i tak bedziesz nerdem.

heh jako dzieciak tego sie wyuczylem od matki, nawet mi sie ksiazek nie chce czytac ;p i tak mozna sporo wychwycic metoda prob i bledow albo obserwacji :)

poprawienia relacji miedzyludzkich ? lol, ja zawsze wykorzystywalem to do zabawy ludzmi :) imho wiekszy fun = wiekszy xp :)

Wydaje mi się, że to jest raczej używane tak jak napisałeś nieświadomie przez 90% ludzi na świecie, oczywiście nawet nie wiedzą że takie coś w ogóle istnieje.

Co za problem wywoływać reakcje u człowieka i przewidywać jego zachowanie po tym? jeżeli znasz tego człowieka to jesteś w stanie zrobić z nim wszystko. Po prostu stawiasz sobie w głowie sytuacje, w której mówisz coś człowiekowi i metodą dedukcji próbujesz sobie wyobrazić jego reakcje. W ten sposób możesz nim manipulować nie czyniąc z nim nic złego.

Mam znajomego w pracy, którego znam na wylot. Jest ok koleś, ale nieraz ma jakieś swoje dziwne jazdy. Ale mam haka na niego i wystarczy lekko podłożyć temat, a moja głowa już obmyśla co tu zrobić, żeby się koleś na tym przejechał.

z tym ze ty sie ograniczasz do znajomosci danej osoby, to akurat nic trudnego, wieksza sztuka wplynac na kogos kogo sie niezna.

W tym momencie daje 90% szans, że takie coś się nie uda, chyba że ktoś umie zrobić prześwit osoby jak tylko na nią spojrzy.

@Cash
Masz jakieś sposoby?

Na prześwit człowieka i manipulacje nim psychiczną poprzez wywoływanie konwersacji i przepowiedzenie sobie samemu jak odpowie

bueheh,

can i touch you? ;p

W 80% przypadkow sie udaje, moze nawet wiecej.

Jak juz wspomnialem robie to od malego i dla mnie to jest nawyk, moze nawet instynkt, tak jak mowienie albo chodzenie. Jednak jako ze czasami sie staralem rozwijac ta umiejetnosc moge podac kilka wskazowek.

Obserwacja - Widzisz dana osobe, to jak traktuje innych, jak sie ubiera, w jaki sposob mowi, w jaki sposob sie porusza, jaki ma nastroj i jak reaguje na ciebie. To jak reaguje na ciebie zalezy m.in. od tego jak cie widzi, co o tobie wie, jak jestes ubrany w jaki sposob sie wyslawiasz etc. no i od jej charakteru, nastroju etc. Starasz sie zebrac jak najwiecej informacji biorac pod uwage kazdy szczegol.

Pozatym musisz na bierzaco aktualizowac te informacje i zmieniac taktyke gdy wyczujesz ze jest zla, lub mozesz wybrac lepsza....

imho doswiadczenie, wiedza, obserwacja, empatia sa najwazniejszymi czynnikami ;p

p.s. aktualnie to wszystko co mi przychodzi do glowy, cash mowiac "you have to be born with it", pewnie chodzi mo o to ze sam poprostu bardziej to wyczowa niz wie ;P poprostu w miare zdobywania doswiadczenia i prob + bledow zaczynasz wykorzystywac coraz wiecej czynnikow nieswiadomie.

p.s.2 aha, jeszcze dosyc dobrym jest zdobywanie informacji z tematu psychologii :) zaczynasz lepiej rozumiec to jak dzialaja inni ;P

Mam nadzieję że wykorzystujecie swe moce do obrony słabych i pokrzywdzonych.

napewno Ashton wykorzystywales ta socjotechnike jak nie zdawales w gimnazjum po raz drugi.

Ogolnie to smieszy mnie ten topic jak ci wszyscy "Wonder boys" ktorzy mowia, ze potrafia manipulowac ludzmi. Hello? To jest cos jak najbardziej normalnego? Przeciez wraz z wiekiem nabywamy doswiadczenia w stosunkach miedzyludzkich, potrafimy dostrzec zachowania, potrafimy przewidziec reakcje innych osob oraz potrafimy rowniez wplynac na ich decyzje, nie potrzeba zadnych socjotechnik ani stekow bzdur takich jak posty Ashtona czy KaSzAStEgO

Socjotechnika to wplywanie na grupe osob, opiera sie ona na psychologii spolecznej. Wplywanie na jednostke mozna nazwac po prostu manipulacja. Kazda jednostka wymaga indywidualnego podejscia(chociaz pewne cechy sa uniwersalne), podczas gdy spoleczenstwo dziala wedlug pewnych odgornych zachowan. Casiasty conajwyzej manipulowal swoim pisiorkiem przez 3-4 lata. hehe Reszcie polecam Erystyke Schopenhaura. 38 sposobow na prowadzenie sporow, pokonanie w dyskusji swojego oponenta. Czesto wykorzystywane przez politykow w debacie publicznej. Oczywiscie mozna dzieki temu prowadzic dyskusje nawet nie posiadajac wiedzy na dany temat. Ostani punkt mowi mniej wiecej: jak wszystkie sposoby zawioda pozostaje nam ordynarny, brutalny atak personalny. Zbije oponenta z tropu i odwroci uwage od merytorycznej dyskusji. Jak wszyscy to znamy chocby z tego forum, co? hehe

I got the power, to move you - Wonderboy, Tenacious D ;d

Adin, dwa, tri...patrz mi w oczy Caszasty.

Żeby manipulować ludźmi, musisz mieć władzę. Ja takiej nie posiadam, nie wiem jak Wy .

About pisiorka. No nad nim władzę mam, ale nie zawsze

http://www.gavagai.pl/society/retoryka.php
moze sie wam przyda :P

wonder boys ? ;p

imo nic nadzwyczejnego :P fakt ze sporo osob ma takie skille dosyc mocno ograniczone, albo niezdaje se z nich sprawy, ale true, to nic nadzwyczajnego imo sporo osob z tego forum ma tego typu skille ;)

Podobno 90% ludzi uwaza, ze "zna sie na ludziach" ;[


http://www2.b3ta.com/mind-control/mindc ... riment.swf

Kill your parents,
Kill your parents,
Kill your parents,
than
kill yourself...

Ja nie stosuje zadnej socjotechniki. Ja mowie co ludzie maja robic, a oni to robia. Nawet jak im sie to nie podoba.

Moja stara umie gotować ziemniaki siłą umysłu :F

A obiera je przy pomocy telekinezy ?