Powiedziałbym, że w tym sezonie dobrze wyposażony i grający druid lub szaman jest lepszym wyborem niż palek. W niektórych sytuacjach lepszy jest palek a w innych druid, ale wg. mnie bardziej uniwersalnym partnerem dla warriora jest ten drugi. Nie gram ani jednym ani drugim, ale biorąc pod uwagę populacje warlocków, CoT i brak mozliwości usuwania klątw mogą byc dla palka dość uciążliwe.

jeszcze jedno nubiarskie pytanie, bo nie moge sie doczytać.

czy rating wpływa na ilośc punktów które sie dostaje za gre ?

tzn rozumiem że jest jakoś np tak:

rating 1400 win 10 pkt
rating 1500 win 15 pkt
rating 1800 win 20 pkt

tak ?

sam rating nie, ale roznica miedzy ratingiem przeciwnika a twoim
sa kalkulatory online co ci licza o ile ci rating skoczy/spadnie jak wygrasz/przegrasz z kims na jakim ratingu, wprowadzajac wlasny rating wczesniej

mam team z ratingiem 1430 - takie tam testy itp, nie szło za dobrze. czy osoba która dołącza ma jakiś dyskomfort że jest niski rating ?

Jedynie taki ze w oknie pvp lepiej wyglada wysoki rating niz niski.

Moze miec dyskomfort psychiczny ze dolacza do nooba . Ale np po kilku zwycieskich walkach moze poczuc sie wrecz komfortowo ze bez niej przegrywales, a z nia wygrywasz, bo proste wnioskowanie, uswiadamia ja ze to ona jest taka wyjebista i wszystko dzieki niej .

moze tez sie okazac ze z nim Ci idzie znacznie lepiej niz z poprzednikiem z ktorym robiles areny wiec wtedy wyjdzie na to ze to osoba z ktora wczesniej grales to jakis noobek
ja osobiscie czułbym jakis dyskomfort tylko wtedy gdy bym dołączył do teamu z ratingiem ponizej 1400

Dyskomfort? Jeśli ktoś podchodzi do tego na zasadzie "jestem pro, imba, bóg_wie_co" i ważne dla Niego jest by wygrywać, to pewnie tak. Wiadomo, że najpierw trzeba się "dograć" - sam zaczynałem od bilansu 3-30 po pierwszym dniu, a potem wyciągnęliśmy to na dodatni bilans. Zero napinki i śmiech zamiast złości gdy w głupi sposób przegraliśmy walkę.

polecam rozgladac sie za teamami na arenki z high ratingami na relamach skad jest prowadzona migracja. na grim batolu udalo mi sie z kumplem kupic za 250g 2/2 rating 1950 i niewiele drozej 3/3 2050
ludzie ktorzy zmieniaja realm sprzedaja teamy za smieszna kase - byleby tylko zdobyc jakies goldy za cos co i tak nie przechodzi przy transferze

ehh wlasnie tyle beda warte minimalne ratingi na zakup broni po patchu 2.3

ffs.

Kupno teamu z wysokim rankiem to kiepski pomysl. Dostaniesz po dupie od kazdego i sie zniechecisz. Lepiej duzo i solidnie pograj na tym 1400. Progres murowany

Co prawda to prawda ale ja wczoraj zaczalem grac dla zabawy 2/2 z kumplem ktory jest w zielonych crapach (rogal) i nie kazalem mu nic robic.
Sam przebilem sie od 1400 do 1700... ale na tych ratingach z moim sprzetem nie byl to wielki wyczyn =/ wniosek z tego ze jednak poki co ze na tych ratingach gear>dobranie klas

jak dla mnie to: setup klas > skill > gear

niestety wow jest bardzo kiepsko zbalansowany, kazda bgrupa drabinka 2/2 i w pierwszej dziesiatce jest 5-8 lockow a przeciez jeszcze mozna zmieniac gear na ten z shadow resistem

skill raczej nie wymaga komentarza, niestety posiadajac podobny sprzet mozemy ograc niektore setupy a od innych dostac wpierdol bedac zupelnie bezsilnym bo dane kombo jest od nas lepsze/gorsze

co do gearu to kazdy mniej wiecej dysponuje podobnym, wow to gra typu newbie friendly wiec nie trzeba zapieprzac 2 lata zeby moc sie zrownac z kims gearem, wchodzi nowy sezon, kupuje sie 3 party gearu z tego sezonu, pare dni afk na av i sprzet za honor uzbierany, ludzie maja juz pelny gear uzbierany i 5k na kolejny sezon a ten pewnie dopiero za 2 miechy
oczywiscie mozna powiedziec ze gra 24/7 i czyszczenie illidana da lepsze itemy ale na pewno roznica w sprzecie uzyskanym taka gra spowoduje duzo mniejsza przewage nad przeciwnikiem niz zwykly dobry uklad klas w druzynie

@up z pve poza Trinketami/Ringami raczej nie ma nic do PvP bo nie ma Resilience. (no poza Self enchatami za repa).

zapomniales o broniach...

Pokaz mi jedna bron z SSC, TK, lepsza od S2 ?
o BT i Hyjal nie mowie, bo ich odpowiedniki dopiero w S3 beda.
IMO ja bym wolał bron z Areny do PvE niz PvE wepon do PvE.

Wlasnie dlatego od TBC stracilem motywacje do robienia PvE... Przynamniej wyzej niz Kara najzwyczajniej nie chce mi sie isc.

Zawsze to bylo dla mnie tak: raidowales zeby miec dobry gear, ktory pozniej pozwoli byc ci coraz lepszym tam gdzie zaczyna sie prawdziwa rywalizacja - w PvP.
Oczywiscie zdobywanie itemow do PvP poprzez honor i Areny tak jak ma to miejsce obecnie, powinno pozostac niezmienione. Po prostu uwazam, ze do PvP powinien nadawac sie sprzet zarowno z PvE jak i z PvP, tak aby ludzie mogli sobie wybrac jak go zdobyc. Imo problem rozwiazaloby dodanie resilence na PvE gear.

oczywiscie ze mowimy o BT/Hyjal w takim przypadku, lepsze gildie juz do ssc/tk nie zagladaja
albo idziesz po hardcorze i jedziesz top dkp w top gildii na serwie zeby miec te 2-3 itemy lepsze do pvp(bron,bizuteria) albo lepiej odpuscic i grac 3 godziny w tygodniu na caly merciless secik z kolegami
wypuszczony content zawsze bedzie wyprzedzac o jedna epoke ten sprzet z aren, wiec mimo to ze ten sprzet nie bedzie nastawiony pod pvp bedzie w pewien sposob lepszy, a w szczegolnosci dla klas ktore rzadko ida na pierwszy ogien typu mag pala lock

A wiesz ilu ludzi sposrob 9mln chodzi do Hyjal/BT ?
No wlasnie.