Ostatnio kumpla policjanta ( trzecie pokolenie ) potraktowali podobnie i mówi że normalnie lipa jak nic.
Tacy debile wszędzie się trafią, trzeba było ich udupić, bo za to by było karne zwolnienie ze służby.
Ja kiedyś wpakowałem się w przód jakiegoś starszego typka. Mieszkał koło mnie to powiedziałem żeby wieczorem przyszedł, jak już ojciec będzie, to załatwimy sprawę.
O 21 wpada jego synek, gada że jest z policji, straszy że nas udupi itp.
O 23 matka pojechała na Miejską, i złożyła skargę. 2 miechy później gościo poszedł precz z policji.

na pewno widzieliscie ale podaje dla przypomnienia
http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34397,4190552.html

panstwo policyjne

Zawsze maiłem szacunek do policji (jako do instytucji) bo krewny pracuje w prewencji, ale zgodzę się że tak jak wszędzie trafiają się osoby nieodpowiednie.

Przypadki przez was opisane tylko udowadniają że coś tam jest nie tak.

Nie jestem znawcą, i nie chce źle doradzać. Ale jak kumpel jest bogaty to wziąłbym dobrego prawnika i się odwoływał. Policjanci nie "przedstawili się" i nie wezwali do zaprzestania wykonywania czynności/rozejścia się czy wylegitymowania. Dlatego nie może to być czynna napaść na funkcjonariusza tylko naruszenia nietykalności cielesnej.

Cytat


Oni (kumple) nie dokonali napaści, to policjanci zaatakowali was bez ostrzeżenia (są przecież świadkowie). Ciekawe czy wogóle byli w tym czasie na służbie...

Jakby mi gowniarz pokazal dupe przez okno to tez bym sie wkurwil, moze nawet go zastrzelil. Tbh.

no moze nie zastrzelil od razu ale na pewno przypierdolil porzadnie.
sorry moze i powinni wyciagnac blachy i pokazac ale jesli mam byc szczery to wpierdol im sie nalezal. a to ze mieli pecha to juz inna bajka.
trzeba brac odpowiedzialnosc za wlasnie wyglupy. oczywiscie czarne owce zdazaja sie wszedzie, chociaz ja mam jakos szczescie.
raz napierdolony wracalem ze znajomymi taryfa do domu, wynikla jakas klotnia z taksowkarzem, zatrzymalismy sie, koles zadzwonil po kolegow, na szczescie przejezadzal radiowoz. najebany jak swinia zatrzymalem panow, wysiedli kulturalnie zapytali sie o co chodzi po potwierdzeniu zeznan kazali wypierdalac panu taksowkarzowi a mi grzecznie wracac do domu (nie zawineli mnie nawet na izbe)
gdyby mi ktos pokazal dla "funu" gola dupe to albo bym jebnal ze smiechu albo mu przyjebal lewarkiem, w zaleznosci od nastroju.
jedno jest pewne - jak juz cie przydupi policja ale bedziesz grzeczny i mily to wszystko da sie zalatwic. wiem z autopsji ;-p

problemem sa gówniarze przed 30, którym mundur uderza do głowy. mam kilku kumpli policjantów i kilku takich którzy chcą tam pracować - w większości nie są to ludzie do końca zrównoważeni, bez kompleksów, którzy są ostoją prawa i pożądku...

no to tez prawda, sam mialem kumpla z prewencji w Lodzi, ktoremu nie dawali nawet gumowych kul bo sie bali ze pozabija ludzi na meczach.
ale imo i tak lepsza ta nasza policja niz skurwiala straz miejska.

Roball ale to chyba nie dzialo sie w naszej wiosce? :O

Powiem tak, mam znajomych ktorzy pracuja dla Policji, siedza teraz w prewencji i niestety jest tak, ze jak cchesz, to dostaniesz sie do policji. Testy kondycyjne wcale nie sa ciezkie, nie mowiac o testach psychologicznych, ktore sa tendecyjne, mozna na "czuja" wybrac odpowiednie odpowiedzi. Co do wpierdoli na komisariatach to nic dziwnego, kazdy dostanie po lbie tam. Moi kumple dostali wpierdol tylko za picie piwa, trafili na chuja, ktory zamiast wypisac mandat kazal zawiesc ich na komisariat, poniewaz byla tam osoba ponizej 16 roku zycia i oskarzyl ich o rozpijanie nieletnich. Dostali wpierdol, zostali na noc zatrzymani a potem na dodatek musieli zlozyc takie zeznania, jak powiedzial im komendant, tak, zeby "wyszli z tego calo"

Z polityka naszego rzadu, ktora laduje to co sie da do Policji mozna spodziewac sie takich akcji coraz czesciej.

Jak byli tacy pewni siebie to czemu poszli na ugode ? Tak przez ciekawosc pytam. Pewnie na kumplu daloby sie zauwazyc, czy zostal tylko obezwladniony czy "skatowany na komendzie". Zrobic z tego scene, zadzwonic do TV (TVN Uwaga wrecz zywi sie tego typu akcjami itd.).

Ja wiem, ze tego typu rzecz sie latwiej pisze niz robi, ale jakos kiepsko mi sie slucha historii pt "My bylismy w porzadku, my sie tylko bronilismy, gliny nas skatowaly, ale idziemy na ugode".

skoro uwazasz ze pokazywanie ludziom golej dupy jest czyms normalnym to moze ty powinienes sie leczyc ?

ja?
moze popatrz na siebie bo mam troche odwrotne wrazenie od pewnego czasu. no i jesli twoi koledzy uwazaja za pokazanie golej dupy na ulicy komus za swietny dowcip to wspolczuje kolegow.
leczyc moze zacznij sie bo ty jeszcze masz czas gowniarzu.
i tak gdyby ktos mi pokazal gola dupe to albo bym mu wpierdolil albo wysmial. tak czy inaczej jest to troche debilne zachowanie.
ciekawe jestem co ty bys zrobil na miejscu tych policjantow? i to bardzo jestem ciekawy.
dostalbys po mordzie i grzecznie wrocil do samochodu? nie sadze, pierwszy wyciagnalbys blache i zaczal machac wszystkim przed oczami.
poza tym ciekawi mnie skad taka agresja u ciebie na kazdego kto ma inne zdanie niz ty.
kazda grupa spoleczna wykorzystuje przywileje ktore sa jej nadane.
lekarze biora lapowki, ksieza okradaja wszystkich, policja macha blacha.
moze po prostu twoi znajomi nie powinni pic alkoholu bo nie potrafia?
mimo wszystko nie pamietam ile razy najebalem sie w knajpie i jakos nigdy nie mialem takich problemow.
zycie.

On nie napisał że to jest normalne, tylko że nie powinno się za to dostać wpierdol. Lecz się lol

Apelacja w sadzie, oficjalne skargi na obu "policjantow", zrobienie troszke szumu wokol sprawy - jesli byli bici na komendzie od razu uderzalby7m na TV/Radio.

Ogolnie to zrobilbym tym palkarzom tak kolo dupy ze zalowaliby dnia w ktorym wstapili do policji.

Ci co uwazaja ze w tym przypadku policjanci zrobili dobrze - powinni sie leczyc.

Czesciowo reguluja to za niego przepisy, na szczescie - zeby jak nie wytrzyma psychicznie nie siegnal broni i zaczal strzelac.

Tak czy inaczej nadal nie wierze w przebieg tej historii - niestety.

nie no ja akurat wierze.
a to ze dostali wpierdol na komendzie to tez raczej mozliwe.
jak pyskowali i sie rzucali to dostali.
zycie

Tak chetnie i od razu to TV/Radia bym nie lecial. Programu pokroju Uwaga maja to do siebie ze interpretuja sytuacji wg swojego widzimisie. Mogloby sie skonczyc na tym, ze koledzy by nietylko od Policji ale i od TV 'wpierdol' dostali.

Choc pamietam ze taka sytuacja jak Roball przytoczyl byla chyba kiedys opisywana w jakiejs gazecie (wiem ze za duzo ogolnikow :P).

1. Wyszedł z pojazdu
2. Pokazał blachę
3. Podał moje imię nazwisko i stopień służbowy.
4. Poprosiłbym o wylegitymowanie delikwenta.
5. I mogłbym A. Pouczyć i puścić wolno B. Wypisać mandat za ekshibicjonizm.

A ja wierze bo Straz Miejska u mnie w miescie (30 tys. mieszk.) zakatowala na smierc kolesia chorego na raka i jego kolege.
Wywielzli ich sobie za miasto i bili az umarli - super nie?

Wszedzie sa ludzie "spoko" i wszedzie sa skurwysyny. Niestety w sluzbach mundurowych w Polsce az roi sie od tych drugich.
I mowie to z mojego wlasnego doswiadczenia.
Dlaeki jestem od krzyczenia HWDP lecz ani chwili nie watpie ze cos takiego moglo sie zdarzyc.

buehehehe

jaka drama topix o ja cie nie pierdole