatnie zreszta.

Szlag by trafił amerykanów z tymi ich serialami, niedługo człowiekowi doby zabraknie...

moglby mi ktos wyjasnic fenomen heroes?
bo jakos do mnie nie przemawia a widze ze wszyscy sie zachwycaja ;-p

kazdy oglada to co lubi, jednym podobaja sie muminki, innym M jak milosc a innym Heroes. Kwestia gustu, akurat Heroes podoba sie wielu ludziom.

Zalezy do ktorego odcinka ogladales, ja tam nic nie widzialem ciekawego w tym heroes do momentu, az fabula nie laczyla bohaterow w ciag wydarzen.

Czyli gdzies tak od 12go odcinka oderwac sie nie moglem

e tam Heroes juz od 4 odcinka rozkrecaja sie na dobre

Zgadza sie, pierwsze kilka odcinkow to namiastka tego co potrafia i swego rodzaju intro, potem zabawa zaczyna sie na dobre. Pamietam jak 1. raz zobaczylem premiere i wiekszosc ludzi byla sceptycznie nastawiona np. 'omg x-men shitzor wtf??', a okazalo sie ze serial okazal sie hitem bliskim dorownania popularnoscia PB;].

no sorry prison break skonczyl sie po 13 odcinku.
a heroes przezylem do 6 odcinka i dalej nie dalem rady.
jakos ta spiskowa teoria dziejow nie przemawia do mnie.
drive niezle sie zapowiadal ale cancelneli.
smith'a tez cancelneli ale pojawily sie nowe odcinki ;-0

Z braku laku i kit dobry. Wiekszosc dobrych seriali ma przerwe. Same Heroes to jednak x-man style shit, ale mozna zobaczyc posmiac sie chociaz.

ja juz niestety mam troche dosc hamerykanskich bohaterow ratujacych swiat.
nudne sie to robi ;-p

Bo PB mial byc mini-serialem na 13 odcinkow , potem finito , mieli zwiac z pierdla i nara

ano a w 3 serii beda spierdzielac z innego wiezienia
niestety nawet sami amerykanie zaczynaja narzekac ze nie ma sensu ogladac nowych drama series bo i tak bedzie canceled.
zostaja wiec tylko "hiciory" w stylu losta czy pb :-/

Amerykanie lubia ratowac swiat. Wez za pryklad tak slabe filmy jak Spiderman 1&2, czy Superman, X-3. Wszystkie maja mase widzow. Niestety potoczna opinia o dennym poziomie hitow z hollywood to prawda. Seriale sa takie jak filmy. Prison Break okazal sie dochodowy, to zaczeli robic 3 serie. Wyjdzie pewnie gowno. Lost to obecnie pomylka, jakas telenowela. Na szczescie seriale sci-fi prezentuja jeszcze dobry poziom i chce sie czekac do jesieni.

no chce sie ja jeszcze 2 sezonu nie skonczylem ogladac bg.
btw wydaje mi sie tylko czy wszyscy jacys dzisiaj strasznie zapracowani? ;-p

Amyrakanie robia tez swietne kreskowki. Fajna kreska, dobry poziom zartow. Polecam Futurame(niestety tylko 5 serii bylo) czy Family Guya.

tylko anime.
chociaz futurama byla ok przyznaje.

to nie ameryka to kapitalizm. W Polsce np. produkuje sie obecnie telenowele kilka razy gorsze niz kilkanascie (kilkadziesiat) lat temu w Brazylii tylko z tego powodu, ze jest na to popyt. Identyczne zasady kapitalizmu, tylko nasi rodzimi widzowie sa (nadal) mniej wymagajacy.

e tam
pitbull mi sie podoba.
o marek zyje ;-p
w co grasz marek?