Koleja transsyberyjska chyba bym nikomu nie radzil jechac
![:]](./images/smilies/icon_har1.gif)
Wiadomo kogo sie spotka
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Japonii jest niestety droga i jesli ktos chce cos w Japonii zobaczyc to musi niestety miec kase, jakby nie kombinowal
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Naturalnie mozna ciac po kosztach, zrezygnowac z Shinkansenow i tluc sie autobusami albo lokalna koleja, spac w hotelach kapsulkowych, albo jak moje kolezanki pod namiotem na stacji kolejowej
![:D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Jedzenie akurat to najmniejszy problem w Japonii.
No i jesli ktos chcialby podrozowac oszczednie musi umiec choc troche japonskiego.
Alda, Taipei to nie Chiny, tylko Tajwan
![:)](./images/smilies/icon_smile.gif)
A Tajwan mimo ze funkcjonuje jako Republic of China, Chinami na razie nie jest
![:)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Z Chin wlasciwych polecalbym albo Hong Kong albo Beijing, ewentualnie Shanghai chociaz tak naprawde wypadaloby zobaczyc cale Chiny wschodnie, ale na to trzebaby paru lat
Z blizszych terenow polecam Turcje, zwlaszcza combo 7+7 (7 dni objaz + 7 dni wypoczynek), bylem juz dwa razy i obydwie wyprawy bardzo dobrze wspominam. Turcja jest niedroga, ciepla i jest co robic. Jedynie 'handlowa inicjatywa' Turkow bywa irytujaca...