Mysle, ze chodzi raczej o przypierdalanie sie do nooba, ktory przypierdala sie do nooba.

Ellof: Jedziesz go - masz +20 do szacunu na tym forum!

Bez tysiaca postow nie ma co sie odzywac...

Mysle, ze 1500 to sensowna granica

a jaka jest górna przy której przyjmujemy 100% strolowania

Powyzej 4500 - i nie mow ze spodziewales sie innej odpowiedzi

Ty Desh to jestes chyba glownym mentorem na tym forum

Deshrooma nikt nie przebije , niedlugo gwiazdek zabraknie

No to zaczynam bic te 4500 postow...

Ja tez...

wiesz ogólnie to jest tak że ja gram w tą gre od stycznia 2005. czasem mniej czasem więcej ale w pracy jestem zawsze wiec pisze posty

odnosnie noobów i nie noobów moim zdaniem 40 osobowe rajdy to była naprawde charówa, zabawa i wyzwanie i czasem jak słysze o ludziach w 10 czy 25 osobówkach, którzy nie wiedzą co to magmadar to mi ich żal (mam na myśli głównie pulle na 5 tanków i sytuacje w których 1 healer czy tank decydował o wipe bądz nie wipe 40 osób)

Ogólnie WoW przed TBC i po TBC to zupelnie inne gry. Tamten wspanialy WoW juz nie wroci.

40tki byly fajniejsze, teraz jak masz retarded guild to jest kapota, wtedy mogles na starcie stracic 5 osob i kilnąć ragniego, teraz na jebanym voidzie stracisz 5 nubow na starcie i sie zesrasz :/ Przynajmniej u mnie.

głownie dlatego, że na moim przykładzie można farmić bez GMa bez wyrzeczeń i niedospanych nocy. jestem casualem, nie mam gildi, nie mam GMa, nie chodze na rajdy, włączam i wyłaczam gre kiedy chce. mam epiki farmie heroici i jestem bardzo zadowolony ze mog esobi ewybierac z kim chce a z kim nie chce grac w 5 osób.

jak skoncze wszystko inne to pewnie pochodze i w 10 czy 25 ale mam taki plan ze dopóki heroic to nie rajdy, jak juz zrobie absolutnie wszystko inne to bede chodzi na rajdy max 2 razy na tydzień

pomijam to że epiki teraz sa dość żałosne kiedyś jak ktos miał epica to było coś teraz każdy ma epiki (czesto gorsze niż blue)

40man raidy mialy to do siebie ze szlo sie praktycznie cala gildia, ludzie robiacy bledy nie wplywali tak strasznie na wynik, teraz wystarczy blad jednego gracza i prawdopodobnie bedzie wipe, za duzo wszytsko plega na sprawnym healu i kontroli dps, poprostu mniej spontanicznej gry, wszytsko musi byc zapiete na ostatni guzik, dlatego cieszy mnie fakt ze sa heroic i ciekawe crafty, Karazhan nerfniety i mozna na spokojnie chodzic nawet z pugami, mam nadzieje ze zapowiadane ciagle nerfowanie instow bedzie, a takie Zul Aman da sporo radochy.
Szkoda tylko ze jeszcze nie zmniejszyli resetu Kara/Grull/Magh do 3dni, al epewnie szybko to zrobia.

kurde no nie wiem to ty chyba rogalem grałeś co jak lezy gdzies z boku w 40tce to niekt nawet nie wie że umarł

jak ja robiłem bład w 40tce to sie odwracałem a tam juz było pozamiatane i boss własnie do mnie wracał bo byłem ostatnim który żył

żartuje, nie byłem w kaz to sie nie znam

to ze kolga dal ci screenshota z jego wowa nie znaczy ze mozesz juz kozaczyc na forum

Gralem holy priestem i wiem ze jak inny healer cos spieprzyl to dalo si e podciagnac wszystko, teraz jakos widze ze nie ma miejsca na bledy, wszytsko musi grac od poczatku do konca, ile razy byly dosc smieszne akcje na onyxi gdzie totalny burdel powodowal ze na 10% onyxie wykanczal warek jakis dps i jeden healer

No embe gral priestem akurat wiec w sumie cos tam odczuwalo sie jak padal
Fakt, ze 40tki byly bardziej "epickie". Wiecej = ciekawiej No i vent zyl jakos wtedy...teraz to na pugu do Kara zaczyna sie zycie...na Magu czy Gruluu to tylko: cii, szaa, RL tylko mowi itp itd

No cóż, w WoW-ie możesz robić masę różnych rzeczy.
To jest MMORPG więc jeśli naprawdę chcesz wstać z grobu jako Zapomniany, wojować o każdy skrawek ziemi jak Orkowie, żyć w pokoju z naturą jak Taureni i Nocne Elfy, wysysać magię z żywych istot jak Krwawe Elfy, być dzikim Trollem i mówić jak Troll (nie jak forumowy ale WoW-owy, kultowe zdanie kolegi trolla kucharza: Me likes peanut butter and nuts! po czym przyrządził orzeszki! Nie mogłem uwierzyć że jest przepis na jakiekolwiek orzeszki ale jednak), pooglądać Stormwind wielką dumę ludzi od wewnątrz jako jeden z członków Sojuszu [czyt. krasnolud, gnom, nocny elf czy człowiek] lub zobaczyć zaawansowaną duchownie i technologicznie cywilizację Draenei to trafiłeś dobrze.

Pamiętaj, oprócz tego że możesz zagrać np. Trollem wojownikiem możesz być całkiem dobrym kupcem handlującym minerałami i pancerzami i umieć udzielić pierwszej pomocy koledze z drużyny.
Równie dobrze możesz odpocząć od zawieruchy wojennej, przygód w instancjach i raidach oraz w PvP możesz ugotować sobie coś smacznego (pamiętaj to jedzenie istnieje tylko w WoW-ie ) lub iść na rybki.

Jak widzisz masz tu mnóstwo do roboty, dorzuć do każdej z tych czynności zaufaną drużynę kolegów i masz zabawę na długie miesiące.

Szukając dużej ilości polaków Hordziaków polecam server RPPvP The Venture Co. (The Venture Company to taka firma goblinów, znajdziesz ich wszędzie, począwszy od Mulgore - krainy Taurenów na Outlands kończąc).

Szukając dużej ilości polaków "Alliantów" udaj się na server Earthen Ring RP (Earthen Ring to organizacja zrzeszająca potężnych szamanów Hordy, jest jedną z niewielu organizacji działających w sercu Hordy, należą do niej Orkowie, Trolle i Taureni.

Pozdrawiam Witch Doctor Zul'Jin!

PS. Nigdy nie piszcie ORKI, prawidłowa forma to ORKOWIE.
Orki to są takie ssaki...

MC i onyxia to bylo przedszkole, ktore uczylo ludzi grac. W naxx nie bylo miejsca na bledy