Mam pytanie co do tego BenQ FP93GP, a mianowicie:
czy smuzenie przeszkadza w uzywaniu monitora (chodzi mi o te 8ms), i, co wazniejsze, czy da sie zauwazyc smuzenie w WoW? xD

nie, jest to tak mały problem, że proponuje w ogóle nie zwracać na niego uwagi przy opcjach monitorów poniżej 10ms.

mam 8ms i absolutnie nie widać żadnego smużenia.

w wow'ie nie uswiadczysz. natomiast w fps'ach juz tak (mysle o tych z biezaca data wydania), przy zbyt szybkich ruchach wystepuje ten efekt niestety czasami.

który w ogóle nikomu w niczym nie przeszkadza

To subiektywne - pamietaj ze na mmorpg.pl sa uzytkownicy ktorzy widza roznice miedzy 183 i 184 fpsami w grze

jeszcze nie zauważyłem, w sumie dziwne, że przy monitorach CRT nikt nie narzekał na poświatę - tzn. gasnący jasny pixel który był dość długo zapalony potrafił sobie gasnąć jakiś tam czas

Ehmm, jak już skończyłem rotflować to mogę coś napisać, podczas rotflowania to trudne. Mark co ty miałeś za CRT ? Może to był "monitor" Neptun 156 z podłączoną Atarynką

ahaha Sweng dostales taki od zony na mikolaja ?

Swen a to kolorowe jest? Miałem kiedyś podobny z wyglądu podpięty do Amigi Commodore 500, tyle, że był czarno-zielono-biały (albo zielono-biały?) w każdym razie na czarno-białych grać się nie dało, a na takim zielonym wszystkie gierki były widoczne

Wtedy to jeszcze nie byłem żonaty
Ale jak Mark dowalił tekstem z gasnącym pixelem na CRT to mnie wszystko opadło, później zacząłem się turlać ze śmiechu i musiałem znaleźć coś co by pasowało do jego "tezy" choć i na tym gaśnięcie piksela będzie dużo szybsze niż na LCD. Markowi się chyba z lampą oscyloskopową pomyliło, gdzie celowo jest zastosowany materiał z długim gaśnięciem luminoforu.


Ta wersja jest akurat zielona i chyba nawet miała możliwość podpięcia herculesa

Ta wersja jest akurat zielona i chyba nawet miała możliwość podpięcia herculesa

OMG wracaj do jaskini dniozrauze ty!

zabawę z komputerami zaczynałem jakieś 12-15 lat temu (nie chce mi się liczyć), zaczynałem od monochromatycznego bursztynowego CRT-a pod kartę "graficzną" Herkules...
Do Spektrumny używałem zwykłego TV.
Luminofory wtedy gasły ZNACZNIE wolniej niż 1s

Ja miałem do Atari 800XL taki sam monitor jak wyżej, TFU telewizor. Do dzisiaj pamiętam zielony+czarny na nim.

Tylko, że ja > wy, bo ja miałem do tego atari stację dyskietek california acces i gry mi się wgrywały szybciej niż na kasetach



Dokładnie takie coś ale się uśmiałem jak to znalazłem teraz, hahaha.

Atarowca wal z gumowca. Mieć atari to był największy obciach w szkole.

800xl był koksem ;p btw nic zrobic nie moglem bo go dostalem na komunie wtedy i do gadania nic nie mialem ;/

To ja tez sie pochwale. Moj pierwszy komp to Unipolbrit 2086 z zajebistymi mozliwosciami:

Mikroprocesor Z80A 3,58 MHz
ROM 24 KB
RAM 48 KB
Rok produkcji 1983
Klawiatura 40
Grafika 256 x 192, 256x192 (extended colour mode), 512x192 monochrom
Tekst 32 x 24
Dźwięk AY-3-8912 Sound Chip
Wbudowana pamięć masowa: brak
Złącza: magnetofon, szyna systemowa, RF, monitor, 2 x joystick, kartridż
System: Basic, CP/M 2.2 ze stacja dyskietek FDD3000
Akcesoria: stacja dysków 5,25", stacja 3", kartridż.

Tak toto wygladało:





Sprzet produkowany w Polsce i dodatkowo dokladnie z tego rocznika co ja (1983) Stacja dyskow wazyla ladnych pare kilo.

Oprocz tego JA>ALL bo mialem to podpiete do KOLOROWEGO TV 21 cali. HEHE. Ale to byl wypas.

sporo się wtedy pokazało podróbek spektrum. Ja miałem oryginała do tego z gumową klawiaturą - wersja 48k;)

Ja miałem plusa i tą stację, znaczy nie dokładnie tą, taka szeroka była na dwa napędy, też polbritowska. + AY osobno na cardridżu, później 128+2A. Trochę się na scenie spectrumowej było

Znalazłem tą stację:

tyle, że jeszcze ją przerabialiśmy i dokładaliśmy dodatkowy napęd TEAC-a 5'25'' z cięciem ścieżek, i lutowaniem przełączników na dwie strony dysku

...więc Kabraxis, możesz sobie te ja > all wsadzić w buty bo ja jestem na ruskiej wikipedii ;P

Misja na Atari >all trzeba bylo uran podlozyc i uciec.