sam mam ten sam problem.
Do zeszłego tygodnia chwaliłem sobie Tiscalli, które jako takie nie ma limitów. 4Mb/s też niby bardzo fajne.
Ale ma Fair Usage Allowance. Sam teraz na tym jadę bo trochę za dużo pościągałem. Wygląda to tak, że wieczorami (po przyjściu z pracy już tak mam) do około 12 - 1am mam jakieś 30-70kB/s na www (chyba zależy od tego ilu ludzików ze mną się męczy na paśmie) + totalnie zablokowany p2p (próbowałem już proxy, sroxy, zmieniałem porty na 21, 80, 81, https, etc. nic nie działa). Co lepsze działa to na mmo - Eve nie mogę odpalić, do LOTRO muszę się dopychać (próbować kilka razy się logować i liczyć na fuxa), archlord za to chodzi bez problemów..
FUA jest fajnie opisane: Dajemy ci 4Mb/s ale 99% używa netu do przeglądania poczty i stron www, 1% ściąga duże pliki. Więc to nie fair by ten 1% przeszkadzał tym 99% (chociaż używa tylko tych 4Mb/s za które płaci, więcej się nie da). Więc wprowadziliśmy Fair Usage Allowance. Masz 4Mb/s, płacisz za 4Mb/s, ale możesz korzystać ze 128kB/s bo inaczej nie jesteś fair i obetniemy ci łącze! Idiotyzm. Ciekawe jaki byłby szum w Polsce gdyby TP SA wpadła na taki pomysł?
ZAcząłem przeglądać fora angielskie i podobno jest net z limitem 300GB/miesięcznie (poza godzinami szczytu wieczorami) + 60GB (w szczycie) ale kosztuje 35 funów/miesięcznie (Tiscalli, virgin, BT, etc, mniej więcej 10-15 funtów/miesięcznie). Nazwy nie pamiętam.
A te tiscalli mam za darmo, bo ono jest wliczone w czynsz.
brat ma Virgin - byłem u niego i trochę kiepawo to wygląda. Zaleta - to kabel, nie jakiś ADSL. Wada - nie dostaje routera Wifi tylko jakieś małe gówienko z jednym wyjściem. Niby ma 2Mb/s, a p2p leci różnie (to co u mnie wcześniej rozpędzało się do 450kB/s u niego szło 30kB/s, po czym skoczyło 170kB/s, po 5min znów spadło na 30kB/s nie wiem o co biega...). Nie wiem jak z uploadem, jak to kabel to jest szansa, ze to łącze symetryczne, co wyglądałoby w sumie nieźle. ROball kup i przetestuj