rozumiem ze tu chodzi o akcje w której polska scena złodzieji nie kradnie - wysmiałem ich pare razy na forum.

o dziwo nawet w tak głupim postanowieniu nie utrzymali sie długo (dotychczas byli przynajmniej pro złodziejami), linki pojawiły sie kilka dni po ogłoszeniu akcji (kilka dni temu) na jednej ze stron rzekomych wspieraczy akcji.

porażka - i akcja i gra

ahh tak? spłoniesz na stosie heretyku

książki sa za to boskie

Jako wielki fan "Wiedźmina" grę kupiłem jako tzw. pozycję obowiazkową. Uważam, że odwalono kawał dobrej roboty, tym większy szacun, że nie zrobili gry dla dzieci, tylko poszli za książką. Więc jak krasnoludy się biją, to krzyczą "na pochybel skurwysynom", a nie np "za światło" czy też inne brednie, seks jest na porządku dziennym (i nocnym szczególnie). chlanie też, nikt nie udaje, że na świecie nie istnieje słowo "kurwa" - jak w zyciu. Poczucie humoru tez mocne "prawie udało im się w Kaer Morhen, prawie udało im się zabić alchemika, prawie robi wielką różnicę". Za to wielki plus.

Wersja kolekcjonerka wydawana w Polsce bardzo bogata, co mnie też miło zaskoczyło.

Naprawdę szacunek dla twórców za odwagę i zrobienie gry z jajami.

@up

czyli gra komputerowa dla starych pryków jak ja ? kurde bede ją miał w poniedziałek

ogólnie uważam że wzorowanie się na książce to pójscie na łatwizne tym bardziej że słyszałem że Triss nie ma kręconych włosów w grze

Ale ma odsłonięte poślady od góry

równiez niedlugo sie zaopatrze, ksiazek niestety nie czytalem, bo mialem wiele innych do czytania (w moim przekonaniu lepszych pozycji), choc teraz zastanawialem sie czy nie kupic w empiku gry z ksiazkami zdaje sie za 250 zł.

hehe, a ja zaluje,ze kiedys zrobilem "deal zycia" na allegro (jak na 15to latka) - kupilem cala sage za 25zl, przeczytalem i sprzedalem za 130zł, teraz mi żal...

Jasne, w koncu mozna bylo osadzic gre "WIEDZMIN" w realiach harrego pottera albo bolka i lolka, wtedy na pewno to nie byloby pojscie na latwizne.

juz.

Bolek i Lolek oraz Harry Potter to tez ksiazki.

Nie ma to jak ocenic gre przed ujrzeniem jej na oczy. Do tego Na czym mialby sie wzorowac Wiedzmin? Na lotro?

Rewelacyjne jest to, ze wykorzystali postacie z ksiazek, swiat etc ale dopisali do tego zupelnie nowa historie ktora naprawde trzyma "ducha Sapka".
Do tego MASA luznych nawiazan do niktorych, czesto zupelnie epizodycznych watkow sagi (np. spotkanie z dawna 'narzeczona' Regisa ktorej w powiesci bylo poswiecone dokladnie JEDNO zdanie) i rozwiniecie ich w nowe historie... po prostu piekne wlosy.

O sorki, ale wzorowanie się na wiedźminie, to nie pójście na łatwizne - Ci, którzy oglądali film coś o tym wiedzą. Wiedźmin dla wielu ludzi (w tym dla mnie) jest pewnym sanctum, które bardzo łatwo sprofanować. A gra naprawdę daje mnóstwo funu i jakoś nie kłóci się z sagą. Swiat wiedźmina jest niby prosty, ale tak charakterystyczny, że ciężki do podrobienia. Twórcom gry udało się go skopiowac, Grając od razu nabrałem chęci, aby całą sagę przeczytać po raz piąty

Duuuużym plusem jest fakt, iż np moich dwóch kolesi z WoWa (no lify, jedyna książka w życiu to elementarz) po zagraniu pożyczyło książki sapkowskiego i stwierdzili, że są zajebiaszcze i czytanie czegoś więcej niż /ra czy /g jest przyjemne.

klimaty polityczno - komediowe



Giera jest świetna, wielkie brawa, że w końcu wydano gre 18+ i że zrobili to nasi, grafika ładna, chodzi płynnie na GTS 640 (który to okazuje sie karta dla prawie każdego - po 800 zl na allegro hehe)
Zacząłem gre dopiero po wydaniu patch 1.1a i ani razu nie wywaliła mi się (i to na Viście x64) - ale te doczytywania trochę psują mi pełne zadowolenie z rozgrywki (i nie chodzi o długość ale o ilość), dałbym jej 95% ale daje tylko 85% ,(szczególnie w mieście kiedy co chwile wchodzisz i wychodzisz z domku ) i za alchemie - czemu nie można sobie zapisywać ustawień składników? i czemu nie można wyłączyć AUTOSAVE'a?, i czemu w 2007 roku na PC save'ujemy bez żadnej możliwości ingerencji w nazwe czy lokalizacje save'a?
Reszta jak klimat , walka, questy 10/10

bagna, miejsce wyrębu drzew
"Druidzi jebani, niedługo zaczną przykuwać sie do drzew"

A tak swoja droga to gre chyba warto przejsc 2x.... w III akcie straznik jeden opisuje kikimore wojownika cos w stylu "Wyobraz sobie ze pies zjada pajaka i to wysrywa. Teraz powieksz to 100x....co ja kurwa gadam! 1000x! Skad sie takie szkaradztwa biora na swiecie" Tekst w oryginale jest tak zajebisty ze chcialem go dziewczynie puscic i.... nie dalo sie o_O dalem load lazilem po miescie z 20 minut gadalem z kazdym randomowym gwardzista i dupa, juz sie ten tekst nie wywolywal :/ Wniosek z tego taki ze niektore rozmowy dosc randomowo sie pojawiaja...

Deshroom failed.

Nie przeczytalem ani jednej ksiazki Sapkowskiego bo go nie lubie personalnie.

W Wiedzmina crpg dzisiaj pobiegalem u brata (kupil sobie wczoraj), a w poniedzialek sam po to pojade bo mnie wciagnelo na maksa hehe :[ Czego zadna gra nie-online nie zrobilem w przeciagu 5 ostatnich lat.

nie bardzo failed, sciagam wszystkie gry z netu (wiedzmina też - troche z przekory), ale gram praktycznie tylko w legalne, bo te sciagane sa poprostu gorsze. wiedzmina bede miał ale nie sadze zebym pograł

mam kupione po Warcrafcie i BF2142, Crysis i CS:S (Crysis preorder, a HL2 wygrzebałem z szuflady) - wiec nie sądze żebym pograł w pirata w najbliższym czasie

Cały czas failed bo wypowiadasz sie o grze w którą nie grałeś.

Ok, to prawda. moją uwagę zarówno tu jak i na innym forum przyciągneła sprawa antypirackiej akcji organizowanej przez piratów.

Przepraszam, spadam