OP zostala odpalona chociaz zapowiadali nawet 2dniowy Delay. (Jakies jany wchodzily na serwery przed oficjalnym odpaleniem) Juz zasysam z Filefrontu. Po odpaleniu podziele sie pierwszymi wrazeniami.

Dokladnie, ja juz wywalilem goh z pamieci.

Kolejny koreański potworek.

devsi rozumuja tak : Orginalnosc = ryzyko niesprawdzonego content = porazka rynkowa , wiec powielaja schematy . Na pieknej grafice tez sie mozna przejechac bo gracze chca plynnej rozgrywki a nie uzerania sie z settingsami (WoW i plynnosc nawet na crap VGA) , (Vanguard , piekna realistyczna grafika i dziesiatki ustawien czy tez trickow by wycisnac z engine 2 fps wiecej- nie na tym polega zabawa) . Azjatom sie podoba taki wymagajacy model gry , niskie drop rate i mozolne zdobywanie celow w grze . Taki VG mial potencjal , mial to czego brakowalo innym mmogom na rynku - mozliwosci i rzeczy do roboty , niestety zapomnieli ze wysokie wymagania i co za tym idzie umniejszanie ewentualnego playerbase to w tym biznesie strzal we wlasne kolano

Ja myślę ze to jest jednak pewne upraszczanie, mnie bynajmniej w ogóle nie dziwi taka sytuacja na jesli chodzi o gry single player, ale rynek MMO póki co dopiero sie rozrasta i jeśli jest jeszcze okazja dla relatywnie niewielkiego developera na odniesienie masowego sukcesu , to właśnie teraz. Za pare lat już może być za ciasno. Masowe produkowanie klonów niczemu nie służy.

Weźmy nieszczęsne ogame - dobra nie MMO, ale gra online , na starcie miało to więcej dziur niż ser szwajcarski, sypało się częsciej niż Windows95, nie było prawie żadnego supportu ze strony developera (czy raczej tych dwóch studentów którzy to napisali na kolanie ). Ale był to pomysł w miarę nowy i sukces , jak na darmową grę w przeglądarce, kolosalny. Potem powstała cała masa klonów, z których prawie każdy był lepszy i oferował dużo więcej, ale klony pozdychały a w ogame ludzie dalej grają

Fakt że to się odnosi przynajmeniej do rynku europejskiego, w Azji popularność takiej rozrywki jest na zupełnie innym poziomie. Stąd pewnie takie taśmowe , bliźniacze produkcje.

Fajny off-top nie ma co. A co do gry jbc gram w frakcji Milena - Kieruje sie na Slayera lvl 19+ (Narazie 2hd swordman) nick: Gin Pozdro.

Niezly nick :E

Nie zrozumiałem. Pozdro.

Czy moze mi ktos wyjasnic to, ze na stronie glownej deco online loguje sie bez problemu a logujac sie do gry pojawia sie komunikat, ze haslo jest zle.



down: dzieki

http://deco.p2ppl.net/ --->log in---->Game Management--->Manage this game--->zmień status na active.

Konto zrobilem sproboje tej gry widac ze producenci GW pewnie tez bedzie kup i graj -.-
edit@
zal...grAfa slaba do tego animacje slabo wykonali...a myslalem ze ten NC Soft nie robi takiego shitu ODRADZAM...TE MANGOWE WIELKIE GALY...PLASTIKOWE TO JEST

???? PlayNC?

Po raz to nie ten producent, po 2 gra bedzie F2P

Po trzecie, gra nie jest ciekawa:P jak dla mnie kolejny fllyf,rose itd itp.
Gralem moze z godzinke

Grałem 180 minut
To jest nuuuuuudne...
Sorki za tak nie konstruktywną krytykę...

Serio:
Cała gra polega na ubijaniu mobów...
Nie ma tu nawet questów w stylu idź i pogadaj z:... albo zanieś xxx do xxx.
Po prostu zabijanie, jeśli się nie mylę (grałem 3h i nie znalazłem, jeśli wy znaleźliście, poprawcie mnie.)
Grafika to to samo co SoF, R.O.S.E, Flyff (wymieniać można dosyć długo...).
Czyli cuksy z domieszką skrzydełek...
Ogólnie trochę zbyt wyświechtany model azjatyckich buziek i całej reszty (aka ANIME lub MANGA).
Więc mnie się tam nie podoba ale gusta są różne...
Końcowy wywód:
Kolejny koreański H&S...

Pozdrowienia Witch Doctor Zul'Jin