Heh nie bijcie jak juz bylo walkowane ale ostatnio bylem troche zajety i przestalem grac w cokolwiek. Teraz mam znowu troche wolnego to moge zaczac i oto pytanie do was drogie dzieci

Warto zaczynac w VG jezeli mam zamiar grac w AoC i prawdopodobnie jak tylko wyjdzie to sie przestawiam. Czy raczej ta gra oferuje fun dopiero na wyzszych levelkach ? Wiem ze pewnie bylo walkowane ale jakos nie chce mi sie przetaczac wszystkich postow a search jak zwykle mnie nie lubi

Powiem szczerze ze mam identyczny problem, rowniez przenosze sie na AoC tak wiec podpisuje sie pod pytaniem.

Sam nie wiem co wam odpowiedzieć. Vanguard niewatpliwie jest najlepszy, a z drugiej strony martwy. Zła polityka firmy, bugi, dupe kasy, chinscy spamerzy, niekompetentni GM-owie, wysokie wymagania, marne i niezbalansowane PvP a z drugiej strony piekny i rozbudowany swiat, swietny klimat, swietny crafting, dyplomacja , rozbudowany heveresting, statki , mounty, flying mounty i ta przestrzeń i wolność. Fakt faktem, ze gra od 0- 40 lvl naprawde sprawia ogromna przyjemność.
Polecam ale ze wzgledu na wyludnienie nalezy spodziewac sie grania solo, lub zabrac ze soba paru kolegow.

no wlasnie tego sie najbardziej boje ze jednak wyludnienie bedzie na tym poziomie ze sobie nie pogram . Nie specjalnie lubie solo :/ ehh moze sobie w GW popykam do tego czasu

Vanguard dzieli los Shadowbane?

Nasz Team PvP ma napisane 'Population Low' ale nie przesadzajmy z samotnością. Spotkania z frakcją przeciwną jak i z ludźmi po naszej stronie barykady i spontaniczne teamy się zdarzają wcale często, więc nie jest tak tragicznie

Sa wakacje wiec mam troche czasu na jakies mmorpg i chcialem sie dowiedziec czy sytuacja w tej grze jakos sie zmieniła?

Wiem ze kiedys trial byl dostepny poprzez poproszenie GMa na czacie. Teraz nadal mozna go tak zdobyc?

Nie zmienia sie - nie ma ETA odnosnie merge, nowe patche praktycznie sie nie pojawiaja.
Z przykroscia to powiem ale zaczynanie gry w tej chwili mija sie z celem chyba ze ktos traktuje to jako singlowke z elementami multiplayera - po prostu ludzi jest za malo zeby VG mozna bylo traktowac jako rasowe MMO.

Ale czy gra w sama w sobie jest dobra? Mysle ze jednak zaryzykuje kupno.

Tak, bardzo dobry mechanizm i sama idea - taka "ultimowa" z duzą wolnościa wyboru tego co chcesz robic.
Swietnie opracowany crafting (nie widzialem nigdy w zadnej grze lepszego), przyzwoicie zrobione ekspowanie, fajne questy etc. Dobry system PvP choc czesc klas jest niezbalansowana.
Housing, statki, mounty - wszystko zrobione bardzo "naturalnie" (tzn bez ograniczen typu instancowane miejsca na domki albo predefiniowane obszary/trasy do poruszania sie na statkach/koniach).

To czego brakuje to end game - na chwile obecna jest to tylko grind jak w WoW. Tyle ze nie jest w instancjach wiec jesli po merge bedzie przyzwoita populacja to bedzie urozmaicony przez PvP.
Bardzo brakuje i na razie nie ma tego nawet w planach jakis system castle siege - to naprawde potrafi wiele zmienic i dac duzo satysfakcji (patrz L2 - w sumie nudna i srednia gra a od dawna trzyma przyzwoity poziom populacji dzieki temu ze mozna walczyc o miasta i czerpac zyski z ich posiadania).

Zatem wypada mi czekac na serwer merge, wtedy spytam ponownie czy warto. Mam nadzieje ze odpowiecie ze jest lepiej.

Też mam taką nadzieję, choć moja gildia jest wytrwała i cały czas mnie atakuje, żebym zaczął grać. Mówi że wiecej osób i mniej bugów już.. czekam na ten merge