Ano ostatnia to masakra...
Siedzialem ostatnio do 4 rano i 0/4. Zawsze time out. Nawet jesli udawalo nam sie zabic wszystko przed Alexem w 10 min. ~.~ Chociaz wydaje mi sie, ze wygralibysmy gdyby nie byla do pick up grupa. Galka DRK z przerostem ego pare razy popsul sytuacje i WHM, za ktorego wykonywalem 90% roboty bo mial refleks szachisty i ekwipunek prawie RMT.
Ogolnie nadal nie mam zrobionego, zawsze chetny zeby sie zalapac tez ^^

My doszliśmy do Alexandra w 7 minut i zabrakło nam czasu.

Pierwsza strategia to nasz setup
http://wiki.ffxiclopedia.org/wiki/Aht_U ... a/Strategy

Tez w takim setupie bylem. DD to byli 2xdrk
7 min ale macie Opa

Mysle, ze warto sie postarac jeszcze szybciej. Potem 1-2 minuty moga byc kluczowe.

Moj dmg byl zalosny: okolo 50 z ciosow i z 200 z wsow (czasem mniej nawet). Glowny pozytek ze mnie i Glizdy to to, ze atak koncentrowal na nas i cienie troche dmg blokowaly.

BTW HPpower - 2 razy przezylem cos takiego (Eyeonme z azure lore):

Ale to normalka w tej walce Opi. Taki wlasnie dmg sie robi :/

Eyes on Me z 2hr w ostatniej formie widzialem za ponad 2k tez. Strach sie bac

Akurat wstęp do alexandra to pikuś...
Pierwsza forma.. nuke to death, druga forma Opiekun + Glizdus, trzecia forma - ładować wszystko.

Zbroja... LOL

Alexander - jak na moje - to musimy się z Zetem ustawić po przeciwnych bokach, Stok jak głupi refreshować i leczyć, Anc leczyć meleesów i meleesi się zmieniać.

Jak na moje wtedy pójdzie ślamazarnie, ale będzie do przodu. Moja blizzaga zadaje czasami 600, czasami 1200, czasami 0. Warto puścić kontrolnego nuka czy nie ma resistance akurat nałożone.
Czyli.. Nether Blast > Blizzaga3 > rest - i tak w kółko. Jak ginąć to w pojedynkę.

Ze wstępu to tylko zbroję możemy spróbować szybciej ubić, ale potem będzie dłuższe restowanie przed Alexem... Jak się pospieszymy na Tym rr kolesiu to wyjdzie tylko kongo i wcale tak ekstra dla nas nie będzie.

Alex ma też chwile słabości na melee. Widziałem jak większość czasu Opi tłukł dla samego tłuczenia, ale czasami w dość szybkim tempie zdejmował gnojkowi HP...
No i jego draw-in jest bardzo paskudne. Jeśli jeden melee jest na czerwono to drugi musi biec z pomocą i zastępować - inaczej wciągnie magów w kolejności od hate... Czyli prawdopodobnie WHM pierwsza padnie
No chyba, że stoi w miarę blisko to pociągnie tych co są poza range (30 jednostek wedle distance plugina ).
To jest czysto techniczna walka, ruchy są przewidywalne. Zastanawiam się jeszcze czy Chi blast nie byłby dobrym rozwiązaniem na start... Taki extra zboostowany

ta strategia która wrzucił Zet jest interesująca. warto wypróbować. tym bardziej, że mamy identyczne joby co w tym opisie.

ja bym reflektował na poniedziałek, bo to dzień z FF i żona nie będzie mi marudzić

Neither Blast jak widać robi niezły dmg.
Ja nie mogę zajmować się leczeniem, a w 3/4 tak musiałem teraz robić.

Zapakuje się w 15 soczków i Stok nie będzie musiał mnie w ogóle refreszować. Magowie zabiorą RR itemy i każdy reraise mniej to 150 MP do przodu.

Jak będę robił Neither Blast - Rest - Neither Blast i od czasu do czasu self cure czy stoneskin to jestem w stanie zrobić spokojnie 15k DMG, Opi pewnie znacznie więcej...

Wie ktoś ile Alexander ma HP?

Aha - no i smn jest całkiem nieźle przydatny na poczatku bo bije we wszystkich 3 formach - najpierw meritowanymi BP (magic dmg), potem fizycznymi (najlepiej leviathan sie sprawiał) i w 3ciej fazie tez fizycznymi.

Moze goka wezmiecie zamiast mnie ?


Jego Self Cure dodawał mu 2-4% hp tak na oko, teoretycznie daje to do 1100 hp wyleczonego, co daje jakies 25-30k HP

Moze poprosic 3-4 summonerow o pomoc? Postawic im po hi-ehter belcie i ksrzynce soczkow i zalicza walke ?

o jejciu ^^ poczulam, ze zyje bawiac sie w ta misje, no i dodatek jest super sympatyko

sklad mamy dobry
zostalo jedynie wygrac ^^

Eeeee, tam - bajer polega na tym aby wygrać w takim składzie jak jestesmy Jak każdy się zastanowi jak może usprawnić dmg, leczenie czy czym się zajmuje to wygramy!!!

Pytanie do melesów i Kamilusa - czy jakies renkei i magicburst jest wskazany bo lepszy dmg czy raczej nie bo timing tego spowoduje tylko spadek całkowitego dmg - co sadzicie?

Idziemy w takim skladzie jak bylismy - to pewne.

Ja postaram sie bardziej nastawic na DMG, Olek nie ma jakis super zabojczych atakow wiec postaram sie nie umrzec ani razu (wczoraj tez pewnie bym nie padl, gdyby nie proba schowania sie). Cienie + Anc + Sto to powinna byc wystarczajaca obrona.
Na poczatku moge sprobowac chiblastow, ale jakis cudow bym sie nie spodziewal (podobnie jak na omegach i ultimach).

Zet i Kamil musza glownie zajmowac sie demage. Leczenie itp tylko w jakis krytycznych sytuacjach.

Setup mamy calkiem ok, wiec tylko trzeba sie zebrac i jazda!

EDIT:
Niech kazdy ma reraise kolczyk! (szkoda many na czary) i jakies ethery, dobry food itp

Zet jest jeden szkopuł na SC + MB... Alex jest odporny na jedno lub drugie - więc ciężko to zrealizować. No i timing... Ja wbiegam zaraz po aoe, robie nuke i się wycofuję - jedyny sposób na przeżycie...

SC/MB trzeba olac. I tak ja z Glizdkiem nic super nie wykrzesamy pewnie. Ja musze spamowac asurana poza tym, a nie czekac na TP PLD.

Idzcie idzcie tak jak jestescie. Ja tylko poprosze o pomoc potem jak mozna ^^;

Chetnie. Mam nadzieje, ze sie w tym wyspecjalizujemy.

Nie jestem do końca pewien, ale my wczoraj chyba go pakowalismy w light day a on jest "chyba" light base monsterkiem ... stad jego wyrombisty resist, def itd ... ja bym poszedl w dzien korespondujacy z dmg kamilusa i zeta czyli dark lub thunder/ice ...choć wiki twierdz ze ice based .. no nie wiem jak ice skoro ma tylko light ased spells i psychical bility

Tylko ice mu coś robi. Z thundera się śmiał (dmg na poziomie 70-150 za thundage3).

Od poniedziałku wracam do pracy więc nie wiem jak będzie z czasem (zapowiada się na szczęście 6 godzinny tryb pracy w tym miesiącu ).

mniej niz polowe HP Olka zabralismy w Light day
konczylismy w Dark (cos kolo 14)
niech Kamil i Zet przypomna sobie kiedy lepiej wchodzily czary.

Mi tam zawsze za 515 wchodziło - stały dmg
Miałem 1 resista za 200 z hackiem ale nie pamiętam kiedy to było.