Panowie, przekrecacie kilka rzeczy bardzo mocno.

Re Aiku i: "nie odpowiada mi poniekad zmuszanie magow do starania sie o bycie w gildi"

Aiku, nikt cie nie zmusza. Evantis postanowil grac postacia renegata z wlasnej woli, bez przymusu. Osobiscie podoba mi sie taka postawa.

Re Evantis i: "bo nie zawsze ja bede sam a Ty z kumplami"

Hehe. To mi sie podoba. Bojowy duch Evantis, nikt nie mowil ze to zawsze my bedziemy wygrywac

Re Aiku i: "Fizban a moja opinia jest taka ze mojej magi nie bedziesz kontrolowal choc bys sie mial zesrac... ale to tylko moja opinia"

Niepotrzebna ironia i wulgaryzmy... mozemy byc wrogami na poziomie. Nie skomentuje, poprostu fakty wyjda z czasem...

Re Ruter i: "W tej chwili magowie walcza o dominacje w swoich szeregach i podporzakowanie sobie innych gorszych magow"

Lol! Nie bylem ani razu swiadkiem tych walk, ale moze poprostu mam pecha...
A jesli chodzi o sama hierarchie Zakonu... tutaj nie bedzie walki. To wyjdzie odgornie z natury.

Re Ruter i: "Za to magowie z historii to magowie, ktorzy walcza dla idei i sa w sztanie poswiecic zycie dla niej. Oni chca zjednac swiat i przywrocic dawno zapomniany lad"

Lol again! Chyba czytalismy rozne historie...

Fiban: Wcale nie twierdze ze o wladze czeba walczyc sila wrecz przeciwnie. Wytarczy, ze znajdziesz sobie wrogow, ktorych obsmarujesz jak to czynisz teraz. A ci wrogowie nie beda lubianu przez innych magow i juz masz poparcie tych ostatnich co chca sobie spokojnie byc magami i nie walczyc o dobre imie gildi magow tylko miec spokoj, a robic i tak bede co sobie wczesniej zaplanowali. Ale poki co i tak gildia magow jest raczej wysmiewana i nie liczy sie tak w swiecie jak Pretorianiw lub Rzemislnicy. Pomimo tego, ze powinno byc inaczej. Watpie tez by w najblizszym czasie sie to zeminlo ale prawe mowiac mnie to nie interesuje. Jedzynie co mnie wkurza to ze jak juz sie macie prac z nie zrzeszonymi to robcie to czarami bo jestescie w koncu magowie, a nie pomywacze. Bo zaden szanowany mag nie odpuscil by sobei zabic w pojedynku pzreciwnika czarem bo to podkreslalo jego pozycje, ze jest tak poterzny iz jego czary sa nawet przez dobrych magow nie do odparcia. Bo mordowac innym sposobem moze kazdy i nie musi wale do tego magi poczebowac. A jezeli tak to po co nam gidlia, ktore strzezem magi jak nie umie swoimi czarami wrogow spopielic. Wedlug mnie gildia powinna byc potezna, a nie zbudowana na zastraszaniu innych magow.

Co do zjednania swiata. To nie chodzi tu bynajmniej o porzadek przed kataklizmem lecz o czasu gdy magia byla szanowana, ale tez elitarna bo tylko urodzenie czarodzije mogli z niej kozystac. A teraz jest tylko elitarna, a nie szanowana.

Co do wypowiedzie dwoch mi znanych osob, ktore to mocna oponuja to juz nie moja sprawa bo ich zdanie jest odmienne od mojego zasadniczo.

Acha. Bylem wlasnie pytac Khraan o gildie i on powiedzial, ze obecnie jeszzce nie funkcjonuje. Wiedz dziwne, ze powolujac sie na niom mozna juz scigac nie zrzeszonych skolo nie funkcjonuje jeszcze gidlia.
Smieszna sytlacja jest. Bo niby jest gildia, a jej nie ma ?!? Cos tu jest nie tak.

Fizban, niepotrzebnie sie unioslem, racja.
Ale scigagnie magow nie z gildi to posrednio zmuszanie ich do starania sie o "czlonkostwo"

Pytales o wynajecie maga dla wlasnych celow. Dostales stosowna do tego odpowiedz. Czy to tak trudno zrozumiec?
Zakon istnieje i funkcjonuje (w koncu to widac) jednak nie zawacham sie powiedziec ze nie wszystko jest jeszcze skonczone. Serwer zostal uruchomiony niedawno, jako najwazniejsza gildia zakon wymaga wielu przygotowan zarowno od strony koderskiej jak i graczy (z tymi drugimi jest gorzej). Poczekajcie az wszystko zostanie uruchomine i wtedy wypowiadajcie swe opinie. Jak na razie widze ze dwie czy trzy osoby rozpisuja sie tutaj sceptycznie (bo ktos glupawo rzucal czary w miescie i zostal za to renegatem i teraz mu to nie pasuje).
A co do Ziemniego i jego ataku to bylem przy tym i wpierw powiedzial o co chodzi a dopiero pozniej zaatakowal.

EOD (podyskutujemy jak wszystko ruszy)

Khraan

Re Aiku: Posrednio owszem. Niestety. Ale to juz sprawa odpornosci psychiki kazdego z nas. Nic na to nie poradze.

Re Ruter: Moze sie zdziwisz, ale przyznam ci racje Ale zacznijmy od poczatku...

"Wytarczy, ze znajdziesz sobie wrogow, ktorych obsmarujesz jak to czynisz teraz. A ci wrogowie nie beda lubianu przez innych magow i juz masz poparcie tych ostatnich co chca sobie spokojnie byc magami i nie walczyc o dobre imie gildi magow tylko miec spokoj, a robic i tak bede co sobie wczesniej zaplanowali"

Hehehe. Przyznam sie nie analizowalem tego od tej strony Bynajmniej nie robie sobie wrogow umyslnie. Wykladam wam poprostu brutalna prawde o systemie. A ze sie wkurzacie na osobe ktora wam to wyklada a nie na system to juz przeciez nie moja wina...
Bynajmniej rowniez nie szukam poparcia wsrod magow, wypowiadajac sie na liscie dyskusyjnej. Ruter, szczerze mowiac to ja w dupie mam co mysla i mnie inni magowie. Wiekszosc z nich nawet nie zdaje sobie calkowicie sprawy z tego ze istnieje sobie taki chlopek roztropek zwany Fizban

"poki co i tak gildia magow jest raczej wysmiewana i nie liczy sie tak w swiecie jak Pretorianiw lub Rzemislnicy"

Jak wyjdzie to ponizej, mamy do czynienia z paradoxem. Mianowicie jak sam do tego doszedles - gildia istnieje tylko czysto teoretycznie. Narazie. Ciezko wiec mowic o jej oficjalnych czonkach czy zachowaniach.

"Jedzynie co mnie wkurza to ze jak juz sie macie prac z nie zrzeszonymi to robcie to czarami bo jestescie w koncu magowie, a nie pomywacze. Bo zaden szanowany mag nie odpuscil by sobei zabic w pojedynku pzreciwnika czarem bo to podkreslalo jego pozycje, ze jest tak poterzny iz jego czary sa nawet przez dobrych magow nie do odparcia. Bo mordowac innym sposobem moze kazdy i nie musi wale do tego magi poczebowac. A jezeli tak to po co nam gidlia, ktore strzezem magi jak nie umie swoimi czarami wrogow spopielic"

I widzisz... tutaj wychodzi twoje niedoinformowanie, lub wrecz bledne dane o pewnych sprawach. Raz, zaden 'szanujacy sie' mag, jak juz pisalem, nie bedzie sie popisywal swoimi umiejetnosciami dla chwaly czy slawy. Wrecz przeciwnie. Bedzie unikal starcia na tej plaszczyznie jak sie tylko da. Nie ze srechu, lecz przez zasady. Jakie to juz ci nie bede pisal bo sam mowisz ze cie to nie interesuje. To raz. A dwa to mylisz pojecie 'mordu' i 'egzekucji'. Zreszta przy zestawieniu tych dwoch wyrazow zdasz sobie chyba sprawe z roznicy. Jesli chodzi o technike dokonania samej egzekucji, to to juz pozostawiam inwencji tworczej Ziemniego. Wbrew powszechnie panujacej opini, nie jest on magiem. Nalezy do zakonu, lecz jak sam wielokrotnie podkreslal - nie para sie magia jako taka. Jest czlonkiem Zakonu. A jego zadaniem jest sciganie renegatow, po to wlasnie aby magowie nie musieli tego robic. A ze on lubi swoja robote to juz inna sprawa

"Wedlug mnie gildia powinna byc potezna, a nie zbudowana na zastraszaniu innych magow"

Jak juz sam do tego doszedles, gildia faktycznie nie istnieje. A o zastraszeniu magow i jej potedze nie wypowiadaj sie prasze jesli nie jestes w temacie jej struktury.

"Co do zjednania swiata. To nie chodzi tu bynajmniej o porzadek przed kataklizmem lecz o czasu gdy magia byla szanowana, ale tez elitarna bo tylko urodzenie czarodzije mogli z niej kozystac. A teraz jest tylko elitarna, a nie szanowana"

Wszystko to piekne i wzruszajace Komentarz - patrz nizej.

"Bylem wlasnie pytac Khraan o gildie i on powiedzial, ze obecnie jeszzce nie funkcjonuje. Wiedz dziwne, ze powolujac sie na niom mozna juz scigac nie zrzeszonych skolo nie funkcjonuje jeszcze gidlia"

Prawda ze smieszne? Parodia wrecz. Ale to nie ja zlecalem egzekucje, wiec do mnie prosze nie miec zalu Nie wystawiaj opinii gildii na podstawie zachowania dwoch jednostek...

"Smieszna sytlacja jest. Bo niby jest gildia, a jej nie ma ?!? Cos tu jest nie tak"

Niepotrzebna zlosliwa ironia. Gildia jest w trakcie tworzenia. Wiecej nie skomentuje bo chyba do wnioskow sam dojdziesz jak juz splynie z ciebie sarkastyczny nastroj...

Skrobne moze jeszcze cos o samej struktorze gildii (oglednie), zeby rozwiac pewne pomowienia.

Mianowicie, Zakon bedzie sie dzielic na Akademie oraz Rade (nazwy podaje dla ulatwienia opisu, niekoniecznie beda wlasnie takie). Jak mozna sie domyslic, w Akademii beda uczniowie - magowie uczacy sie magii podstawowej, czy tez srednio zaawansowanej. Beda tam tez magowie zwani wiecznymi uczniami. Czyli poprostu ludzie ktorzy nie sa wstanie, lub nie powinni osiagnac wyzszej pozycji w hierarchii Zakonu. Do Rady beda nalezec 'ci najlepsi'. Beda zawiadywac zarowno samym Zakonem jak i sprawami magii w swiecie. Poniewaz pozycja Zakonu jako taka bedzie dosc wysoka, bede zapewne brali udzial w wazniejszych konsultacjach. Tak wiec gildia bedzie dosc znacznie podzielona jesli chodzi o klase i poziom bohaterow. Beda to niemalze dwie odrebne gildie. Dlatego tez nie sadzcie zachowania wszystkich magow rowno jedna miarka...

Tyle mam nadzieje wystarczy tytulem wyjasnienia 'tego i owego'.

Alien, no nie do konca jest tak, jak mowisz. Ziemni nic nie powiedzial, a ja od razu jak zobaczylem napis, ze mnie atakuje, zmylem sie (dostalem butelka..). Nie bylo o niczym mowy, po prostu gadaliscie cos do siebie (nie podsluchuje czyis rozmow), a potem Ziemni zaczal atakowac. Nic do mnie nie powiedzial, a wrecz przeciwnie, na moje pytanie, czy nie chce posparowac zaatakowal. I tego samego sie moze spodziewac, jak kiedys ja nie bede w humorze i jak mi powie Witaj czy cokolwiek innego. Przemoc rodzi przepoc. Zawsze.

No dobra, troche przegialem z ta ironia jesli chodzi o egzekucje

Poprostu stawiamy na rpg. Gildii jako takiej nie ma, ale klimat musi byc. Jesli ktos sie narazil ewidentnie i wielokrotnie to nawet w obecnej 'watpliwej' sytuacji magow 'Zakon' musial zareagowac. Kazdy sie wkurza jak zginie, normalna rzecz Ale myslcie ludzie racjonalnie, wczujcie sie w postaci i klimat swiata, a naprawde bedzie ciekawiej niz wyszukiwanie luk w zasadzach i czepianie sie byle pierdoly zeby dowalic agresorom...

Jak bedziecie krzyczec to wkleje obrazek z zapiskiem rozmowy a tak to jedynie przepisze:

Ziemni: Evantisie
(tu uciekl mu zwierzak wiec to wytne )
Ziemni: dobra
Ziemni: skonczylem na tym
Evantis: Ziemni
Evantis: chcesz posparowac?
Ziemni: Ze zostales skazany na smierc za nieodpowiednie uzycie magii
(butelka leci!!!)
Evantis: Wrestling

Khraan


<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Alien dnia 2002-04-07 19:33 ]</font>

Dla niewtajemniczonych "Jesli ktos sie narazil ewidentnie i wielokrotnie to nawet w obecnej 'watpliwej' sytuacji magow 'Zakon' musial zareagowac" to znaczy np. rzucil sciane w miescie.

Aiku, pudlo. Mam kilka/kilkanascie screenow z Evantisem w roli glownej i to nie tylko wall'e w miescie, ale np maltretowanie morsow lightningami, i.t.d.
A mowie tylko o tym przy czym bylem. Nie sledze Evantisa 24h na dobe tylko czasem pstrykne screena jak cos kolo mnie narozrabia...

Ja tez "mecze" czasem wodne zwiezatka chociaz by po to zeby pocwiczyc podczas lowienia. Lucznik strzela do morsow, nie ma problemu. Ktos strzela lightem, niekontrolowana magia. Eh...

Zrozum... Jezeli jestes magiem i nie lamiesz zasad - nie rzucasz murkow w miescie, nie zabijasz corp porem szczurow to nikt Ci nic nie zrobi. Chyba ze z wlasnej woli popadniesz w konflikt z czlonkami Zakonu.

Ziemni, czy nikt mu nic nie zrobi to nie wiem... )) Kruk cos o tym pisal jakis czas temu

Aiku, nic nie poradze jezeli nie jestes w stanie pojac pewnych rzeczy. Magia NIE BEDZIE MARNOWANA NA PIERDOLY. Poprostu. A atak maga na bezbronnego morsa to juz przegiecie. Ja rozumiem aligatora albo serpenta, ale morsa... A jesli ty je atakujesz, to rzeczywiscie.. masz sie czym chwalic i byc dumny... To ze ty cos robisz nie znaczy ze tak jest dobrze.

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Fizban dnia 2002-04-07 20:03 ]</font>

Dobrze Ziemni ze ty jestes przykladem osoby przestrzegajacej zasad... I ktos taki ma ich pilnowac i zabijac innych.

Przeczytalem ten topic jeszcze raz (troche mi to zajelo) i takie wnioski wyciagnolem.

Co mozna znalezc o gildi w historii swiata:
"...Podczas odbudowy Nujel'm w starych ruinch natrafiono na legendarną księge Pegraniusza'oregonta'la'masa zwanego przez sobie współczesnych szalonym, najwiekszego maga minionej epoki. Było w niej wiele zapomnianych zaklęć. Takich jak zaklęcie bramy. Wtedy formalnie zawiązał się zakon magów. Każdy z nich przyrzekł, że będzie strzegł księgi i zawartych w niej tajemnic, oraz stał na straży porządku magicznego świata. Postanowili niedopuścić by ta potężna siła znów stała się zabawką w rękach dzieci..."
"...To upór pomógł mu pokonać śmierć, to upór uczynił go największym wojownikiem upadającego świata. Jego pierwsze zarządzenie wyniosło Zakon Magów ponad wszelkie prawo, aby mogli oni poświęcić się całkowicie studiowaniu tajemnej wiedzy..."

W dziale o gildiach nie ma slowa o gidli magow.


A oto pod sumowanie tego co na forum mniej wiecej wyszlo:

1. Na serwerze nie ma PK to wiemy.
2. Zakon ma obowiazek scigac wszystkich nie zrzeszonych magow by magia byla kontrolowana.
3. Do zakonu nie musza nalezec magowie. Moga nalezec wojownie lub im pochodni. Beda oni ekutorami gildi bo magowie nie urzywaja magi do egzekucji.
4. Do gildi moze zalapac sie kazdy oprocz cyt. debili i renegatow.
5. Gildia ma resocjalizowac magow niezrzeszoncy. Jak ich zresocjalizuja to zostana wcieleni (w koncu na tym polega resocjalizacja).
6. Gildia bedzie podzielona tak jakby na dwie odrebne.
7. Urzywanie magi w gildi nie jest karane jezeli jest urzywane w miejscach nie publicznych np. las gdzie mozna cwiczyc (tylko nie wiem czy na zwierzakach mozna ??).

Chyba niczego nie pominolem?

Wniosek:
Jestes magiem. To zapisz sie go gildi i powiedz, ze cie zresocjalizowano grozbami. Potem idz na zebranie i poslucha co tam mowia. A reszte mozesz robic co ci sie rzywnie podoba jezeli tylko nie cwiczysz w miescie tylko w wyznaczonych miejscach lub na odludziu.

Jezeli cos pominolem to prosze o kometarz jakiegos GM i szefa gildi magow. Bo chcial bym juz sprawe wyjasnic do konca bo ta dyskusja jak na razie nic nie wyjasnila.

Fizban - "resocjalizacja" wszystkich magow niezrzeszonych jest IMO przesada. Uznac ich renegatami tak... ale nie robic polowan dopoki nie zrobia czegos glupiego.

Re Ziemni: W mojej notce po zostana zresocjalizowani jest ':)'. Ta buzka chyba cos symbolizuje?

Re Ruter: Wnioski w wiekszosci trafne, wiec dlaczego piszesz ze do niczego nie doszlismy

Re3: Owszem, zakon jest tylko dla magow. Ziemni jest jedynym wyjatkiem

Re4: Pisalem 'poldebili' gwoli scislosci

Re5: Nie lap mnie za slowka. Po moim tekscie o resocjalizacji byl ':)'

Re7: Na 'zwierzatkach' nie. Jak pisalem wyzej - magia nie sluzy do zabawy (czyt - maltretowania 'zwierzatek').

Reszta wnioskow jest ok. Wedlug mnie Poprosze Roberta zeby tu zajrzal. Moze podsumuje to jakos. Sam jestem ciekaw czy moje wnioski sa dobre

BTW: Te siedem punktow to tylko podsunowanie tutejszych wypowiedzi, nie wszystkich zalozen Zakonu, bo tych jest sporo wiecej. Ja osobiscie wypowiadalem sie tylko o sprawach jakie zostaly tutaj poruszone, starajac sie troche sprosotowac spojrzenie co poniektorych. Nie rozwodzilem sie o 'reszcie'