@Qra drogi gnomie, pozwól że Ci przedstawie mój punkcik widzenia
Qraczek napisał(a):
czy szanowne grono znalazlo w Crysisie cos oprocz pieknych widoczkow?
Tak, ja znalazłem. Walki są zupełnie inne. Masz na sobie kombinezon, dzięki któremu masz właściwości super żołnierza. Super Speed, Super Armor, Super Strength, Cloak [Stealth].
Super Speed - dostajesz powera na ~200metrów biegu, prawie natychmiast.
Super Armor - absorbuje strzały wrogów, również szybka regenracja.
Super Strength - pomaga w wyskokach oraz pomaga w pierdolnięciu w kolesia, [czyt. rzut kolesiem]
Cloak Stealth - niewidzialność. Można podbiec na 5m do kolesia, po czym dopiero nas zauważy. Kładąc się i używają to, można snajpować każdego, a reszta będzie głupieć co się dzieje.
Ogólnie to tak. Początek przypomniał mi Splinter Cella trochę jak spadałem spadochronem. Później, Predator mi się przypomniał, ludzie zwisający z drzew itd. dopiero potem zobaczyłem grafikę i miażdżący graficznie klimat tej gry. Na końcu spotkania trzeciego stopnia.
W moim odczuciu. Jest to FPP troszkę inny od innych. Nie ma czegoś takiego jak apteczka, bo Twój kombinezon regeneruje Ci Shield + Health. Walki polegają na Twoim sposobie grania. Chcesz pruć do wszystkiego co się rusza, prosze bardzo. Chcesz używać stealth i kłaść się na Ziemie gdzie Twoi wrogowie Cię nie zobaczą, proszę bardzo. Chcesz podkraść się do kolesia i go chwycić za szyję po czym rzucasz nim w ścianę która się rozpierdala w drobny mak? proszę bardzo.
Także jest to FPP który zrobi furorę ponieważ jest zdeczka inny od innych pruco/napierdalaczy w stylu Quake Wars od którego na sam widok mnie czacha boli.
IMO, 9/10. -1 za wymagania.
P.S
Bioshock SUX. Grałem w demo i musiałem iść na drzemkę po przejściu.