ehhh nie jest taki zly, jakbysmy na punkty mieli to by niekturzy ludzie co maja 7 job dostalismy wszystko

nie, jesli nie chodziliby wystarczajaco duzo

no nie dostaliby bo by potrzrebowali miliona punktów

Point system doskonale oddaje kto jaki wklad wlozyl w pomoc dla LSa. Masz pkt lotujesz, nie masz pkt - robisz wszystko zeby je zdobyc przec co ludzie chetniej chodza na eventy, campy.

Tylko punkty za dane rzeczy sa czasem do dupy.

Tiamat 2h walki 8 punktow
Triggery sky mozesz byc 6h i jak bedziesz mial niefart to mozesz np z 3 triggery wylapac i masz 3 punkty.
Rozwiazanie ? dawac 1 punkt za 1h farmowania triggerow, ale to nigdy nie przejdzie.

lmao ator, bez przesady ==;
dawali punkty za farmowanie najbardziej upierdliwego i ciezkiego w claimnieciu ulliego jak trzeba bylo... teraz 1-2h pofarmujesz na statuach i masz drop ==;

Nie o to mi chodzi Kalcia.
Po prostu jesli patrzec na sprawe ze punkty powinny byc dawane za wklad pracy a co za tym idzie czasu to punkty powinny byc na triggerach za czas spedzony i 1 punkt za 1h to byl taki strzal. Chodzi mi tylko o to ze ktos sie moze wbic do sky akurat uda im sie w 30 minut ze bedzie up faus,t zip, szybko despot popnie, pojda farmowac nastepne 30 minut maja farta wypadna 2 wody i 2 kamienie. Godzina i masz 7 punktow.
Inni przyjda Zip akurat zabity despot popnie po godzinie faust nie jest up, a woda i kamien nie dropnie przez 2h farmienia i 4h w sky i sie okazuje ze 2 punkty sa. Jak widac wlozona praca/punkty nie sa nawet zblizone.

I sa, trigerry sa latwe i bardzo żadko tam zginiesz.
Tia jest trudny jak diabli, bez fooda nie ma szans trzeba znacznie lepszy sprzet, duzo sie ginie też i wymaga stalej koncentracji przez cala walke (przynajmiej od np magow i tankow) dlatego jes twart wiecej punków

Znow nie rozumiecie Nie chodzi mi o to ile punktow za tiamata a ile za triggery. Chodzi mi tylko o to ze jak ktos idzie robic 6h triggery to wklada 6h pracy w triggery i powinien miec zawsze mniej wiecej ta sama ilosc punktow za te 6h triggerow Tiamat jest niesitotny nie wiem po co o nim wspomnialem

Shot at 2007-07-25

teraz tylko DRK 72 merity, acc sprzet i moge sie parsowac z Galenem:)

1/44 cholerny LoO

Super Lesiu!!!

Podziwiam wytrwalosc.

Gratz Lesiu!!!!!!

Ale wg mnie w czasie gdy kampowałeś LoO mógłbyś zdobyć prawdziwego Krakena )

robilismy BCNMy ze skitem 0/30+

Solo Pallas - too weak:


Shot at 2007-07-28

W sumie to poszedlem z zamiarem zabicia alkiego, ale dropnal tylko trigger na pallasa. Lepszy rydz niz nic. Oczywiscie bez dropu...
Moze nastepnym razem uda sie sprawdzic z alikim.

Serio to alki jest prostszy niż pallas bo niema adda i zresztą pallas też jest słaby w eva gear można NINem na luzaku zabić nie obrywając wogule a WSami zabijać bata bijąc pallasa... alky solo NINem to porażka nawet nie trafia...

Nooo - to prawda - Alky ślepy jak kret. Przy Pallasie cienie szybciej schodzą z powodu peta.

Opi: Pallas: 0/14, Alky: 0/4

Nareszcie

Grats

gratz - ja nigdy nie miałem więcej niż 10k bufora bo zawsze uważałem, że to strata expu, który można przeznaczyć na merity

Uznałem, że skoro już dorwałem party to trzeba sobie nabić buforek, bo tygodniowo tracę około ~8k expa przy pomaganiu ludziom/robieniu dziwnych rzeczy (Diabolos prime, ENM) z NA