discuss!

moja stara>twoja stara omg nie ma już lepszych pomysłów do rozmów

Nie, bo mam 1984 posty

anyway, delicje są zajebiste.

moje delicje sa lepsze niz twojsze.

Wolę takie z rynku, po 2 złote za kilogram, gdzie biszkopt jest twardy jak skała a galaretkę można oderwać lajtowo w całości. Tzn to coś co ową galaretkę przypomina.

For twardziels only.

To już tematy o hotelach/motelach i e-milosci Marka24 są ciekawsze. Sob ty trollu

U mnie w mieście są takie ciasteczka z makiem i marmoladą pomiędzy jedną stroną [góra] a drugą [dół]. Komunistyczne jeszcze.

U mnie w mieście też są

Ale takiej piekarni jak ja mam na bank nie masz :d

Sprzedaje grubsza Pani ~55 lat, z lekkim wąsem i starym 20 letnim fartuchem. Do tego ma stare lodówki na nabiał - te duże z szybą z przodu i latem osy latają w sklepie . Ale pieczywo jest przednie.

A my mamy taki miesny ze polki wygladaja jak pocieta sklejka i na nich sa konserwy ustawione w piramide i kilka kielbas wisi na takich hakach. Pomieszczenie pieknie wykafelkowane jak prysznic i kazda lodowka robiaca za lade wyglada inaczej oczywiscie wszystkie maja 20lat+

A ja mam nowoczesna piekarnie. Z przezajebistym tortem czekoladowym. MROAR.

A u nas w sklepie byl kononowicz i nie ma juz nic

U była była dokładnie taka sama piekarnia ;P. Tylko, że zbankrutowali i teraz znajduje się tam pizzeria. A chlebek mieli najpyszniejszejszy.

w piekarni kolo mnie rok temu chleb byl po 1,50zl, w wakacje byl juz po 2.20 a teraz jest po 2,90 :/ szkoda, bo jest pyszny,ale przeginaja z cena. zawsze mieli kolejki, a teraz pustka

Ja po nockach w pracy wpadam sobie do piekarenki po drożdżówki z kruszonką, nieraz trafię na ciepłe jeszcze.

U nas byl z 2,5 potem za 2,95 teraz jest z 3,5 i!!! 0,9kg a nie 1kg jak bylo kiedys;)

a ja mam wtyki w piekarni u siebie i mam ciepłe pieczywo, nawet w nocy mogę pójść i będę miał /flex?

u nas 2,90 za 600g baltonowskiego. 50m dalej w Zabce jest (moze nie tak smakowity,ale jednak) za 2zl, a w lezacych niedaleko: Albercie, Biedronce i Lidlu jeszcze taniej... imho jakosc sie nie wybroni w tej sytuacji w konfrontacji z cena (szczegolnie,ze w albercie swierze bulki-kajzerki mam za 25gr, a w piekarni 70gr!)

Już chyba nie ma Alberta tylko jest Carrefour Express. Mają tam dobre takie hot-dogowe parówki w cieście francuskim.

U mnie nie ma piekarni.