Jako ze rozpoczely sie bezsensowne dyskusje na temat przydzielanych zadan TYLKO Pretorianom, chcialbym wyjanic kilka rzeczy.
Po pierwsze, zadania sa dla wszystkich. Nie miejcie pretensji do Pretorian, ze reaguja na nie najszybciej z was. Nikt przeciez nie broni wam sie przylaczyc do nich.
Po drugie, zadanie dla grupy jest takze rywalizacja miedzy graczami. Nagroda zazwyczaj jest jedna plus troszke kasy do podzialu. kto zdobedzie nagrode glowna, jest zwyciezca. Nie miejscie do niego pretensji o to, ze okazal sie lepszy od was.
I teraz o zadaniach ogolnie, w jaki sposob mozecie je rozpoznac (choc nie zawsze to bedzie zadanie):
Zadania glowne o duzym stopniu trudnosci, zazwyczaj z wartosciawa nagroda sa oglaszane publicznie komunikatem do wszystkich graczy. Oczywiscnie komunikat nie jest jednoznaczny. Nie spodziewajcie sie, ze uslyszycie polecenie "Idzcie tam i to zrobcie", nie. W wiekszosci przypadkow sami musicie sie domyslec o co chodzi. Przyklad? Niedawno pewna kobieta wolala o pomoc w wydostaniu sie z pewnego miejsca. Wolala dlugo i namietnie. I tylko 4 osoby z 60 aktualnie grajacych zareagowaly na to. Ich zysk, wasza strata. Miejcie pretensje do siebie.
Zadania indywidualne ciutek sie roznia. na to przepisu nie dostaniecie, jak takie zadanie rozpoznac. Przyglaajcie sie uwaznie otoczeniu, a noz cos sie trafi?
Gadajaca krowa? To nie ciekawostka przyrodnicza, to moze jakies zadanie. Slup ognia na dachu banku? Zamkniete drzwi do vendora czy tez pulapka w plecaku lezacym na ziemi? My za was myslec nie bedziemy.
No i ostatni rodzaj zadan, zadania zlecane przez NPC. Niekiedy, w roznych miejscach, pojawia sie jakis czlowiek. Jak uslyszy prowadzanona w poblizu rozmowe, to proponuje zadanie. Lokalizacja tego czlowieka jest rozna i nie jest to za kazdym razem ten sam czlowiek. Proponuje on zadanie przez godzine, dwie, a potem odchodzi. Wasza wola, znalesc go i zrobic to o co prosi.
Mam nadzieje ze w miare jasne to jest, prosciej wytlumaczyc nie umiem i nie chce. Uzyjcie waszego potencjalu myslowego. Bo zadaniem jest takze znalezienie zadania. Nikt wam na tacy tego nie poda.
I nie liczcie na to, ze zaproszenia do zadania bedziecie otrzymywac kilka dni naprzod. NIE MA MOWY!
A teraz do roboty
X.
<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Xanth dnia 2002-04-11 12:56 ]</font>
A przygotowania? Zawsze jest na to czas, zadania nie sa limitowane. Zrobisz teraz czy za godzine? Sprawa tych co chca zadanie wykonac. A, ze ktos moze ubiec i byc szybszy, to juz inna bajka 
