W takiej sytuacji to VGA=RAM, poprostu najgorsza sytuacja w MMO jaka moze cie spotkac, czyli zerg.
Wymaga ona ogromnych ilości danych w ramie, plus vga dostaje po plecach za wypelnianie wielokatow w czasie rzeczywistym. W takiej sytuacji to i tak lepiej ram zakupic, bo taniej wyjdzie, a w przypadku VGA to mozna wylaczyc takie bajery jak glow, AA czy AF (choc AF nie ma az takiego wplywu jak AA).
Jezeli jest to zoning, lub chunk effect (ew. Vanguard) to najwieksza role odrywa komunikacja RAM i CPU, potem jest to wypelniane na ekranie - kolejnosc procesow.
Z reszta najlepszy i moim zdaniem zloty srodek jest taki, iz najlepiej miec ilosc ramu rownej przedzialu VGA i CPU. Wiec jak masz 2gb+ ram, to minimum trzeba miec mid-end klasy VGA i CPU.
Przykladem moglby byc z dupy procek + high endowa karta graficzna, jak osiagniesz choc 70% mozliwości jakiejkolwiek najlepszej karty graficznej przy najgorszym procku na rynku (wczesniejszym czy terazniejszym) to najwyrazniej masz szczescie
Najczestrzym efektem takiego "imba" w PC jest choking, nawet single player grach, bez konkretnego powodu.