C:\Documents and Settings\XXX User\Moje dokumenty\The Witcher

Trzeba było użyć tej samej sekwencji znakow co na wejsciu ale w wersji wzmocnionej (może sie komuś przyda - ja powtarzalem caly akt bo myslalem ze to jakis przypadkowy bug).

Wiedzmin juz niestety skończony u mnie. Wrażenia... po kiepskim V akcie rewelacyjna koncowka (Epilog).
Nie spojlujac dam tym, ktorzy ciagle graja garsc tipow:
1. III i IV akt to ostatni moment do zakupu niektorych ksiazek - 2 pobocznych zadan nie skonczylem bo nie mialem wpisow w bestiariuszu o bruxie i czyms jeszcze a pamietam ze ostatni raz te ksiazki widziałem w akcie III.
2. Na poczatku V aktu warto wykonac DUZY zapas eliksirow, olejow i petard bo pozniej praktycznie nie bedzie dostepu do "banku" (sygnalem do tego jest to, ze Jaskier spelnia funkcje naszego bankiera). Jesli ich zrobimy tyle, zeby nam wystarczylo do konca gry to bedziemy mogli praktycznie olac lotowanie mobow i zachowac miejsce w inwentory do innych rzeczy. Oczywiscie mówie o potionach lepszej jakosci (z rubedo, albedo etc)
3. Z tego powodu co #2 trzeba wyjac z banku wszystko co bedzie nam potrzebne do ukonczenia jakis questow (np. zeby dla dentysty). Niestety wiele "ewentow" w V akcie polega na zgadywance "nie masz białych róż, bursztynu i cukiereka? to spierdalaj" wiec mozemy zaryzykowac i reszte miejsca w inv wypelnic takimi "unsless" itemami.
4. Warto wziac zestaw 10x biala mewa + 20x kazdy z podstawowych skladnikow alchemicznych. Raz ze w tym akcie bedziemy mieli kilka mobow dajacych skladniki do unikatowych potionow (a nei bedzie szansy powrotu do banku) a dwa ze bedziemy mogli sobie dorobic praktycznie wszystko "od reki" jesli czegos nam zabraknie.
5. Przed wyprawa do starego dworzyszcza mozemy uzyc najlepszych kamieni runicznych/olejow na mieczu - jesli nie bedziemy medytowac godzinami tylko do pozbywania sie zatrucia bedziemy uzywac bialego miodu to wystarcza do konca gry.

I to chyba tyle.
Czas wracac do Battlefielda 2142 ;(

Az sie poryczalem na koncu 5 aktu :>
Ech, ech, czlowiek chcialby wiecej.

juz.

A dla mnie bylo "w sam raz"
Ten silnik aurory jest rownie meczacy jak w NWN2 - zonowanie sux.
Bardziej mi szkoda tego, ze ta gra jest naprawde tak bliska sapka. Planowalem zagrac jeszcze ze 2x zeby skonczyc ja na rozne mozliwe sposoby ale chyba sobie odpuszcze. Ksiazki zlamaly mi kregoslup i nie wyobrazam sobie wiedzmina w szeregach zakonnych a grac tylko po to zeby "bylo inaczej" to juz sztuka dla sztuki.
W tym sensie Ci ktorzy nie czytali sapkowskiego maja lepiej - nie sa spaczeni jedynie slysznym wizerunkiem wiedzmina

Ja jestem w szeregach zakonnych .

BTW w 5 akcie, w starej wyzimie mam 10-15 fpsów w czasie jak biegam po mieście które się pali O_o.

Karol wlasnie o to mi chodzi, ze juz koniec tego bycia w klimacie, historii. Nie mowie o grze jako grze, tylko o tym ze wlasnie, cos sie konczy :>

juz.

to nie biegaj - walcz


przepraszam, nie moglem sie powstrzymac ^^
przypomnial mi sie tekst z tego skeczu http://www.youtube.com/watch?v=k4eMyeLTq28

Chyba nie myslicie ze robili 2 lata mechanike i wszystko zeby teraz olac najlatwiejsza rzecz tj dorobienie questow i wydanie dodatku....

ale jak sprzedac dodatek na pare godzin? za 10zl? musieliby wprowadzic sklepik internetowy a'la steam lub cos

Za free.

Moga dodac normalnie z patchem albo zrobic dodatek nie na kilka tylko na kolejne 50h Teraz gdy uporali sie z sprawami technicznymi to moga meczyc fabule. A techniczni moga sie powoli zabierac za kolejny tytul ;p


Btw znalezliscie jakies bugi ?;]


Stos mieczy =]

Pamietacie ze jak buga znajdziecie to robic save i wyslac save przed, w trakcie na odpowiedni adres cdprojektu + opis

, cos sie zaczyna.
ajt?

Ta, ale a propos saveow to jest fail kompletny. Ostatnio skasowalem kilka jak zaczely zajmowac 900MB. A wcale ich nie bylo jakos strasznie duzo.

No mi zajmuja juz 4GB ale zostaje mi jeszcze z 400GB wolnego wiec wisi mi to ;]

Bugi są niestety. "Dzięki" niektórym można pomnożyć kasę do 50k orenów w kilka chwil, dobrze, ze to nie on-line i tylko od Ciebie zależy, czy użyjesz i nie wplynie to na innych graczy. Czasem w karczmie jestes o 12, wychodzac na miasto juz masz 14:30 - szczegolnie denerwujace, jak masz spotkac sie z kims o 12 w celu oddania Q.

bug na 50k? :/ a ja trzaskalem pokerem prawie caly dzien 10k na zbroje i wszystkie scrolle do alchemii, zielarstwa i bestiariusza,jakie znalazlem w Wyzimie Klasztornej

Równie odbrze można ściągnąc sobie trainera... ale po co.

I o to chodzi co by to była za przyjemność mieć te 50k orenów. Ja mmo iż te wałki znam, to z nich nie korzystam, bo i po co...

no,niby tak, ale patrzac na to z innej strony to moglbym zaoszczedzic te pare godzin koksania i questy porobic dla funu - skoro i tak sie uparlem,aby to wszystko kupic (tymbardziej,ze marnie u mnie z czasem na granie)

No wlasnie to jest "zrypane".
Nie powinno byc tak, ze pokerem zarabiasz 10x tyle co ze zlecen wiedzminskich.
Stawki powinny byc CO NAJMNIEJ 10x nizsze bo inaczej po prostu poker=trainer
Podobnie zreszta z walka na piesci - powinni ustawic stawke na 20 i mozliwosc powtornej walki z tym samym przeciwnikiem po dobie a nie co godzina.

Z drugiej strony ksiazki powinny byc tansze bo glupota jest ze na ksiazke potrzebna do wykonania zlecenia wydajesz wiecej niz dostajesz nagrody z tego zlecenia.