Piszpan napisał(a):
zax po twoich wypowiedziach widze zes ty nawet nie tykal L2 a grasz chyba w eve, btw eve ssie. Jak piszesz ze sie nic nie traci w l2 to az przykro myslisz czemu jest tyle dramy na blahu i placzow? bo wlasnie sie traci panie kolego i to duzo.
Best metoda - obrona przez atak. Myślisz, że zarzucając mi "nie granie" w L2 wygrasz? Czemu, z tego co napisałem, jesteś w stanie rzeczywiście zaprzeczyć?
Nie ma grindu? Jest jakiś realny, liczący się reward za pvp? Jest jakiś zajebisty end game content? Jest full loot?
Ja próbowałem uzasadnić dlaczego, według mnie L2 ssie, a ty nie wiadomo skąd i do czego wyjeżdżasz ze stwierdzeniem, że eve ssie (prawdopodobnie nigdy nawet w nie nie grając). Poza tym nie trafiłeś - obecnie nie gram już w eve, sry /drama on.
Btw "Drama" identyczna do tej na blahu jest na prawie każdym forum WOWa.
Sylvian napisał(a):
Dajcie spokój zax to typowy troll i any-fan L2. Nie podołał wyzwaniu i teraz płacze jak bardzo L2 ssie (pytanie po co wogóle czyta fora o L2 skoro ta gra do niczego się nie nadaje??).
Kolejna, pozbawiona sensu mega-riposta. Jakiemu kufa wyzwaniu? Żmudny grind traktujesz jak wyzwanie? Jest to może upierdliwe i dostarczające zero funu, ale nie jest to żadnym wyzwaniem imo - jedynie dużą ilością zmarnowanego czasu.
Forum L2 czytam jak każdy inny dział, a za to że przy okazji uświadamiam co niektórym jak pozbawione sensu jest L2, może ktoś, kiedyś być mi wdzięczny.
Sylvian napisał(a):
Jeśli jest gdziekolwiek miejsce na dramę to tylko w grze z open PvP, karami za śmierć, lootem (wypisz wymaluj L2 - tyle, że loota nam zabrali T.T).
Tak się składa, że samo FFA nic nie znaczy. Muszą być jakieś, przynoszące korzyść powody do PVP. W L2 tego nie ma, sry. TBH lootu nigdy w l2-pvp nie było i zważając na farmerską mechanikę gry nigdy nie będzie bo jest to po prostu nie realne.
Szaman napisał(a):
Moj OL ma nizszy (tylko PK wiecej). So what?
To tylko świadczy o tym, że 90% tej gry to PVE. Dzięki, za utwierdzenie mnie w moich przekonaniach.